|
Już jutro - Warszawska Masa Krytyczna
rafal2325 |
Witam
Przede wszystkim zapraszam wszystkich na wspólny przejazd po ulicach Warszawy :-) Informuję także, że w związku z powyższym nastąpią utrudnienia w ruchu, po godzinie 18:00. Trasa przejazdu:
Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat, Al. Jerozolimskie, Marszałkowska, Pl. Bankowy, Al. Solidarności, Towarowa, Prosta, Kasprzaka, Wolska, Połczyńska, Dźwigowa, Globusowa, Świerszcza, Traktorzystów, Wojciechowskiego, Keniga, Warszawska, Gierdziejewskiego, Cierlicka, Kościuszki, Bohaterów Warszawy, Plac 1000-lecia, Sławka, Dzieci Warszawy, Ryżowa, Kleszczowa, Al. Jerozolimskie, Rondo Zesłańców Syberyjskich (tunel), Al. Prymasa 1000-lecia, Kasprzaka, Prosta, Rondo ONZ, Al. Jana Pawła II, Al. Jerozolimskie, Nowy Świat, Krakowskie Przedmieście. (przejazd rozpoczyna się i kończy pod Pomnikiem Kopernika)
Mapka: [url]http://mpr.waw.pl/masa250708.jpg[/url]
P.S. Kierowców prosimy o cierpliwość - w krytycznych miejscach stolicy nie będziemy zajmowali ulic dłużej jak kilka-kilkanaście minut. :-)
Rafał pisze: [color=blue] > Mapka: > [url]http://mpr.waw.pl/masa250708.jpg[/url] >[/color] Masz jakieś archiwum wszystkich mapek?
Rafał pisze:[color=blue] > Witam > > Przede wszystkim zapraszam wszystkich na wspólny przejazd po ulicach > Warszawy :-) > Informuję także, że w związku z powyższym nastąpią utrudnienia w ruchu, > po godzinie 18:00. Trasa przejazdu:[/color]
Jeśli chcecie coś udowodnić, to zastanówcie się komu ? O 18 tylko wq*** zwykłych ludzi. Może raczej w godzinach, kiedy nasi "politycy" jada do Sejmu było by skuteczniejsze? Jak poczują na własnej skórze, to może coś wreszcie dotrze do tych tytanów intelektu.
Pozdrawiam WW - zdeklarowany kapelusznik :-P Passat B5 1,9 TDi + box+ Alan 87/RS39 + At 1700 Lemm
WW pisze:[color=blue] > Rafał pisze:[color=green] >> Witam >> >> Przede wszystkim zapraszam wszystkich na wspólny przejazd po ulicach >> Warszawy :-) >> Informuję także, że w związku z powyższym nastąpią utrudnienia w >> ruchu, po godzinie 18:00. Trasa przejazdu:[/color] > > Jeśli chcecie coś udowodnić, to zastanówcie się komu ? > O 18 tylko wq*** zwykłych ludzi. > Może raczej w godzinach, kiedy nasi "politycy" jada do Sejmu było by > skuteczniejsze? > Jak poczują na własnej skórze, to może coś wreszcie dotrze do tych > tytanów intelektu.[/color]
Nic nie rozumiesz. On cię ostrzega, żebyś mógł jutro z pracy wyjść albo o 16-17 (zanim zaczną) albo o 21-22 (jak skończą). ;)
PS. Nie, nie ja to wymyśliłem, tylko jaki rofaszysta z na prw.
-- Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:grejon@jabber.aster.pl Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;) [url]http://www.fitness4you.pl[/url] - wszystko dla aktywnych
Grejon <grejon83@gazeta.pl> napisał(a): [color=blue] > WW pisze:[color=green] > > Rafał pisze:[color=darkred] > >> Witam > >> > >> Przede wszystkim zapraszam wszystkich na wspólny przejazd po ulicach > >> Warszawy :-) > >> Informuję także, że w związku z powyższym nastąpią utrudnienia w > >> ruchu, po godzinie 18:00. Trasa przejazdu:[/color] > > > > Jeśli chcecie coś udowodnić, to zastanówcie się komu ? > > O 18 tylko wq*** zwykłych ludzi. > > Może raczej w godzinach, kiedy nasi "politycy" jada do Sejmu było by > > skuteczniejsze? > > Jak poczują na własnej skórze, to może coś wreszcie dotrze do tych > > tytanów intelektu.[/color] > > Nic nie rozumiesz. On cię ostrzega, żebyś mógł jutro z pracy wyjść albo > o 16-17 (zanim zaczną) albo o 21-22 (jak skończą). ;)[/color]
tak czy inaczej masa nie powinna odbywać się w piątek w takich godzinach !! to pomyłka! i nic nie ma wspólnego z pokazywaniem że 'rowery są wśród nas', jedynym skutkiem jest zaognianie konfliktu rower-kierwoca, czy nawet rower-pieszy. banda dzieciaków, które chcą pokazać że chociaż raz są ważni.
--
> tak czy inaczej masa nie powinna odbywać się w piątek w takich godzinach !![color=blue] > to pomyłka! i nic nie ma wspólnego z pokazywaniem że 'rowery są wśród[/color] nas',[color=blue] > jedynym skutkiem jest zaognianie konfliktu rower-kierwoca, czy nawet[/color] rower-pieszy.[color=blue] > banda dzieciaków, które chcą pokazać że chociaż raz są ważni.[/color]
Sugerujesz, że Masa ma jeździć wtedy, gdy jest pusto w mieście?
Beno
Beno <studio@gemma.edu.pl> napisał(a): [color=blue][color=green] > > tak czy inaczej masa nie powinna odbywać się w piątek w takich godzinach[/color] > !![color=green] > > to pomyłka! i nic nie ma wspólnego z pokazywaniem że 'rowery są wśród[/color] > nas',[color=green] > > jedynym skutkiem jest zaognianie konfliktu rower-kierwoca, czy nawet[/color] > rower-pieszy.[color=green] > > banda dzieciaków, które chcą pokazać że chociaż raz są ważni.[/color] > > Sugerujesz, że Masa ma jeździć wtedy, gdy jest pusto w mieście?[/color]
a niby kiedy? według Ciebie najlepiej kiedy i tak już są korki? kiedy ludzie chcą wrócić do domów po pracy? kiedy ludzie chcą wyjechać jak najszybciej z miasta na urlop/wakacje/łykend? tak, najlepiej jeszcze im w tym przeszkodzić, niech się podenerwują w korkach, niech potem jadą po nocy na wczasy, myślę że wtedy zaczną myśleć pozytywnie o rowerach i o ludziach jeżdżących na nich po mieście, brawo !
--
Rafał wrote:[color=blue] > > Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat, Al. Jerozolimskie, Marszałkowska, > Pl. Bankowy, Al. Solidarności, Towarowa, Prosta, Kasprzaka, Wolska, > Połczyńska, Dźwigowa, Globusowa, Świerszcza, Traktorzystów, > Wojciechowskiego, Keniga, Warszawska, Gierdziejewskiego, Cierlicka, > Kościuszki, Bohaterów Warszawy, Plac 1000-lecia, Sławka, Dzieci > Warszawy, Ryżowa, Kleszczowa,[/color]
no to Wlochy i Ursus jutro stoja. Ciekawie bedzie w Al. Jerozolimskich - oj komus moga puscic nerwy.
PanTalon
m[...] pisze:[color=blue] > > no to Wlochy i Ursus jutro stoja. > Ciekawie bedzie w Al. Jerozolimskich - oj komus moga puscic nerwy.[/color]
Ciekawie będzie wyglądać sytuacja na Połczyńskiej, wylot w stronę Poznania normalnie się korkuje od cm Wolskiego do Powstańców Śl ...
Powstańców stoi przed skrzyżowaniem z Połczyńską, jak jeszcze teraz w tunel wjedzie ten peleton ... Powstańców stanie od Górczewskiej :)
Ale cóż, nie rozumiemy tej głębokiej idei i się czepiamy :)
Użytkownik "m[...]" <pantalon.Skasujto@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:g69f4f$t7v$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue] > Rafał wrote:[color=green] >> >> Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat, Al. Jerozolimskie, >> Marszałkowska, Pl. Bankowy, Al. Solidarności, Towarowa, Prosta, >> Kasprzaka, Wolska, Połczyńska, Dźwigowa, Globusowa, Świerszcza, >> Traktorzystów, Wojciechowskiego, Keniga, Warszawska, >> Gierdziejewskiego, Cierlicka, Kościuszki, Bohaterów Warszawy, Plac >> 1000-lecia, Sławka, Dzieci Warszawy, Ryżowa, Kleszczowa,[/color] > > no to Wlochy i Ursus jutro stoja. > Ciekawie bedzie w Al. Jerozolimskich - oj komus moga puscic nerwy.[/color]
Oby nie był to kierowca jakiegoś Hanomaga, czy Kraza...
-- D4 Abecadło z pieca spadło, Chleb wypiło, wodę zjadło.
Użytkownik "razor " <razorjack@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:g69ena$5ni$1@inews.gazeta.pl... [color=blue] > a niby kiedy?[/color]
a np pielegniarki maja strajkowac na urlopach? ;)
> > Sugerujesz, że Masa ma jeździć wtedy, gdy jest pusto w mieście?[color=blue] > > a niby kiedy?[/color]
Widzisz. Masa ma coś spowodować. I gdyby jeździła w weekend, albo bocznymi drogami, to tak, jakby w ogóle nie jeździła, bo nic by to nie dało. Takie są realia.
Beno
> > a niby kiedy?[color=blue] > > a np pielegniarki maja strajkowac na urlopach? ;)[/color]
No właśnie. Mogłyby przecież strajkować poza godzinami pracy :-))).
Beno
Beno <studio@gemma.edu.pl> napisał(a): [color=blue][color=green][color=darkred] > > > Sugerujesz, że Masa ma jeździć wtedy, gdy jest pusto w mieście?[/color] > > > > a niby kiedy?[/color] > > Widzisz. Masa ma coś spowodować. I gdyby jeździła w weekend, albo bocznymi > drogami, to tak, jakby w ogóle nie jeździła, bo nic by to nie dało. Takie są > realia.[/color]
aha, jeśli masa ma wywoływać złość, wk%#$@#, nienawiść, złorzeczenie i zło, to robi to idealnie. tylko szkoda że potem inni, normalni rowerzyści mogą odczuwać to na własnej skórze (kiedy kierowcy/piesi będą chcieli się mścić)
--
Witam,
Użytkownik "Beno" <studio@gemma.edu.pl> napisał w wiadomości news:g69hob$pt8$1@atlantis.news.neostrada.pl... [color=blue] > Widzisz. Masa ma coś spowodować. I gdyby jeździła w weekend, albo bocznymi > drogami, to tak, jakby w ogóle nie jeździła, bo nic by to nie dało.[/color]
I tak masa nic nie daje. No poza negatywnymi emocjami i autopromocją paru osób. Poza bałaganem i flejmami masa nic nie powoduje.
-- Pozdrawiam Szuwaks
Użytkownik "Beno" <studio@gemma.edu.pl> napisał w wiadomości news:g69hob$pt8$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue] > > Widzisz. Masa ma coś spowodować. I gdyby jeździła w weekend, albo[/color] bocznymi[color=blue] > drogami, to tak, jakby w ogóle nie jeździła, bo nic by to nie dało.[/color] Takie są[color=blue] > realia. >[/color] No bo jak Masa mogla by spowodowac nienawisc kierowcow nie przeszkadzajac im ? Masa musi produkowac sobie wrogow bo inaczej Zielone Mazowsze moglo by stracic racje bytu a dzialacze zostac na lodzie, a do tego Masa nie moze dopuscic :)
pozdrawiam, leszek
> I tak masa nic nie daje.[color=blue] > Szuwaks[/color]
Pisałem wielokrotnie o namacalnych osiągnięciach masy. Skoro wiesz o tym, i dalej twierdzisz, że masa nic nie daje, to jestes zwykłym pieniaczem.
Beno
Użytkownik "Beno" <studio@gemma.edu.pl> napisał w wiadomości news:g69ed9$hp2$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue][color=green] > > tak czy inaczej masa nie powinna odbywać się w piątek w takich[/color][/color] godzinach[color=blue] > !![color=green] > > to pomyłka! i nic nie ma wspólnego z pokazywaniem że 'rowery są[/color][/color] wśród[color=blue] > nas',[color=green] > > jedynym skutkiem jest zaognianie konfliktu rower-kierwoca, czy nawet[/color] > rower-pieszy.[color=green] > > banda dzieciaków, które chcą pokazać że chociaż raz są ważni.[/color] > > Sugerujesz, że Masa ma jeździć wtedy, gdy jest pusto w mieście? >[/color] Sugerujesz ze mamy sie przebic przez Mase kolumna motocykli aby zwrocic uwage rowerzystow na koniecznosc obowiazkowego ubezpieczania OC dla rowerow ? Tylko takie wyczyny zwroca wreszcie uwage ustawodawcow na to karygodne zaniedbanie w przepisach ?
pozdrawiam, leszek
Beno napisał: [color=blue] > Widzisz. Masa ma coś spowodować. I gdyby jeździła w weekend, albo bocznymi > drogami, to tak, jakby w ogóle nie jeździła, bo nic by to nie dało. Takie są > realia.[/color]
Jeśli MK ma promować jazdę rowerem, to niestety - w piątkowy wieczór tego nie robi. Byłem (uczestniczyłem od początku do końca) dwa razy w MK - i więcej się tam nie pojawię, dopóki będzie w piątkowe wieczory. Abstrahując całkowicie od chamskich zachowań gówniarzy maści wszelakiej i w wieku dowolnym, jadących na przykład na jednym kole obok rodzica z dzieckiem w foteliku.
Jako zdarzenie kulturalne, promujące ruch na świeżym powietrzu - powinna odbywać się w sobotnie popołudnia. Wtedy sam chętnie wybrałbym się, nawet z rodziną - i polecał innym, przynajmniej w miesiącach ciepłych.
Jako protest - wieczorem jest kompletną bzdurą, co już niejednokrotnie napisano, nie tylko na tej grupie. Natomiast w odróżnieniu od korków, które *spowalniają* ruch pojazdów, MK ten ruch *blokuje* na czas swojego przemieszczania się.
Wiązanie poprawy infrastruktury rowerowej z istnieniem MK jest moim zdaniem nieuzasadnione - chyba, że ktoś jest aż takim zwolennikiem teorii efektu motyla...
-- Becer
Użytkownik "WW" <wuwu0@vp.pl> napisał w wiadomości news:g695q3$dot$1@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue] > > Jeśli chcecie coś udowodnić, to zastanówcie się komu ? > O 18 tylko wq*** zwykłych ludzi. > Może raczej w godzinach, kiedy nasi "politycy" > jada do Sejmu było by skuteczniejsze? > Jak poczują na własnej skórze, to może coś > wreszcie dotrze do tych tytanów intelektu. >[/color] Zwyklych ludzi latwiej kopac bo sa bezbronni, a taki polityk moglby Masy np. zakazac jak by zobaczyl jak ona miastu szkodzi :( I co ? Kupa "dzialaczy" stracila by na splendorze ? Nie, tego oni nie dopuszcza, beda sie znecac nad mieszkancami nie nad wladzami, nad wladzami to im strach :)
pozdrawiam, leszek
Witam,
Użytkownik "Beno" <studio@gemma.edu.pl> napisał w wiadomości news:g69rur$m7v$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue][color=green] >> I tak masa nic nie daje.[/color] > Pisałem wielokrotnie o namacalnych osiągnięciach masy[/color]
To zsumuj tu te namaclne osiągnięcia. [color=blue] > Skoro wiesz o tym, i > dalej twierdzisz, że masa nic nie daje, to jestes zwykłym pieniaczem.[/color]
A skoro nie wiem i ich nie widz to kim Ty jesteś?
-- Pozdrawiam Szuwaks
> >> I tak masa nic nie daje.[color=blue][color=green] > > Pisałem wielokrotnie o namacalnych osiągnięciach masy[/color][/color] [color=blue] > To zsumuj tu te namaclne osiągnięcia. > Pozdrawiam > Szuwaks[/color]
Kolejny raz? Weź facet wyluzuj. Pisałem o tym nie raz w dyskusjach, w których brałeś żywy udział.
Beno
Witam,
Użytkownik "Beno" <studio@gemma.edu.pl> napisał w wiadomości news:g6a5rt$hil$1@atlantis.news.neostrada.pl... [color=blue] > Kolejny raz? Weź facet wyluzuj. Pisałem o tym nie raz w dyskusjach, w > których brałeś żywy udział.[/color]
I zapewne negowałem. Ale w tych dyskusjach te Twoje namacalne osiągnięcia masy są rozsypane w różnych miejscach. Bądź dzielnym masiarzem i zbierz je w jeden post.
-- Pozdrawiam Szuwaks
Rafał napisał(a):[color=blue] > Przede wszystkim zapraszam wszystkich na wspólny przejazd po ulicach > Warszawy :-)[/color]
Kretyni znowu utrudnia zycie normalnym ludziom... [color=blue] > P.S. Kierowców prosimy o cierpliwość - w krytycznych miejscach stolicy > nie będziemy zajmowali ulic dłużej jak kilka-kilkanaście minut. :-)[/color]
Spadaj dwupedalski terrorysto.
Oby was deszcz zlal i wiatr poprzewracal z dwupedalow.
-- Mithos
Beno napisał(a):[color=blue] > Kolejny raz? Weź facet wyluzuj. Pisałem o tym nie raz w dyskusjach, w > których brałeś żywy udział.[/color]
Jak kazdy dwupedalski mason nie masz zadnych argumentow. Jestes zwyklym terrorysta, a tacy jak ty zawsze koncza albo w pierdlu albo w piachu.
-- Mithos
Rafał pisze:[color=blue] > > > P.S. Kierowców prosimy o cierpliwość - w krytycznych miejscach stolicy > nie będziemy zajmowali ulic dłużej jak kilka-kilkanaście minut. :-)[/color]
Powiem krótko: WYPIERDALAĆ!!! Trafiłem na Was jadąc z dzieckiem, które miało duszności, do szpitala na Niekłańską. Na moje wykrzykiwane przez okno prośby tylko uśmiechaliście się pod wąsem, pojebańcy. Gdybym miał 9mm to pewnie siedziałbym teraz w pudle, ale paru by padło.
Won na prowincję, szutrówki rozjeżdżać!
R.
On Thu, 24 Jul 2008 21:20:47 +0200, rafikx wrote:[color=blue] >Rafał pisze:[color=green] >> P.S. Kierowców prosimy o cierpliwość - w krytycznych miejscach stolicy >> nie będziemy zajmowali ulic dłużej jak kilka-kilkanaście minut. :-)[/color] > >Powiem krótko: WYPIERDALAĆ!!! Trafiłem na Was jadąc z dzieckiem, które >miało duszności, do szpitala na Niekłańską. Na moje wykrzykiwane przez >okno prośby tylko uśmiechaliście się pod wąsem, pojebańcy. Gdybym miał >9mm to pewnie siedziałbym teraz w pudle, ale paru by padło.[/color]
Gdyby oni mieli 9mm .. nie siedzialbys, tylko lezal w pudle :-)
J.
W dniu 2008-07-24 21:20 rafikx napisał/a: [color=blue] > Won na prowincję, szutrówki rozjeżdżać![/color]
Popieram. Po polach i łąkach niech sobie jeżdżą. Dostali dziady wszędzie ścieżki rowerowe, to pchają się na ulicę i chodniki, bo po prostu chcą pokazać, że ich rowerki są ważniejsze od samochodów.
-- animka
Animka napisał(a):[color=blue] > Popieram. Po polach i łąkach niech sobie jeżdżą. > Dostali dziady wszędzie ścieżki rowerowe, to pchają się na ulicę i > chodniki, bo po prostu chcą pokazać, że ich rowerki są ważniejsze od > samochodów.[/color]
Alez nie sa, co mozna latwo pokazac spychajac takiego dwupedala na ulicy w akcie zemsty za kretynow z masy.
-- Mithos
Witam,
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:i4ph84hmfhc9vfiknpi955gthh4ahvscm5@4ax.com... [color=blue] > Gdyby oni mieli 9mm .. nie siedzialbys, tylko lezal w pudle :-)[/color]
Musieli by jeździć na pancernych rowerach :)))
--
Pozdrawiam Szuwaks
> Spadaj dwupedalski terrorysto.[color=blue] > Oby was deszcz zlal i wiatr poprzewracal z dwupedalow. > Mithos[/color]
Ciekawe, kiedy taki styl dyskusji przestanie być modny w polskim usenecie?
Beno
> Dostali dziady wszędzie ścieżki rowerowe[color=blue] > animka[/color]
Bzdura. Są tylko gdzieniegdzie i w dodatku fatalnej jakości.
Beno
Beno napisał(a):[color=blue] > Ciekawe, kiedy taki styl dyskusji przestanie być modny w polskim usenecie?[/color]
Wtedy kiedy dwupedalska masa przestanie utrudniac zycie zwyklym ludziom w imie jakichs abstrakcyjnych bzdur.
-- Mithos
rafikx wrote:[color=blue] > Powiem krótko: WYPIERDALAĆ!!! Trafiłem na Was jadąc z dzieckiem, które > miało duszności, do szpitala na Niekłańską. Na moje wykrzykiwane przez > okno prośby tylko uśmiechaliście się pod wąsem, pojebańcy. Gdybym miał > 9mm to pewnie siedziałbym teraz w pudle, ale paru by padło.[/color]
Gdybyś miał 9mm? Gwałtów takim narzędziem się nie wykryje przecież. Możesz spać spokojnie.
Jeśli dziecko ma problem, to się wzywa karetkę, a nie wsadza do samochodu. Spytaj lekarza jak jazda samochodem wpływa na duszności u dzieci. Pomijam tu fakt, że w korku można stanąć zawsze, więc jesteś po prostu nieodpowiedzialny. I kulturę wypowiedzi podciągnij.
pozdrawiam, Kosu
Użytkownik "Mithos" <fake@adres.pl> napisał w wiadomości news:g6aq5u$n2i$1@news.onet.pl...[color=blue] > Beno napisał(a):[color=green] > > Ciekawe, kiedy taki styl dyskusji przestanie być modny w polskim[/color][/color] usenecie?[color=blue] > > Wtedy kiedy dwupedalska masa przestanie utrudniac zycie zwyklym ludziom > w imie jakichs abstrakcyjnych bzdur. > Mithos[/color]
No cóż. Kulturą dyskusji nie grzeszysz.
Beno
Beno nabazgrał:[color=blue] > Użytkownik "Mithos" <fake@adres.pl> napisał w wiadomości > news:g6aq5u$n2i$1@news.onet.pl...[color=green] >> Beno napisał(a):[color=darkred] >>> Ciekawe, kiedy taki styl dyskusji przestanie być modny w polskim >>> usenecie?[/color] >> >> Wtedy kiedy dwupedalska masa przestanie utrudniac zycie zwyklym ludziom >> w imie jakichs abstrakcyjnych bzdur. >> Mithos[/color] > > No cóż. Kulturą dyskusji nie grzeszysz.[/color]
Ale przynajmniej ogranicza się tylko do dyskusji i nie przechodzi do terrorystycznych czynów jak masa.
Kosu nabazgrał:[color=blue] > Jeśli dziecko ma problem, to się wzywa karetkę, a nie wsadza do > samochodu.[/color]
Która po pierun wie jakim czasie przyjedzie do niego zamiast do kogoś kto nie ma samochodu bądź nie nadaje się zupełnie do transportu. Gdzie sens?
Użytkownik "Skrypëk" <skrypëk@pűbliçënëmy.pl> napisał w wiadomości news:g6aqsk$7qt$1@news.albasani.net...[color=blue] > Beno nabazgrał:[color=green] >> Użytkownik "Mithos" <fake@adres.pl> napisał w wiadomości >> news:g6aq5u$n2i$1@news.onet.pl...[color=darkred] >>> Beno napisał(a): >>>> Ciekawe, kiedy taki styl dyskusji przestanie być modny w polskim >>>> usenecie? >>> >>> Wtedy kiedy dwupedalska masa przestanie utrudniac zycie zwyklym ludziom >>> w imie jakichs abstrakcyjnych bzdur. >>> Mithos[/color] >> >> No cóż. Kulturą dyskusji nie grzeszysz.[/color] > > Ale przynajmniej ogranicza się tylko do dyskusji i nie przechodzi do > terrorystycznych czynów jak masa.[/color]
Niestety jest w społeczeństwie część frustratów działających na zasadzie "mnie jest źle bo nie mogę swojego widzimisie realizować to dopierdolę innym, żeby im też było źle"
Gdyby kierowcy zadziałali na zasadzie Masy to w ramach protestu jeździliby w niedzielę 160 km/h ścieżką rowerową z Wilanowa do Konstancina... Tylko, że tam spotkaliby normalnych rowerzystów mających w d... różne masy i inne baraniny a nie bandę fanatyków.
Osadnik pisze:[color=blue] > Rafał pisze: >[color=green] >> Mapka: >> [url]http://mpr.waw.pl/masa250708.jpg[/url] >>[/color] > Masz jakieś archiwum wszystkich mapek?[/color]
Poszukaj na [url]www.masa.waw.pl[/url] :D
raaa pisze:[color=blue][color=green] >> Nic nie rozumiesz. On cię ostrzega, żebyś mógł jutro z pracy wyjść albo >> o 16-17 (zanim zaczną) albo o 21-22 (jak skończą). ;)[/color] > tak czy inaczej masa nie powinna odbywać się w piątek w takich godzinach !![/color]
Ależ dlaczego nie? [color=blue] > to pomyłka! i nic nie ma wspólnego z pokazywaniem że 'rowery są wśród nas', > jedynym skutkiem jest zaognianie konfliktu rower-kierwoca, czy nawet rower-pieszy.[/color]
Konfliktu? Jakiego konfliktu, bo ja nie widzę najmniejszego? [color=blue] > banda dzieciaków, które chcą pokazać że chociaż raz są ważni.[/color]
Z tymi dzieciakami synku to uważaj, bo wielu z nas mogłoby cię przygnieść dowodem osobistym...
Witam,
Użytkownik "Kosu" <kosu@kosu.pl> napisał w wiadomości news:g6aqh2$48h$1@inews.gazeta.pl... [color=blue] > Jeśli dziecko ma problem, to się wzywa karetkę, a nie wsadza do samochodu.[/color]
Wróć do tego tematu jak będziesz mieć własne dzieci. :(
--
Pozdrawiam Szuwaks
razor pisze:[color=blue] > Beno <studio@gemma.edu.pl> napisał(a): >[color=green][color=darkred] >>> tak czy inaczej masa nie powinna odbywać się w piątek w takich godzinach[/color] >> !![color=darkred] >>> to pomyłka! i nic nie ma wspólnego z pokazywaniem że 'rowery są wśród[/color] >> nas',[color=darkred] >>> jedynym skutkiem jest zaognianie konfliktu rower-kierwoca, czy nawet[/color] >> rower-pieszy.[color=darkred] >>> banda dzieciaków, które chcą pokazać że chociaż raz są ważni.[/color] >> Sugerujesz, że Masa ma jeździć wtedy, gdy jest pusto w mieście?[/color] > > a niby kiedy?[/color]
A ci w samochodach to kiedy maja jeździć, skoro to oni powodują KORKI w Warszawie? A może napiszesz mi, że to MY, rowerzyści to robimyk, co? Może to my - 2 razy dziennie, >20 razy w miesiącu - stoimy w korkach, palimy benzynkę i tamujemy ruch, że karetki pogotowia, straż i policja nie moga nigdzie się szybko dostać?! [color=blue] > według Ciebie najlepiej kiedy i tak już są korki? kiedy ludzie chcą wrócić do > domów po pracy? kiedy ludzie chcą wyjechać jak najszybciej z miasta na > urlop/wakacje/łykend?[/color]
A jak ja codziennie dojeżdżam do pracy - wiesz ile mijam STOJĄCYCH W KORKACH smaochodów osobowych, gdzie siedzie JEDNA OSOBA?! [color=blue] > tak, najlepiej jeszcze im w tym przeszkodzić, niech się podenerwują w korkach, > niech potem jadą po nocy na wczasy, myślę że wtedy zaczną myśleć pozytywnie o > rowerach i o ludziach jeżdżących na nich po mieście, brawo ![/color]
No właśnie BRAWO - dla was, kierofcuf. Stoicie, benzynkę palicie i narzekacie na brak mozliwości przejazdu, chociaż sami sobie tworzycie ten problem! Nikt inny!
I co ty na to, hipokryto?
razor pisze:[color=blue] > Beno <studio@gemma.edu.pl> napisał(a): >[color=green][color=darkred] >>>> Sugerujesz, że Masa ma jeździć wtedy, gdy jest pusto w mieście? >>> a niby kiedy?[/color] >> Widzisz. Masa ma coś spowodować. I gdyby jeździła w weekend, albo bocznymi >> drogami, to tak, jakby w ogóle nie jeździła, bo nic by to nie dało. Takie są >> realia.[/color] > > aha, jeśli masa ma wywoływać złość, wk%#$@#, nienawiść, złorzeczenie i zło, > to robi to idealnie. > tylko szkoda że potem inni, normalni rowerzyści mogą odczuwać to na własnej > skórze (kiedy kierowcy/piesi będą chcieli się mścić)[/color]
Czyli uważasz, że pasażerowie komunikacji zbiorowej powinni wysiadać z autobusów i [cenzura] tym kierofcom pojazdów blokującym przejazd autobusowi?
Do tego mozna by to sprowadzić...
Szuwaks pisze:[color=blue][color=green][color=darkred] >>> I tak masa nic nie daje.[/color] >> Pisałem wielokrotnie o namacalnych osiągnięciach masy[/color] > To zsumuj tu te namaclne osiągnięcia.[/color]
[url]http://www.zm.org.pl[/url]
Jak juz doczytasz, douczysz się, doinformujesz - wróć, podyskutujemy dalej. A póki nie jesteś przygotowany do dyskusji - EOT.
Mithos pisze:[color=blue] > Beno napisał(a):[color=green] >> Kolejny raz? Weź facet wyluzuj. Pisałem o tym nie raz w dyskusjach, w >> których brałeś żywy udział.[/color] > Jak kazdy dwupedalski mason nie masz zadnych argumentow. Jestes zwyklym > terrorysta, a tacy jak ty zawsze koncza albo w pierdlu albo w piachu.[/color]
Parafrazując...: Jak kazdy trzypedalski mason nie masz zadnych argumentow. Jestes zwyklym terrorysta, a tacy jak ty zawsze koncza albo w pierdlu albo w piachu.
Bartosz Czerwonka pisze:[color=blue] > Jako protest - wieczorem jest kompletną bzdurą, co już niejednokrotnie > napisano, nie tylko na tej grupie. Natomiast w odróżnieniu od korków, które > *spowalniają* ruch pojazdów, MK ten ruch *blokuje* na czas swojego > przemieszczania się.[/color]
Zupełnie, jak korkis amochodowe, prawda? Rozumiem twój ból - sam go przeżywam codziennie, kiedy muszę się przebijać rowerem przez stojące samochody w korkach. [color=blue] > Wiązanie poprawy infrastruktury rowerowej z istnieniem MK jest moim zdaniem > nieuzasadnione - chyba, że ktoś jest aż takim zwolennikiem teorii efektu > motyla...[/color]
No widzisz - pokazujesz swoja kompletną ignoranjcę w temacie... Link do uzupełnienie wiedzy: [url]http://www.zm.org.pl[/url] Idź, poczytaj, doczytaj, doinformuj się. Jak już będziesz wiedział co ZM i WMK zdziałały razem i jak - wróć i przeproś.
rafikx napisał:[color=blue] > Gdybym miał 9mm to[/color]
Abstrahując od ogólnej kultury, to już nie znasz innych środków porozumiewania się? Zabiję kilka innych osób, bo moje dziecko ma duszności?
-- Alf/red/
Mithos pisze:[color=blue][color=green] >> Przede wszystkim zapraszam wszystkich na wspólny przejazd po ulicach >> Warszawy :-)[/color] > > Kretyni znowu utrudnia zycie normalnym ludziom...[/color]
Zupełnie jak ci co w blaszkach stoją CODZIENNIE - DWA razy, nie? Tylko proszę, nie pisz, że robisz to z przymusu, bo będziesz mi monitor czyścił :DDDDD [color=blue][color=green] >> P.S. Kierowców prosimy o cierpliwość - w krytycznych miejscach stolicy >> nie będziemy zajmowali ulic dłużej jak kilka-kilkanaście minut. :-)[/color] > Spadaj dwupedalski terrorysto.[/color]
- odezwał się trzypedalski gangster zza plastikowego kółeczka. [color=blue] > Oby was deszcz zlal i wiatr poprzewracal z dwupedalow.[/color]
My też cię lubimy :DDDDDDD
Skrypëk pisze:[color=blue][color=green] >> No cóż. Kulturą dyskusji nie grzeszysz.[/color] > Ale przynajmniej ogranicza się tylko do dyskusji i nie przechodzi do > terrorystycznych czynów jak masa.[/color]
A jak nazwałbyś ludzi, którzy blokowaliby miasto codziennie? Też o 18?
J.F. pisze:[color=blue][color=green][color=darkred] >>> P.S. Kierowców prosimy o cierpliwość - w krytycznych miejscach stolicy >>> nie będziemy zajmowali ulic dłużej jak kilka-kilkanaście minut. :-)[/color] >> Powiem krótko: WYPIERDALAĆ!!! Trafiłem na Was jadąc z dzieckiem, które >> miało duszności, do szpitala na Niekłańską. Na moje wykrzykiwane przez >> okno prośby tylko uśmiechaliście się pod wąsem, pojebańcy. Gdybym miał >> 9mm to pewnie siedziałbym teraz w pudle, ale paru by padło.[/color] > Gdyby oni mieli 9mm .. nie siedzialbys, tylko lezal w pudle :-)[/color]
Z tym jest problem - z celowaniem na rowerze, dlatego ja bym wolał takie cuś: [url]http://pl.wikipedia.org/wiki/SRAW[/url] Nieco cięższe, ale ma zasięg, samonaprawadzanie - typowe Fire & Forget. ;-)
Mithos pisze:[color=blue] > Animka napisał(a):[color=green] >> Popieram. Po polach i łąkach niech sobie jeżdżą. >> Dostali dziady wszędzie ścieżki rowerowe, to pchają się na ulicę i >> chodniki, bo po prostu chcą pokazać, że ich rowerki są ważniejsze od >> samochodów.[/color] > Alez nie sa, co mozna latwo pokazac spychajac takiego dwupedala na ulicy > w akcie zemsty za kretynow z masy.[/color]
Czyli jak rozumiem, zachęcasz do popełnienia przestępstwa na drodze?
Skrypëk pisze:[color=blue] > Kosu nabazgrał:[color=green] >> Jeśli dziecko ma problem, to się wzywa karetkę, a nie wsadza do >> samochodu.[/color] > > Która po pierun wie jakim czasie przyjedzie do niego zamiast do kogoś > kto nie ma samochodu bądź nie nadaje się zupełnie do transportu. Gdzie > sens?[/color]
Ale pogotowie MA PRAWO poruszać się z prędkością zdecydowanie wyższą niż ty, ma również zagwarantowany przejazd uprzywilejowany, nawet wobec wszelkiego rodzaju demonstracji i manifestacji - WMK musi ją przepuścić.
Czy teraz rozumiesz swój błąd i przeprosisz nas i swoje dziecko? Nas - za mieszanie w temacie. Dziecko - za nieodpowiedzialne zachowanie i stwarzanie zagrożenia wobec jego zdrowia i życia.
> >> Pisałem wielokrotnie o namacalnych osiągnięciach masy[color=blue][color=green] > > To zsumuj tu te namaclne osiągnięcia.[/color] > > [url]http://www.zm.org.pl[/url] > > Jak juz doczytasz, douczysz się, doinformujesz - wróć, podyskutujemy[/color] dalej.[color=blue] > A póki nie jesteś przygotowany do dyskusji - EOT.[/color]
A z najnowszych problemów rowerowych, którymi będzie się dopiero trzeba zająć - zakaz jazdy na rowerze po wyremontowanym Krakowskim Przedmieściu! I mamy śliczny, wręcz kliniczny powód do istnienia masy.
Dodam, że wcześniej urzędnicy nie pozwolili tam na ścieżkę rowerową.
Beno
> Gdyby kierowcy zadziałali na zasadzie Masy to w ramach protestu jeździliby w[color=blue] > niedzielę 160 km/h ścieżką rowerową z Wilanowa do Konstancina... Tylko, że > tam spotkaliby normalnych rowerzystów mających w d... różne masy i inne > baraniny a nie bandę fanatyków.[/color]
Jest trochę inaczej. Kierowcy samochodów nie mają powodów do protestów, a środowisko rowerzystów walczy przede wszystkim o to, by rower był traktowany przez decydentów tak jak inne środki transportu. Tu nie chodzi o przywileje, tylko o zrównanie. Masa będzie musiała jeszcze trochę istnieć, zanim w świadomości urzędników ścieżka rowerowa zmieni się w drogę rowerową, jezdnia stanie się czymś równoprawnym dla rowerzystów, a rower stanie się środkiem do przemieszczania się a nie rekreacji.
Beno
Rafał napisał(a): [color=blue][color=green] >> Natomiast w odróżnieniu od korków, które >> *spowalniają* ruch pojazdów, MK ten ruch *blokuje* na czas swojego >> przemieszczania się.[/color] > > Zupełnie, jak korkis amochodowe, prawda? > Rozumiem twój ból - sam go przeżywam codziennie, kiedy muszę się > przebijać rowerem przez stojące samochody w korkach.[/color]
Niestety, mam wrażenie, że usilnie starasz się przekręcić cudze wypowiedzi. Napisałem coś dokładnie innego, niż Ty - i takie są moje obserwacje - z dwóch mas, w których uczestniczyłem na rowerze i z kilku innych, które obserwowałem z przystanku autobusowego lub okien stojącego autobusu. [color=blue][color=green] >> Wiązanie poprawy infrastruktury rowerowej z istnieniem MK jest moim zdaniem >> nieuzasadnione - chyba, że ktoś jest aż takim zwolennikiem teorii efektu >> motyla...[/color] > > No widzisz - pokazujesz swoja kompletną ignoranjcę w temacie... Link do > uzupełnienie wiedzy: > [url]http://www.zm.org.pl[/url] > Idź, poczytaj, doczytaj, doinformuj się. Jak już będziesz wiedział co ZM > i WMK zdziałały razem i jak - wróć i przeproś.[/color]
Warszawska Masa Krytyczna rozumiana jako comiesięczny przejazd rowerzystów moim zdaniem nie zdziałała nic. Zanim zaczniesz rozkręcać pyskówkę i żądać przeprosin za coś, czego nie napisałem, wykaż proszę, że to co osiągnięto, osiągnięto dzięki piątkowym blokadom ulic, a nie równolegle do nich, w wyniku innych działań. Ja tego związku nie widzę - i z tego, co zauważyłem, parę innych osób również. Jeśli zamierzasz zjechać do poziomu dwu/trzypedałów, terrorystów itp. - daruj sobie i nie odpowiadaj - a na pewno nie licz na to, że będę kontynuował wymianę "argumentów" na takim poziomie, jaki usilnie starasz się wprowadzić.
Powtórzę - wykaż związek pomiędzy blokowaniem ulic w każdy ostatni piątkowy wieczór miesiąca, a wskazanymi przez Ciebie osiągnięciami. Naprawdę chciałbym zobaczyć, w jaki sposób urzędnicy kończący pracę o 15:30 (a często w piątki jeszcze wcześniej) są przekonywani przejadem między 18:00 a 21:00.
-- Becer
W dniu 25-07-2008 00:17, Beno pisze: [color=blue] > przez decydentów tak jak inne środki transportu. Tu nie chodzi o przywileje, > tylko o zrównanie. Masa będzie musiała jeszcze trochę istnieć, zanim w[/color]
No wreszcie jakaś mądra wypowiedź. Ja też jestem za obowiązkowym OC dla rowerzystów!
-- To nie prawdy objawione a jedynie moje prywatne opinie ;) Michał "Willy" Olszewski GG: 2903798 / ICQ: 199507526 [url]http://www.olszewski.net.pl[/url]
Użytkownik "Beno" <studio@gemma.edu.pl> napisał w wiadomości news:g6av4b$got$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue][color=green] >> Gdyby kierowcy zadziałali na zasadzie Masy to w ramach protestu >> jeździliby[/color] > w[color=green] >> niedzielę 160 km/h ścieżką rowerową z Wilanowa do Konstancina... Tylko, >> że >> tam spotkaliby normalnych rowerzystów mających w d... różne masy i inne >> baraniny a nie bandę fanatyków.[/color] > > Jest trochę inaczej. Kierowcy samochodów nie mają powodów do protestów,[/color]
Jaja sobie robisz? Zobacz jakie podatki płacą w cenie paliwa i co za to otrzymują? Gdyby nie kierowcy to miałbyś podatek od każdej szprychy w kole bo skądś te pieniądze budżet musi brać. [color=blue] > środowisko rowerzystów walczy przede wszystkim o to, by rower był > traktowany > przez decydentów tak jak inne środki transportu. Tu nie chodzi o > przywileje, > tylko o zrównanie. Masa będzie musiała jeszcze trochę istnieć, zanim w > świadomości urzędników ścieżka rowerowa[/color]
To edukujcie urzędników a nie mnie bo ja wam ścieżki rowerowej nie postawię a po waszych akcjach gdy ktoś mnie i innych kierowców spyta czy są potrzebne ścieżki to zgodnie odpowiemy, że mamy je gdzieś. Wolę żeby pieniądze te poszły na dom dziecka albo większe renty dla babć bo babciom tez jest źle ale nie stworzyły sobie misji wyżywania się na boguducha winnych ludziach. [color=blue] > zmieni się w drogę rowerową, jezdnia > stanie się czymś równoprawnym dla rowerzystów, a rower stanie się środkiem > do przemieszczania się a nie rekreacji.[/color]
Na razie skutecznie udowadniacie, że jesteście głośną, widoczną ale bardzo niepopularną i upiardliwą dla normlanych pracujących ludzi mniejszością. Jeśli rzeczywiście zależy wam na ścieżkach to obraną drogą komplikowania życia innym szalenie szkodzicie swojej sprawie.
W dniu 2008-07-25 00:17 Beno napisał/a: [color=blue] > tylko o zrównanie. Masa będzie musiała jeszcze trochę istnieć, zanim w > świadomości urzędników ścieżka rowerowa zmieni się w drogę rowerową, jezdnia > stanie się czymś równoprawnym dla rowerzystów, a rower stanie się środkiem > do przemieszczania się a nie rekreacji.[/color]
Oby nie po chodnikach i niech parkują te rowery na parkingach, tam gdzie są samochody.
-- animka
> Powtórzę - wykaż związek pomiędzy blokowaniem ulic w każdy ostatni piątkowy[color=blue] > wieczór miesiąca, a wskazanymi przez Ciebie osiągnięciami. Naprawdę > chciałbym zobaczyć, w jaki sposób urzędnicy kończący pracę o 15:30 (a > często w piątki jeszcze wcześniej) są przekonywani przejadem między 18:00[/color] a[color=blue] > 21:00.[/color]
Masa stała się głośna, piszą o niej gazety, a politycy widzą w rowerzystach wyborców. Gdyby kilku rowerzystów prywatnie przykuło się do latarni na Marszałkowskiej, to byłaby wzmianka w jakiejś gazecie na stronie z ciekawostkami albo wypadkami. Ale ponieważ zrobili to aktywiści znanej powszechnie masy i działacze upierdliwego ZM, to o akcji było znacznie głośniej. Masa upublicznia i nagłaśnia wiele spraw, o których nikt nie chciałby gadać, gdyby to był tylko jakiś nawiedzony pojedynczy rowerzysta. Na otwieraniu wadliwej z wielu powodów Marszałkowskiej było stu rowerzystów z Masy właśnie i oni byli w centrum uwagi dziennikarzy. A z taką siłą urzędnicy muszą się już liczyć.
Jeśli codzi o ostatnie wybory, to bezpośrednim skutkiem są: kontrapas na Oboźnej oraz asfalt na nowych ścieżkach (obietnice odpowiednio: Marcinkiewicza i Bufetowej).
Ponadto przedstawiciele znanego i dużego środowiska rowerowego zostali w końcu dopuszczeni do prac projektowych przy ciągach komunikacyjnych. Z pojedynczym, samotnym działaczem, nikt by nawet nie zaczął rozmowy.
Ponadto kilku burmistrzów warszawskich (np. Wawer, Bemowo) spotyka się z masowiczami i urządza imprezy, jak np. wspólne przejazdy z urzędnikami. Gdyby nie było masy, to jeździli by sobie w tym czasie po lesie na działce, albo grali w tenisa.
Beno
Hello Mich,
Friday, July 25, 2008, 12:33:10 AM, you wrote: [color=blue][color=green] >> przez decydentów tak jak inne środki transportu. Tu nie chodzi o przywileje, >> tylko o zrównanie. Masa będzie musiała jeszcze trochę istnieć, zanim w[/color] > No wreszcie jakaś mądra wypowiedź. Ja też jestem za obowiązkowym OC dla > rowerzystów![/color]
I podatkiem na ścieżki rowerowe.
-- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Spam: [url]http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack[/url] :)
Rafał nabazgrał:[color=blue] > razor pisze:[color=green] >> Beno <studio@gemma.edu.pl> napisał(a): >>[color=darkred] >>>>> Sugerujesz, że Masa ma jeździć wtedy, gdy jest pusto w mieście? >>>> a niby kiedy? >>> Widzisz. Masa ma coś spowodować. I gdyby jeździła w weekend, albo >>> bocznymi drogami, to tak, jakby w ogóle nie jeździła, bo nic by to nie >>> dało. Takie są realia.[/color] >> >> aha, jeśli masa ma wywoływać złość, wk%#$@#, nienawiść, złorzeczenie i >> zło, to robi to idealnie. >> tylko szkoda że potem inni, normalni rowerzyści mogą odczuwać to na >> własnej skórze (kiedy kierowcy/piesi będą chcieli się mścić)[/color] > > Czyli uważasz, że pasażerowie komunikacji zbiorowej powinni wysiadać z > autobusów i [cenzura] tym kierofcom pojazdów blokującym przejazd > autobusowi?[/color]
Dokładnie tak. Jutro pasażerowie, próbujący wrócić do domu na ten przykład z Ochoty na Koło bądź nazad, powinni wysiąć z autobusów i wcenzurować kierowcom duwkołowych pojazdów blokujących miasto.
Rafał nabazgrał:[color=blue] > Szuwaks pisze:[color=green][color=darkred] >>>> I tak masa nic nie daje. >>> Pisałem wielokrotnie o namacalnych osiągnięciach masy[/color] >> To zsumuj tu te namaclne osiągnięcia.[/color] > > [url]http://www.zm.org.pl[/url] > > Jak juz doczytasz, douczysz się, doinformujesz - wróć, podyskutujemy > dalej. A póki nie jesteś przygotowany do dyskusji - EOT.[/color]
Znaczy powstanie tej strony jest tym namacalnym osiągnięciem?
Rafał nabazgrał:[color=blue] > raaa pisze:[color=green][color=darkred] >>> Nic nie rozumiesz. On cię ostrzega, żebyś mógł jutro z pracy wyjść albo >>> o 16-17 (zanim zaczną) albo o 21-22 (jak skończą). ;)[/color] >> tak czy inaczej masa nie powinna odbywać się w piątek w takich godzinach >> !![/color] > > Ależ dlaczego nie?[/color]
Bo nie wypada.
Rafał nabazgrał:[color=blue] > razor pisze:[color=green] >> Beno <studio@gemma.edu.pl> napisał(a): >>[color=darkred] >>>> tak czy inaczej masa nie powinna odbywać się w piątek w takich >>>> godzinach >>> !! >>>> to pomyłka! i nic nie ma wspólnego z pokazywaniem że 'rowery są wśród >>> nas', >>>> jedynym skutkiem jest zaognianie konfliktu rower-kierwoca, czy nawet >>>> rower-pieszy. banda dzieciaków, które chcą pokazać że chociaż raz są >>>> ważni. >>> Sugerujesz, że Masa ma jeździć wtedy, gdy jest pusto w mieście?[/color] >> >> a niby kiedy?[/color] > > A ci w samochodach to kiedy maja jeździć, skoro to oni powodują KORKI w > Warszawie? > A może napiszesz mi, że to MY, rowerzyści to robimyk, co? > Może to my - 2 razy dziennie, >20 razy w miesiącu - stoimy w korkach, > palimy benzynkę i tamujemy ruch, że karetki pogotowia, straż i policja > nie moga nigdzie się szybko dostać?![/color]
A co to ma do rzeczy? Co to ma wspólnego z Masą? [color=blue][color=green] >> według Ciebie najlepiej kiedy i tak już są korki? kiedy ludzie chcą >> wrócić do domów po pracy? kiedy ludzie chcą wyjechać jak najszybciej z >> miasta na urlop/wakacje/łykend?[/color] > > A jak ja codziennie dojeżdżam do pracy - wiesz ile mijam STOJĄCYCH W > KORKACH smaochodów osobowych, gdzie siedzie JEDNA OSOBA?![/color]
I co z tego? W jaki to niby sposób ma usprawiedliwiać złośliwe blokady? [color=blue][color=green] >> tak, najlepiej jeszcze im w tym przeszkodzić, niech się podenerwują w >> korkach, niech potem jadą po nocy na wczasy, myślę że wtedy zaczną >> myśleć pozytywnie o rowerach i o ludziach jeżdżących na nich po mieście, >> brawo ![/color] > > No właśnie BRAWO - dla was, kierofcuf. Stoicie, benzynkę palicie i > narzekacie na brak mozliwości przejazdu, chociaż sami sobie tworzycie > ten problem! Nikt inny![/color]
Kierowcy samochodów powodują Masę Kretyńską? To ciekawe.
Beno nabazgrał:[color=blue][color=green] >> Gdyby kierowcy zadziałali na zasadzie Masy to w ramach protestu >> jeździliby w niedzielę 160 km/h ścieżką rowerową z Wilanowa do >> Konstancina... Tylko, że tam spotkaliby normalnych rowerzystów mających >> w d... różne masy i inne baraniny a nie bandę fanatyków.[/color] > > Jest trochę inaczej. Kierowcy samochodów nie mają powodów do protestów, a > środowisko rowerzystów walczy przede wszystkim o to, by rower był > traktowany przez decydentów tak jak inne środki transportu.[/color]
To dlaczego go używają jako środek szantażu?
Rafał nabazgrał:[color=blue] > Skrypëk pisze:[color=green][color=darkred] >>> No cóż. Kulturą dyskusji nie grzeszysz.[/color] >> Ale przynajmniej ogranicza się tylko do dyskusji i nie przechodzi do >> terrorystycznych czynów jak masa.[/color] > > A jak nazwałbyś ludzi, którzy blokowaliby miasto codziennie? Też o 18?[/color]
A co? Zielone Mazowsze ma coś takiego w planach?
Rafał nabazgrał:[color=blue] > Mithos pisze:[color=green][color=darkred] >>> Przede wszystkim zapraszam wszystkich na wspólny przejazd po ulicach >>> Warszawy :-)[/color] >> >> Kretyni znowu utrudnia zycie normalnym ludziom...[/color] > > Zupełnie jak ci co w blaszkach stoją CODZIENNIE - DWA razy, nie?[/color]
W jaki sposób pasażerowie autobusów utrudniają ci życie? [color=blue] > Tylko proszę, nie pisz, że robisz to z przymusu, bo będziesz mi monitor > czyścił :DDDDD[/color]
Cycki se wyczyść.
Beno nabazgrał:[color=blue][color=green] >> Powtórzę - wykaż związek pomiędzy blokowaniem ulic w każdy ostatni >> piątkowy wieczór miesiąca, a wskazanymi przez Ciebie osiągnięciami. >> Naprawdę chciałbym zobaczyć, w jaki sposób urzędnicy kończący pracę o >> 15:30 (a często w piątki jeszcze wcześniej) są przekonywani przejadem >> między 18:00 a 21:00.[/color] > > Masa stała się głośna, piszą o niej gazety, a politycy widzą w > rowerzystach wyborców. Gdyby kilku rowerzystów prywatnie przykuło się do > latarni na Marszałkowskiej, to byłaby wzmianka w jakiejś gazecie na > stronie z ciekawostkami albo wypadkami. Ale ponieważ zrobili to aktywiści > znanej powszechnie masy i działacze upierdliwego ZM, to o akcji było > znacznie głośniej. Masa upublicznia i nagłaśnia wiele spraw, o których > nikt nie chciałby gadać,[/color]
Masa upublicznia i nagłaśnie złośliwą blokadę i o niej ludzie będą gadać. [color=blue] > Jeśli codzi o ostatnie wybory, to bezpośrednim skutkiem są: kontrapas na > Oboźnej oraz asfalt na nowych ścieżkach (obietnice odpowiednio: > Marcinkiewicza i Bufetowej).[/color] [color=blue] > Ponadto przedstawiciele znanego i dużego środowiska rowerowego zostali w > końcu dopuszczeni do prac projektowych przy ciągach komunikacyjnych. Z > pojedynczym, samotnym działaczem, nikt by nawet nie zaczął rozmowy.[/color]
No to chyba nie było to celem Masy, skoro nadal się ona odbywa. Ani nie ma żadnego dowodu na to, że było to jej skutkiem. To tak samo jak ze szkodliwością telefonów komórkowych - przypadkowa zbieżność, dowodów brak a ciemny lud to kupi. [color=blue] > Ponadto kilku burmistrzów warszawskich (np. Wawer, Bemowo) spotyka się z > masowiczami i urządza imprezy, jak np. wspólne przejazdy z urzędnikami. > Gdyby nie było masy, to jeździli by sobie w tym czasie po lesie na > działce, albo grali w tenisa.[/color]
No i co w tym złego? Zazdraszczasz? Też się może wybierz za miasto, jeden z drugim, zamiast cyrki na ulicach urządzać.
Rafał nabazgrał:[color=blue] > Skrypëk pisze:[color=green] >> Kosu nabazgrał:[color=darkred] >>> Jeśli dziecko ma problem, to się wzywa karetkę, a nie wsadza do >>> samochodu.[/color] >> >> Która po pierun wie jakim czasie przyjedzie do niego zamiast do kogoś >> kto nie ma samochodu bądź nie nadaje się zupełnie do transportu. Gdzie >> sens?[/color] > > Ale pogotowie MA PRAWO poruszać się z prędkością zdecydowanie wyższą niż > ty, ma również zagwarantowany przejazd uprzywilejowany, nawet wobec > wszelkiego rodzaju demonstracji i manifestacji - WMK musi ją przepuścić.[/color]
Czyli jak bym chciał jutro udać się do domu około 19 to będę musiał karetkę zamówić? Bo autobusy wszystkie przez Masę utkną gdzieś wpizdu, a z buta dymać 5 kilometrów nie mam ochoty. [color=blue] > Czy teraz rozumiesz swój błąd i przeprosisz nas i swoje dziecko? Nas - > za mieszanie w temacie. Dziecko - za nieodpowiedzialne zachowanie i > stwarzanie zagrożenia wobec jego zdrowia i życia.[/color]
Ja mam przepraszać za Masę? Twa bezczelnośc wzrasta z każdą chwilą, niedługo zaczniesz plugawić jak lawa.
razor <razorjack@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a): [color=blue] > aha, jeśli masa ma wywoływać złość, wk%#$@#, nienawiść, złorzeczenie i zło, > to robi to idealnie. > tylko szkoda że potem inni, normalni rowerzyści mogą odczuwać to na własnej > skórze (kiedy kierowcy/piesi będą chcieli się mścić)[/color]
Pojeździj sobie trochę rowerem, normalnie i przepisowo, tak chociaż te 500km/ m-c, to może zrozumiesz skąd masa czerpie inspiracje.. Ścieżki rowerowe to tak naprawdę wierzchołek góry lodowej.. Reszta bierze się tak naprawdę ze strony innych uczestników ruchu, którzy mają w dupie normalnie poruszających się rowerzystów..
--
Witam,
Użytkownik "SHP" <shp80@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:g6bq5f$r7l$1@inews.gazeta.pl... [color=blue] > Ścieżki rowerowe to > tak naprawdę wierzchołek góry lodowej.. Reszta bierze się tak naprawdę ze > strony innych uczestników ruchu, którzy mają w dupie normalnie > poruszających > się rowerzystów..[/color]
Czyli masa jest zemstą kierowcach? No nieźle, nieźle.
--
Pozdrawiam Szuwaks
Witam,
Użytkownik "Rafał" <bleeeeebleble@fsdfsdfdssdfds.dsfsd.fds.sdf.pl> napisał w wiadomości news:g6at5q$avb$5@atlantis.news.neostrada.pl... [color=blue][color=green] >> To zsumuj tu te namaclne osiągnięcia.[/color] > [url]http://www.zm.org.pl[/url] > Jak juz doczytasz, douczysz się, doinformujesz - wróć, podyskutujemy > dalej. > A póki nie jesteś przygotowany do dyskusji - EOT.[/color]
Ten Twój eot versus strona Zielonego Mazowsza jest jak krzyk rozpaczy :)))
--
Pozdrawiam Szuwaks
Użytkownik "Mithos" <fake@adres.pl> napisał w wiadomości news:g6aa96$afm$1@news.onet.pl...[color=blue] > Rafał napisał(a):[color=green] >> Przede wszystkim zapraszam wszystkich na wspólny przejazd po ulicach >> Warszawy :-)[/color] > Kretyni znowu utrudnia zycie normalnym ludziom...[color=green] >> P.S. Kierowców prosimy o cierpliwość - w krytycznych miejscach stolicy >> nie będziemy zajmowali ulic dłużej jak kilka-kilkanaście minut. :-)[/color] > Spadaj dwupedalski terrorysto. > Oby was deszcz zlal i wiatr poprzewracal z dwupedalow.[/color]
Już było.
-- Paweł wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i googlemail.com kasuję bez czytania
Szuwaks pisze:[color=blue] > Czyli masa jest zemstą kierowcach? > No nieźle, nieźle.[/color]
ze tez wam sie nie nudzi :)
marcin
Użytkownik "Animka" <animka@to.nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości news:g6al27$5l0$1@node1.news.atman.pl... [color=blue][color=green] >> Won na prowincję, szutrówki rozjeżdżać![/color] > Popieram. Po polach i łąkach niech sobie jeżdżą. > Dostali dziady wszędzie ścieżki rowerowe, to pchają się na ulicę i > chodniki, bo po prostu chcą pokazać, że ich rowerki są ważniejsze od > samochodów.[/color]
Musisz spamować swoimi przemyśleniami wszystkie grupy? Dziadem jest być może Twój ojciec. A rowerzyści, motocykliści i samochody są takimi samymi pełnoprawnymi użytkownikami dróg. Nie chcę tu oceniać Masy, która dla mnie jest kretyńskim pomysłem. Co nie oznacza, że należy zamordować każdego rowerzystę który porusza się po drogach.
-- Paweł wszytkie posty z hotmail.com yahoo.com, lycos.com, gmail.com i googlemail.com kasuję bez czytania
On 25 Lip, 00:17, "Beno" <stu...@gemma.edu.pl> wrote:[color=blue] > Jest trochę inaczej. Kierowcy samochodów nie mają powodów do protestów, a > środowisko rowerzystów walczy przede wszystkim o to, by rower był traktowany > przez decydentów tak jak inne środki transportu. Tu nie chodzi o przywileje, > tylko o zrównanie. Masa będzie musiała jeszcze trochę istnieć, zanim w > świadomości urzędników ścieżka rowerowa zmieni się w drogę rowerową, jezdnia > stanie się czymś równoprawnym dla rowerzystów, a rower stanie się środkiem > do przemieszczania się a nie rekreacji.[/color]
Chcecie zrównania? Proszę bardzo, o to petycja o zrównanie rowerzystów z pozostałymi uczestnikami ruchu drogowego:
1. Obowiązkowe OC na rower, żeby porysowani kierowcy mieli skad ściagać a nie szamotać się z powództwa cywilnego, 2. Obowiązkowy dokument uprawniający do prowadzenia takiego pojazdu, żebyście kuźwa w końcu wiedzieli, po co są znaki przepisy ruchu drogowego, 3. Przeglądy techniczne, zeby było wiadomo, ze macie hamulce 4. Obowiązkowe wyposażenie odpowiednie do rozporządzenia o wymaganiach technicznych dla pojazdów i wyposażenie was w lusterka wsteczne, może przestaniecie wpierd.aleć się pod koło 5. Zakaz korzystania ze ścieżek rowerowych, skoro macie pełne uprawnienia na ulice, to są wam niepotrzebne.
Poza tym, pojeb.ne poczucie wspólnoty polegające na szerzeniu terroru, którym bez wątpienia jest świadome powodowanie utrudnień komunikacyjnych, jest najlepszym przykłądem egoizmu i raka mózgu. Chcecie protestować? Jexsie trasą Urząd Rady Ministrów - Sejm. Oni mają wiedziec o waszej akcji. Ale penie nie dostaliście zgody na tą trasę, to zgrywacie twardzieli gdzie indziej. Anarchiści od siedmiu boleści. Od normalnych ludzi, którym łatwiej jest życie utrudniać, się odpie.lcie, bo dość mam problemów w ormalnym poruszaniu się, żebymi jeszcze banada debili swoje dokłądała.
Przemek V wrote: [color=blue] > Gdyby kierowcy zadziałali na zasadzie Masy to w ramach protestu jeździliby > w niedzielę 160 km/h ścieżką rowerową z Wilanowa do Konstancina... Tylko, > że tam spotkaliby normalnych rowerzystów mających w d... różne masy i inne > baraniny a nie bandę fanatyków.[/color]
Misiu - ale przecież wy, kierowcy osobówek codziennie to robicie? Nie zauważyłeś jeszcze tego? Oto przykład - dzisiaj rano, 8:xy ulica Połczyńska Warszawa - korek od Lazurowej do Wolskiej. Dlaczego? Bo Jaśnie Wielmożnym Hrabiom Zza Plastikowych Kółeczek nie chce się dupy przenieść do zbiorkomu. I zamiast zajmować 1m2 w autobusie - wolą zajmować 10m2 na jezdni. Kupa baranów.
WW wrote: [color=blue] > Jeśli chcecie coś udowodnić, to zastanówcie się komu ?[/color]
I vice versa. Kiedy zaczniecie dojeżdżać do pracy komunikacją zbiorową na tej niesamowitej odległości < 10 km? Po kiego wała musicie ładować się do centrum miasta spalinowozami, robiąc niepotrzebnie korek, spalając benzynkę i trując innych?! [color=blue] > O 18 tylko wq*** zwykłych ludzi. > Może raczej w godzinach, kiedy nasi "politycy" > jada do Sejmu było by skuteczniejsze? > Jak poczują na własnej skórze, to może coś > wreszcie dotrze do tych tytanów intelektu.[/color]
A co ty człowieku chcesz od p/osłów?! 1. Od tego są samorządy i mieszkańcy danych miast. 2. Najpierw spójrz na siebie kierowco...
Osobnik posiadający mail [email]kilanowski.michal@gmail.com[/email] napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: [color=blue] > Chcecie zrównania? > Proszę bardzo, o to petycja o zrównanie rowerzystów z pozostałymi > uczestnikami ruchu drogowego: > > 1. Obowiązkowe OC na rower, żeby porysowani kierowcy mieli skad > ściagać a nie szamotać się z powództwa cywilnego, > 2. Obowiązkowy dokument uprawniający do prowadzenia takiego pojazdu, > żebyście kuźwa w końcu wiedzieli, po co są znaki przepisy ruchu > drogowego, > 3. Przeglądy techniczne, zeby było wiadomo, ze macie hamulce > 4. Obowiązkowe wyposażenie odpowiednie do rozporządzenia o wymaganiach > technicznych dla pojazdów i wyposażenie was w lusterka wsteczne, może > przestaniecie wpierd.aleć się pod koło > 5. Zakaz korzystania ze ścieżek rowerowych, skoro macie pełne > uprawnienia na ulice, to są wam niepotrzebne. >[/color] zgadzam sie z wszystkimi punktami pod jednym warunkiem - dopisz jeszcze zakaz rozwijania przez samochody wiekszych predkosci niz 40km/h, poza miastem 50 coby predkosci były tez rowne.
A juz odnoszac sie bardzo szczegolowo: 1. to jest nawet ciekawy pomysł, niestety najbardziej dotknie jak zwykle najbiedniejszych. Zgadzam sie pod warunkiem ze np. mandat za brak OC na rower to bedzie np 50 zł a nie 5.000. 2. musze przyznac ze jeszcze nigdy zaden rowerzysta nie wyjechał mi z podporzadkowanej, wiec nie wiem po co to. A jak wyjedzie to nadal samochod ma nad nim ogromna przewage. Moze wiec lepiej zostawic to zdrowemu rozsadkowi ludzi, nawet rozumiejac ze moze bedzie to powodem 2,3 wypadków miesiecznie, niz coraz bardziej utrudniac wszystkim zycie nakładajac kolejne pozwolenia, koncesje, oplaty, egzaminy itd. 3. Znów pokazujesz ze nie rozumiesz tego iz rower porusza sie srednio 20 km/h a samochody 60, rozpedzajac sie chwilowo do 140 i wiecej. 4. Rowerzysci wpierdalaja ci sie pod kolo? Nie zdarzylo mi sie... 5. Nie rozumiem. Czyli z drugiej strony pełne prawo poruszania sie po autostradach? I rozumiem ze wyprzedzanie rowerzysty juz nie na metr, a tak jak kazde inne auto po drugim pasie?
-- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; [url]www.rowery.rejtravel.pl[/url] b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Łatwiej poznać ludzkość niż pojedynczego człowieka" Francois La Rochefoucauld
On Thu, 24 Jul 2008 23:57:05 +0200, Rafał <bleeeeebleble@fsdfsdfdssdfds.dsfsd.fds.sdf.pl> wrote: [color=blue] >A jak nazwałbyś ludzi, którzy blokowaliby miasto codziennie? Też o 18?[/color]
Chodzi Ci o blokowanei dla poprawy własnego ego? Takj samo jak masiarzy - kretynami. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url] ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W--P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
On Thu, 24 Jul 2008 22:49:26 +0200, "Beno" <studio@gemma.edu.pl> wrote: [color=blue][color=green] >> Dostali dziady wszędzie ścieżki rowerowe >> animka[/color] > >Bzdura. Są tylko gdzieniegdzie i w dodatku fatalnej jakości.[/color]
No to się zrućcie i sobie sbudujcie. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url] ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W--P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
On Fri, 25 Jul 2008 08:09:25 +0000 (UTC), Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:[color=blue] > Osobnik posiadający mail [email]kilanowski.michal@gmail.com[/email] napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: >[color=green] >> Chcecie zrównania? >> Proszę bardzo, o to petycja o zrównanie rowerzystów z pozostałymi >> uczestnikami ruchu drogowego: >> >> 1. Obowiązkowe OC na rower, żeby porysowani kierowcy mieli skad >> ściagać a nie szamotać się z powództwa cywilnego, >> 2. Obowiązkowy dokument uprawniający do prowadzenia takiego pojazdu, >> żebyście kuźwa w końcu wiedzieli, po co są znaki przepisy ruchu >> drogowego, >> 3. Przeglądy techniczne, zeby było wiadomo, ze macie hamulce >> 4. Obowiązkowe wyposażenie odpowiednie do rozporządzenia o wymaganiach >> technicznych dla pojazdów i wyposażenie was w lusterka wsteczne, może >> przestaniecie wpierd.aleć się pod koło >> 5. Zakaz korzystania ze ścieżek rowerowych, skoro macie pełne >> uprawnienia na ulice, to są wam niepotrzebne. >>[/color] > zgadzam sie z wszystkimi punktami pod jednym warunkiem - dopisz jeszcze > zakaz rozwijania przez samochody wiekszych predkosci niz 40km/h, poza > miastem 50 coby predkosci były tez rowne.[/color]
A czy ktoś zabrania rowerzyście jechać 50, a poza miastem 90? [color=blue] > A juz odnoszac sie bardzo szczegolowo: > 1. to jest nawet ciekawy pomysł, niestety najbardziej dotknie jak zwykle > najbiedniejszych. Zgadzam sie pod warunkiem ze np. mandat za brak OC na > rower to bedzie np 50 zł a nie 5.000.[/color]
A co, za brak OC na samochód jest pięć tysięcy? Przypuszczam że wątpię. Mandaty w ogóle się chyba kończą na pięciu stówach. A kosztować to powinno tyle samo każdego. [color=blue] > 2. musze przyznac ze jeszcze nigdy zaden rowerzysta nie wyjechał mi z > podporzadkowanej, wiec nie wiem po co to. A jak wyjedzie to nadal samochod[/color]
A ja praktycznie codziennie widuję rowerzystów walących na chama przez czerwone światła w środku miasta. Nie, nie że się rozpędził i zmieniło mu sięnad głową; mówię o świadomym wjeździe na czerwone światło. I jadących po chodnikach widuję, i pod prąd. Ba, widuję nawet takich, co przeganiają pieszych z przejść. Rzadko który kierowca robi takie rzeczy z premedytacją, rowerzyści masowo. [color=blue] > ma nad nim ogromna przewage. Moze wiec lepiej zostawic to zdrowemu > rozsadkowi ludzi, nawet rozumiejac ze moze bedzie to powodem 2,3 wypadków > miesiecznie, niz coraz bardziej utrudniac wszystkim zycie nakładajac > kolejne pozwolenia, koncesje, oplaty, egzaminy itd.[/color]
No to prawa jazdy też zlikwidujmy, po co utrudniać? [color=blue] > 3. Znów pokazujesz ze nie rozumiesz tego iz rower porusza sie srednio 20 > km/h a samochody 60, rozpedzajac sie chwilowo do 140 i wiecej.[/color]
No i co z tego? [color=blue] > 4. Rowerzysci wpierdalaja ci sie pod kolo? Nie zdarzylo mi sie...[/color]
Mi się zdarza, patrz punkt 2. [color=blue] > 5. Nie rozumiem. Czyli z drugiej strony pełne prawo poruszania sie po > autostradach? I rozumiem ze wyprzedzanie rowerzysty juz nie na metr, a tak > jak kazde inne auto po drugim pasie?[/color]
Jeżeli utrzymasz rowerem stałą prędkość 40 km/h, w tym także podczas ciągnięcia przyczepy, to jak dla mnie możesz sobie jechać autostradą. A z tym wyprzedzaniem... Gdzie kupiłeś prawo jazdy?
Paweł Pluta
--
-.-. --.. . -- ..- -- --- -- ... ... . -. -. .. . --- -.. .--. --- .-- .. .- -.. .- --- -.. -... .. --- .-.
Użytkownik "Rafał" <bleeeeebleble@fsdfsdfdssdfds.dsfsd.fds.sdf.pl> napisał w wiadomości news:g6au26$92t$2@nemesis.news.neostrada.pl...[color=blue] > > [url]http://www.zm.org.pl[/url] > Idź, poczytaj, doczytaj, doinformuj się. Jak już będziesz wiedział co[/color] ZM[color=blue] > i WMK zdziałały razem i jak - wróć i przeproś.[/color]
Ale juz wywalczyli to obowiazkowe OC dla rowerow i podatek drogowy bo nie moge znalezc ?
pozdrawiam, leszek
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości news: [color=blue] > zgadzam sie z wszystkimi punktami pod jednym warunkiem - dopisz jeszcze > zakaz rozwijania przez samochody wiekszych predkosci niz 40km/h, poza > miastem 50 coby predkosci były tez rowne.[/color]
Znaczy kto zabrania rowerzyście jazdy 90 km/h?
Użytkownik "Beno" <studio@gemma.edu.pl> napisał w wiadomości news:g6av4b$got$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue] > > Jest trochę inaczej. Kierowcy samochodów nie mają powodów do[/color] protestów, a
Jak to nie maja ? A brak obowiazkowego OC dla rowerow co powoduje spore problemy w uzyskaniu od rowerzysty odszkodowania za uszkodzony samochod czy motocykl ? A brak potwierdzenia znajomosci zasad ruchu drogowego wsrod wiekszosci rowerzystow nie posiadajacych prawa jazdy, chocby tylko w postaci kart rowerowej ? A brak tabliczek rejestracyjnych na rowerach, co utrudnia zidentyfikowanie sprawcy zajscia drogowego jesli go sie osobiscie nie zatrzyma na miejscu kolizji ? A brak oplat na infrastrukture drogowa ktorymi sa obciazani kierowcy w cenie paliwa ? [color=blue] > środowisko rowerzystów walczy przede wszystkim o to, by rower był[/color] traktowany[color=blue] > przez decydentów tak jak inne środki transportu. Tu nie chodzi o[/color] przywileje,[color=blue] > tylko o zrównanie.[/color]
No wlasnie, czyli to ubezpieczenie, tabliczka rejestracyjna, podatek drogowy i potwierdzenie przeszkolenia rowerzysty w zakresie PORD ? [color=blue] > Masa będzie musiała jeszcze trochę istnieć, zanim w > świadomości urzędników ścieżka rowerowa zmieni się w drogę rowerową,[/color] jezdnia[color=blue] > stanie się czymś równoprawnym dla rowerzystów, a rower stanie się[/color] środkiem[color=blue] > do przemieszczania się a nie rekreacji. >[/color] Swiadomosci urzednikow nie zmienisz atakujac nie urzednikow. Historii nie cofniesz, nawet w Chinach rower zostaje powoli wypierany przez pojazdy silnikowe w miare wzrostu zamoznosci spoleczenstwa. Jeszcze Masa niech zarzada zeby wszyscy byli bogaci i szczesliwi, czy kolejna utopie :) W Holandii ktora tradycyjnie jest mocno zroweryzowana tez sa korki w glownych miastach i nie zawze tak plynne jak w Warszawie.
No i najwazniejsze to niech masa przestanie sie bac atakowac urzednikow i im utrudniac zycie a nie wyzywac sie na zwyklych obywatelach :(
pozdrawiam, leszek
Użytkownik "Mich@l" <kzvfvbk.hfhagb@tnmrgn.cy> napisał w wiadomości news:g6avvj$mmc$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > W dniu 25-07-2008 00:17, Beno pisze: >[color=green] > > przez decydentów tak jak inne środki transportu. Tu nie chodzi o[/color][/color] przywileje,[color=blue][color=green] > > tylko o zrównanie. Masa będzie musiała jeszcze trochę istnieć, zanim[/color][/color] w[color=blue] > > No wreszcie jakaś mądra wypowiedź. Ja też jestem za obowiązkowym OC[/color] dla[color=blue] > rowerzystów! >[/color] A tabliczki rejestracyjne, karta rowerowa i podatek drogowy ?
pozdrawiam, leszek
Użytkownik "Beno" <studio@gemma.edu.pl> napisał w wiadomości news:g6b1m8$lon$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue] > > Ponadto kilku burmistrzów warszawskich (np. Wawer, Bemowo) spotyka się[/color] z[color=blue] > masowiczami i urządza imprezy, jak np. wspólne przejazdy z[/color] urzędnikami.[color=blue] > Gdyby nie było masy, to jeździli by sobie w tym czasie po lesie na[/color] działce,[color=blue] > albo grali w tenisa. >[/color] Czyli poniewaz nie moga robic tego co lubia, tylko musza sluzbowo uczestniczyc w przymilaniu sie rowerzystom to liczysz ze prywatnie wzbudzi to ich przychylnosc ? Ja raczej sadze ze w akcie zemsty szkodza Wam gdzie moga .
pozdrawiam, leszek
Użytkownik "ABC" <abc@abc.nospam.w.pl> napisał w wiadomości news:g6c134$hba$1@achot.icm.edu.pl...[color=blue] > > Bo Jaśnie Wielmożnym > Hrabiom Zza Plastikowych Kółeczek nie chce się dupy przenieść do[/color] zbiorkomu.[color=blue] > I zamiast zajmować 1m2 w autobusie - wolą zajmować 10m2 na jezdni. > Kupa baranów. >[/color] O i to jest dobry pomysl :) Zostawcie te nikomu nie przydatne rowerki i hajda do autobusow, od razu bedzie milej :) Nie czyn nikomu co Tobie nie mile.
pozdrawiam, leszek
"Mithos" <fake@adres.pl> wrote in message news:g6aq5u$n2i$1@news.onet.pl... [color=blue] > Wtedy kiedy dwupedalska masa przestanie utrudniac zycie zwyklym ludziom > w imie jakichs abstrakcyjnych bzdur.[/color]
Nie napinaj sie tak bo cos ci peknie i bedziesz popuszczal w kulturalnym towarzystwie...
"Przemek V" <miatamad@poczta.onet.naszaojczyzna> wrote in message news:g6aso3$84p$1@nemesis.news.neostrada.pl... [color=blue] > Gdyby kierowcy zadziałali na zasadzie Masy to w ramach protestu > jeździliby w niedzielę 160 km/h ścieżką rowerową z Wilanowa do > Konstancina... Tylko, że tam spotkaliby normalnych rowerzystów mających > w d... różne masy i inne baraniny a nie bandę fanatyków.[/color]
Alez kierowcy jezdza po chodniakch, drogach dla rowerow, wykorzystuja chodniki i drogi rowerowe do parkowania pojazdow. Ogolnie po przesledzeniu calego watka wychodzi ze wiekszosc z wypowiadajacych sie to ludzie niezyczliwi i agresywni - byc moze wlasnie to jest powodem tak wysokiej ilosci wypadkow w Polsce. Jakosc tej dyskusji pokazuje jak daleko jestesmy od cywilizacji europejskiej...
PS wszystkim domagajacym sie wprowadzenia podatku na drogi od rowerzystow przypominam ze rowerzysci wspolponosza koszty utrzymania drog w sposob posredni mimo ze nie przyczyniaja sie do degradacji stanu nawierzchni drog...
On Fri, 25 Jul 2008 08:59:02 +0200, Paweł <billg@microsoft.com> wrote: [color=blue] >Nie chcę tu oceniać Masy, która dla mnie jest kretyńskim pomysłem. Co nie >oznacza, że należy zamordować każdego rowerzystę który porusza się po >drogach.[/color]
Tylko pedalarzy. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ [url]http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/[/url] ___________/ PMS*PJ+S+++P++M+++W--P++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
On Fri, 25 Jul 2008 11:09:06 +0200, PAndy <pandrw_cutthis_@poczta.onet.pl> wrote:[color=blue] > > "Przemek V" <miatamad@poczta.onet.naszaojczyzna> wrote in message > news:g6aso3$84p$1@nemesis.news.neostrada.pl... >[color=green] >> Gdyby kierowcy zadziałali na zasadzie Masy to w ramach protestu >> jeździliby w niedzielę 160 km/h ścieżką rowerową z Wilanowa do >> Konstancina... Tylko, że tam spotkaliby normalnych rowerzystów mających >> w d... różne masy i inne baraniny a nie bandę fanatyków.[/color] > > Alez kierowcy jezdza po chodniakch, drogach dla rowerow, wykorzystuja[/color]
Czyżby? Chyba jakieś samochody do zamiatania chodników, bo nic innego jadącego po chodniku lub drodze rowerowej nie widziałem. [color=blue] > chodniki i drogi rowerowe do parkowania pojazdow.[/color]
Chodniki (z pewnymi ograniczeniami) mogą. Zostaje 1/4 straszliwych zarzutów. [color=blue] > Ogolnie po przesledzeniu calego watka wychodzi ze wiekszosc z > wypowiadajacych sie to ludzie niezyczliwi i agresywni - byc moze wlasnie[/color]
Mówisz o organizatorach MK? [color=blue] > to jest powodem tak wysokiej ilosci wypadkow w Polsce. Jakosc tej dyskusji > pokazuje jak daleko jestesmy od cywilizacji europejskiej... > > PS > wszystkim domagajacym sie wprowadzenia podatku na drogi od rowerzystow > przypominam ze rowerzysci wspolponosza koszty utrzymania drog w sposob > posredni mimo ze nie przyczyniaja sie do degradacji stanu nawierzchni > drog...[/color]
Hm. A w jaki to sposób ponoszą te pośrednie koszty? Tylko się dobrze zastanów nad odpowiedzią, żebyś nie zgarnął na klatę riposty że w ten sam sposób przyczyniają się do zużywania dróg. No, słucham.
Paweł Pluta
--
-.-. --.. . -- ..- -- --- -- ... ... . -. -. .. . --- -.. .--. --- .-- .. .- -.. .- --- -.. -... .. --- .-.
Użytkownik "PAndy" <pandrw_cutthis_@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:g6c560$4pn$1@news.onet.pl...[color=blue] > > PS > wszystkim domagajacym sie wprowadzenia podatku na drogi od rowerzystow > przypominam ze rowerzysci wspolponosza koszty utrzymania drog w sposob > posredni mimo ze nie przyczyniaja sie do degradacji stanu nawierzchni > drog... >[/color] W sposob posredni to ja ponosze koszty wykonania i utrzymania sciezek rowerowych mimo iz ani ich nie degraduje ani nawet z nich nie korzystam i korzystac nie zamierzam. Rowerzysci znaczaco przyczyniaja sie do degradacji nawierzchni jezdni, dzis widzialem jak rowerzysta zajechal droge ciezarowie i ta musiala awaryjnie hamowac palac gumy i asfalt. Rower na szosie zmusza do wolnej jazdy co przyczynia sie znaczaco do zatruwania srodowiska nadmiarem spalin. A ze sam rower zuzywa asfalt nieznacznie mniej od motoroweru to powinien placic powiedzmy polowe tego co motorowerzysta czyli jakies 50zl miesiecznie podatku drogowego.
pozdrawiam, leszek
cpt. Nemo wrote: [color=blue][color=green] >> Bo Jaśnie Wielmożnym >> Hrabiom Zza Plastikowych Kółeczek nie chce się dupy przenieść do[/color] > zbiorkomu.[color=green] >> I zamiast zajmować 1m2 w autobusie - wolą zajmować 10m2 na jezdni. >> Kupa baranów.[/color] > O i to jest dobry pomysl :) > Zostawcie te nikomu nie przydatne rowerki i hajda do autobusow, od razu > bedzie milej :) > Nie czyn nikomu co Tobie nie mile.[/color]
Ano właśnie - skoro tak, to czemu sie nie przesiądziesz do autobusu, cwaniaczku? A rower misiu to zajmuje na drodze raptem 2 metry2.
I bynajmniej nie stoi w korku, ani sam go nie tworzy :PPPPPPPPPPP
Przemek V wrote: [color=blue] > Na razie skutecznie udowadniacie, że jesteście głośną, widoczną ale bardzo > niepopularną i upiardliwą dla normlanych pracujących ludzi mniejszością. > Jeśli rzeczywiście zależy wam na ścieżkach to obraną drogą komplikowania > życia innym szalenie szkodzicie swojej sprawie.[/color]
Spójrz w lustro blachosmrodziarzu...
Bartosz Czerwonka wrote: [color=blue][color=green][color=darkred] >>> Wiązanie poprawy infrastruktury rowerowej z istnieniem MK jest moim >>> zdaniem nieuzasadnione - chyba, że ktoś jest aż takim zwolennikiem >>> teorii efektu motyla...[/color] >> No widzisz - pokazujesz swoja kompletną ignoranjcę w temacie... Link do >> uzupełnienie wiedzy: >> [url]http://www.zm.org.pl[/url] >> Idź, poczytaj, doczytaj, doinformuj się. Jak już będziesz wiedział co ZM >> i WMK zdziałały razem i jak - wróć i przeproś.[/color] > Warszawska Masa Krytyczna rozumiana jako comiesięczny przejazd rowerzystów > moim zdaniem nie zdziałała nic. Zanim zaczniesz rozkręcać pyskówkę i żądać > przeprosin za coś, czego nie napisałem, wykaż proszę, że to co osiągnięto, > osiągnięto dzięki piątkowym blokadom ulic, a nie równolegle do nich, w > wyniku innych działań. Ja tego związku nie widzę - i z tego, co > zauważyłem, parę innych osób również. Jeśli zamierzasz zjechać do poziomu > dwu/trzypedałów, terrorystów itp. - daruj sobie i nie odpowiadaj - a na > pewno nie licz na to, że będę kontynuował wymianę "argumentów" na takim > poziomie, jaki usilnie starasz się wprowadzić.[/color]
Misiu.... Akurat Rafał tutaj ma rację - nie czytałeś strony do której się on odniósł, a na której jest tyle informacji zawartych o tym co zostało poprawione, co Masa zmienia, co jest w planach... Że gdybyś zaczął to czytać to byś do jutra nie odpowiedział na żadnego posta - z braku czasu. [color=blue] > Powtórzę - wykaż związek pomiędzy blokowaniem ulic w każdy ostatni > piątkowy wieczór miesiąca, a wskazanymi przez Ciebie osiągnięciami. > Naprawdę chciałbym zobaczyć, w jaki sposób urzędnicy kończący pracę o > 15:30 (a często w piątki jeszcze wcześniej) są przekonywani przejadem > między 18:00 a 21:00.[/color]
Związek został wykazany. Że ty go nie widzisz? Czas zmienić okulary - naprzód do okulisty!
Użytkownik "ABC" <abc@abc.nospam.w.pl> napisał w wiadomości news:g6c6lu$n6q$1@achot.icm.edu.pl...[color=blue] >[color=green] > > Nie czyn nikomu co Tobie nie mile.[/color] > > Ano właśnie - skoro tak, to czemu sie nie przesiądziesz do autobusu, > cwaniaczku?[/color]
Bo ja nikogo na autobusy nie namawiam. Jak moge to jezdze motocyklem, nie dostrzegam korkow, za to dostrzegam rowerzystow przejezdzajacych przez przejscia dla pieszych mimo iz powinni rower przeprowadzac, czyli albo nie znaja przepisow albo mandaty dla nich sa za niskie i slabo egzekwowalne. Widze tez czesto rowery na drogach po ktorych im sie poruszac nie wolno i tez to jest chyba za slabo karane ? [color=blue] > A rower misiu to zajmuje na drodze raptem 2 metry2. >[/color] A co mnie to obchodzi ? [color=blue] > I bynajmniej nie stoi w korku, ani sam go nie tworzy :PPPPPPPPPPP >[/color] Jeden nie, ale masa tworzy, z tym ze motocyklem da sie przebic przez mase, mi raczej szkoda tych biedakow w samochodach ktorym ciezej przepchnac sie przez drogowa blokade masy.
A co do cwaniaczkow to jakis rowerowy cwaniaczek chcial tu ludzi na sile do autobusow czy tramwajow pakowac.
pozdrawiam, leszek
On 25 Lip, 10:09, Budzik <budzi...@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:[color=blue] > Osobnik posiadający mail kilanowski.mic...@gmail.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:[/color] [color=blue] > > zgadzam sie z wszystkimi punktami pod jednym warunkiem - dopisz jeszcze > zakaz rozwijania przez samochody wiekszych predkosci niz 40km/h, poza > miastem 50 coby predkosci były tez rowne.[/color]
Może masz kłopoty z semantyką, ale "równouprawnienie" nie oznacza "uprzywilejowania" Wy domagacie się specjalnego traktowania rowerzystów, ja, jeśli mówimy o równouprawnieniu, nałożenia tych samych obowiązków. To jest to co się porobiło z równouprawnieniem płci, ras, mniejszości seksuanych i jakichkolwiek innych Żądania w ramach tzw. równouprawnienia nadania dodatkowych przywilejów
Ja jako kierowca czuję się dyskryminowany przez rowerzystów... I teraz piszemy postulaty specjalnego traktowania: 1. prawo poruszania się samochodem po ścieżkach rowerowych, skoro jazda rowerem została zrównana z jazda samochodem 2. Zniesienia obowiązku posiadania PJ, skoro rowerzystom, równoprawnym uczestnikom ruchu drogowego jest niepotrzebne 3. Zniesienie obowiązkowego OC i obowiązku rejestracji pojazdów, skoro inni uczestnicy ruchu drogowego nie muszą tego posiadać 4. Prawo do wybiórczego przestrzegania PoRD, skoro rowerzyści mogą jeździć pod prąd i po chodniku. Te kilka wypadków w miesiącu to banał.
A co do wpierdzielających się pedalarzy pod maskę, to albo masz farta, albo pomroczność albo łżesz. I jak robo się pięknie...
Użytkownik "Bard13" <kilanowski.michal@gmail.com> napisał w wiadomości news: [color=blue] >Ja jako kierowca czuję się dyskryminowany przez rowerzystów... >I teraz piszemy postulaty specjalnego traktowania: >1. prawo poruszania się samochodem po ścieżkach rowerowych, skoro >jazda rowerem została zrównana z jazda samochodem[/color]
Tak a propos - motorowerem wolno jeździć po ścieżkach rowerowych czy nie? W końcu to też niby rower jest.
cpt. Nemo napisał:[color=blue] > A brak oplat na infrastrukture drogowa ktorymi sa obciazani kierowcy w > cenie paliwa ?[/color]
Bzdurny argument. Idąc tym tokiem - rowerzyści powinni być opodatkowani na szejków i petrochemie?
-- Alf/red/
On Fri, 25 Jul 2008 11:33:50 +0200, ABC <abc@abc.nospam.w.pl> wrote:[color=blue] > cpt. Nemo wrote: >[color=green][color=darkred] >>> Bo Jaśnie Wielmożnym >>> Hrabiom Zza Plastikowych Kółeczek nie chce się dupy przenieść do[/color] >> zbiorkomu.[color=darkred] >>> I zamiast zajmować 1m2 w autobusie - wolą zajmować 10m2 na jezdni. >>> Kupa baranów.[/color] >> O i to jest dobry pomysl :) >> Zostawcie te nikomu nie przydatne rowerki i hajda do autobusow, od razu >> bedzie milej :) >> Nie czyn nikomu co Tobie nie mile.[/color] > > Ano właśnie - skoro tak, to czemu sie nie przesiądziesz do autobusu, > cwaniaczku? > A rower misiu to zajmuje na drodze raptem 2 metry2.[/color]
Czyli ponad dwa razy więcej niż pasażer w autobusie. Marsz do komunikacji zbiorowej. [color=blue] > I bynajmniej nie stoi w korku, ani sam go nie tworzy :PPPPPPPPPPP[/color]
A czymże jest MK, jak nie korkiem?
Paweł Pluta
--
-.-. --.. . -- ..- -- --- -- ... ... . -. -. .. . --- -.. .--. --- .-- .. .- -.. .- --- -.. -... .. --- .-.
Użytkownik "Alf/red/" <fake_0805@aniolek.waw.pl> napisał w wiadomości news:g6c45t$f4a$1@node1.news.atman.pl...[color=blue] > cpt. Nemo napisał:[color=green] > > A brak oplat na infrastrukture drogowa ktorymi sa obciazani kierowcy[/color][/color] w[color=blue][color=green] > > cenie paliwa ?[/color] > > Bzdurny argument. Idąc tym tokiem - rowerzyści powinni być[/color] opodatkowani[color=blue] > na szejków i petrochemie? >[/color] Idac moim tokiem nalezy placic za cos czego sie uzywac a nie wymagac aby spoleczenstwo Wam to fundowalo. Podatek moze isc na sciezki rowerowe mi tam wszystko jedno.
pozdrawiam, leszek
Paweł Pluta napisał:[color=blue] > Czyżby? Chyba jakieś samochody do zamiatania chodników, bo nic innego > jadącego po chodniku lub drodze rowerowej nie widziałem.[/color]
To chyba masz ślepotę wybiórczą, albo takąż demencję. Albo po prostu patrzysz tylko na asfalt i do przodu pod kątem 10 stopni, co też nie jest dobre. Bo ja co dzień widzę MNÓSTWO samochodów zaparkowanych tak, że z jezdni by tam nie dojechały, więc musiały jechać po chodniku, czasem nawet mijając 10 innych źle parkujących, albo zasłaniające 3/4 ścieżki rowerowej (a 1/4 na jezdni). Ba, wyglądam przez balkon, i widzę (teraz, w tym momencie) minimum sześć samochodów nieprzepisowo zaparkowanych, z czego 3 na chodniku z zakazem zatrzymywania się i postoju, że o wymaganym "prześwicie" chodnika nie wspomnę. Nie mam ścieżki rowerowej pod oknem.
[color=blue] > Hm. A w jaki to sposób ponoszą te pośrednie koszty?[/color]
Pytanie pomocnicze: z czego finansowana jest GDDKiA oraz całe ministerstwo transportu, jak by się teraz nie nazywało? Tylko i wyłącznie z akcyzy na paliwa? Ale masz jakieś wsparcie?
-- Alf/red/
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:g6c7kn$c4h$1@news.onet.pl...[color=blue] > > Tak a propos - motorowerem wolno jeździć po ścieżkach rowerowych czy[/color] nie?[color=blue] > W końcu to też niby rower jest. >[/color] Mysle ze powinno byc wolno, bo wedlug przepisow to nie jest pojazd silnikowy :) Ciekawe czy sktersi wiedza o tym ze otwiera sie taka fajna mozliwosc polatac bez tloku, trzeba by im napomknac :)
pozdrawiam, leszek
On 25 Lip, 11:55, Alf/red/ <fake_0...@aniolek.waw.pl> wrote:[color=blue] > cpt. Nemo napisał: >[color=green] > > A brak oplat na infrastrukture drogowa ktorymi sa obciazani kierowcy w > > cenie paliwa ?[/color] > > Bzdurny argument. Idąc tym tokiem - rowerzyści powinni być opodatkowani > na szejków i petrochemie? > > --[/color] Nie, na budowę upragnionych ścieżek rowerowych, które chcą za friko
On 25 Lip, 11:37, ABC <a...@abc.nospam.w.pl> wrote: [color=blue] > > Spójrz w lustro blachosmrodziarzu...[/color]
Ale kulturką zawiało... no no... Argumentów zabrakło, że przechodzimy do pejoratywnych uczetników przedmiotowej dyskusji?
On Fri, 25 Jul 2008 12:05:04 +0200, Alf/red/ <fake_0805@aniolek.waw.pl> wrote:[color=blue] > Paweł Pluta napisał:[color=green] >> Czyżby? Chyba jakieś samochody do zamiatania chodników, bo nic innego >> jadącego po chodniku lub drodze rowerowej nie widziałem.[/color] > > To chyba masz ślepotę wybiórczą, albo takąż demencję. Albo po prostu > patrzysz tylko na asfalt i do przodu pod kątem 10 stopni, co też nie > jest dobre. Bo ja co dzień widzę MNÓSTWO samochodów zaparkowanych tak, > że z jezdni by tam nie dojechały, więc musiały jechać po chodniku,[/color]
W sensie tak wzdłuż chodnika? Pokaż jakieś zdjęcie, bo ja w ogóle nie za bardzo widzę jak takie miejsca miałyby wyglądać: zdatne do postawienia samochodu, ale bez dojazdu innego niż po chodniku. (_PO_ chodniku, a nie _PREZ_CHODNIK_) [color=blue] > czasem nawet mijając 10 innych źle parkujących, albo zasłaniające 3/4 > ścieżki rowerowej (a 1/4 na jezdni). Ba, wyglądam przez balkon, i widzę > (teraz, w tym momencie) minimum sześć samochodów nieprzepisowo > zaparkowanych, z czego 3 na chodniku z zakazem zatrzymywania się i > postoju, że o wymaganym "prześwicie" chodnika nie wspomnę. Nie mam > ścieżki rowerowej pod oknem.[/color]
A ja pod pracą przejść nie mogę chodnikiem, bo rowery zagradzają, co więcej widziałem nawet rower _przypięty_ do bramy z napisem "nie zastawiać". [color=blue][color=green] >> Hm. A w jaki to sposób ponoszą te pośrednie koszty?[/color] > > Pytanie pomocnicze: z czego finansowana jest GDDKiA oraz całe > ministerstwo transportu, jak by się teraz nie nazywało? Tylko i > wyłącznie z akcyzy na paliwa? Ale masz jakieś wsparcie?[/color]
Pytanie pomocnicze: czym dojeżdża chlebek i mleczko do Twojego sklepiku żebyś miał śniadanko? Rikszą?
Paweł Pluta
--
-.-. --.. . -- ..- -- --- -- ... ... . -. -. .. . --- -.. .--. --- .-- .. .- -.. .- --- -.. -... .. --- .-.
Osobnik posiadający mail [email]ppawel@chlor.kofeina.net[/email] napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: [color=blue][color=green][color=darkred] >>> Chcecie zrównania? >>> Proszę bardzo, o to petycja o zrównanie rowerzystów z pozostałymi >>> uczestnikami ruchu drogowego: >>> >>> 1. Obowiązkowe OC na rower, żeby porysowani kierowcy mieli skad >>> ściagać a nie szamotać się z powództwa cywilnego, >>> 2. Obowiązkowy dokument uprawniający do prowadzenia takiego pojazdu, >>> żebyście kuźwa w końcu wiedzieli, po co są znaki przepisy ruchu >>> drogowego, >>> 3. Przeglądy techniczne, zeby było wiadomo, ze macie hamulce >>> 4. Obowiązkowe wyposażenie odpowiednie do rozporządzenia o >>> wymaganiach technicznych dla pojazdów i wyposażenie was w lusterka >>> wsteczne, może przestaniecie wpierd.aleć się pod koło >>> 5. Zakaz korzystania ze ścieżek rowerowych, skoro macie pełne >>> uprawnienia na ulice, to są wam niepotrzebne. >>>[/color] >> zgadzam sie z wszystkimi punktami pod jednym warunkiem - dopisz >> jeszcze zakaz rozwijania przez samochody wiekszych predkosci niz >> 40km/h, poza miastem 50 coby predkosci były tez rowne.[/color] > > A czy ktoś zabrania rowerzyście jechać 50, a poza miastem 90? >[/color] ta, fizyka. [color=blue][color=green] >> A juz odnoszac sie bardzo szczegolowo: >> 1. to jest nawet ciekawy pomysł, niestety najbardziej dotknie jak >> zwykle najbiedniejszych. Zgadzam sie pod warunkiem ze np. mandat za >> brak OC na rower to bedzie np 50 zł a nie 5.000.[/color] > > A co, za brak OC na samochód jest pięć tysięcy? Przypuszczam że > wątpię. Mandaty w ogóle się chyba kończą na pięciu stówach. A > kosztować to powinno tyle samo każdego.[/color]
moge sie mylic ale kojarze ze 5.000[color=blue] >[color=green] >> 2. musze przyznac ze jeszcze nigdy zaden rowerzysta nie wyjechał mi z >> podporzadkowanej, wiec nie wiem po co to. A jak wyjedzie to nadal >> samochod[/color] > > A ja praktycznie codziennie widuję rowerzystów walących na chama przez > czerwone światła w środku miasta. Nie, nie że się rozpędził i zmieniło > mu sięnad głową; mówię o świadomym wjeździe na czerwone światło. I > jadących po chodnikach widuję, i pod prąd. Ba, widuję nawet takich, co > przeganiają pieszych z przejść. Rzadko który kierowca robi takie > rzeczy z premedytacją, rowerzyści masowo. >[/color] ale ja tez widuje przejezdzajacych na czerwonym swietle, rownie czesto (no moze odrobine rzadziej) jak pieszych. I jakos mi to nie przeszkadza, dopóki nie wyjezdza mi pod kla. A to sie na szczescie nie zdarza. No pieszym czasami, ale trudno, ich ryzyko. I ja to w 100% rozumiem, pieszy i rowerzysta maja jednak troche lepszy widok na to co dzieje sie na drodze, moga szybciej zareagowac, generalnie sa troche bardziej mobilni. reasumujac - mnie gul nie skacze, niech sobie jada. [color=blue][color=green] >> ma nad nim ogromna przewage. Moze wiec lepiej zostawic to zdrowemu >> rozsadkowi ludzi, nawet rozumiejac ze moze bedzie to powodem 2,3 >> wypadków miesiecznie, niz coraz bardziej utrudniac wszystkim zycie >> nakładajac kolejne pozwolenia, koncesje, oplaty, egzaminy itd.[/color] > > No to prawa jazdy też zlikwidujmy, po co utrudniać? >[/color] naprawde ie rozumiesz, ze prawo jazdy wymyslono, dlatego, iz osoba kierujaca samochodem bez odpowiednich umiejetnosci moglaby wyrzadzic sporo szkód, po pierwsze ze wgledu na brak umiejetnosci wlasnie, po drugie ze wzgledu na poczucie bezpieczenstwa w samochodzie. Rowerzyscie to nie grozi - on ryzykuje *przede wszystkim* swoim zyciem. [color=blue][color=green] >> 3. Znów pokazujesz ze nie rozumiesz tego iz rower porusza sie srednio >> 20 km/h a samochody 60, rozpedzajac sie chwilowo do 140 i wiecej.[/color] > > No i co z tego? >[/color] a nic, takie pierdoly jak energia kinetyczna - nic ciekawego... [color=blue][color=green] >> 4. Rowerzysci wpierdalaja ci sie pod kolo? Nie zdarzylo mi sie...[/color] > > Mi się zdarza, patrz punkt 2. >[/color] z tego co napisałes nie wynika ze rowerzysci sprowadzaja na ciebie jakies niebezpieczenstwo, a li tylko ze *gul ci skacze* :) [color=blue][color=green] >> 5. Nie rozumiem. Czyli z drugiej strony pełne prawo poruszania sie po >> autostradach? I rozumiem ze wyprzedzanie rowerzysty juz nie na metr, >> a tak jak kazde inne auto po drugim pasie?[/color] > > Jeżeli utrzymasz rowerem stałą prędkość 40 km/h, w tym także podczas > ciągnięcia przyczepy, to jak dla mnie możesz sobie jechać autostradą. > A z tym wyprzedzaniem... Gdzie kupiłeś prawo jazdy? >[/color] aha, rozumiem, czyli równouprawnienie dla kobiet i mezczyzn, ale tylko pod warunkiem, ze kobietom wyrosna penisy. Nooo, rzeczywiscie równouprawnienie!
-- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; [url]www.rowery.rejtravel.pl[/url] b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Adam 'Sherwood' Zaparciński: "Polecam gorąco kaski na rower." Marcin Szeffer: "Dziękuję. Wolę kaski na głowę."
Osobnik posiadający mail [email]cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl[/email] napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: [color=blue][color=green] >> zgadzam sie z wszystkimi punktami pod jednym warunkiem - dopisz jeszcze >> zakaz rozwijania przez samochody wiekszych predkosci niz 40km/h, poza >> miastem 50 coby predkosci były tez rowne.[/color] > > Znaczy kto zabrania rowerzyście jazdy 90 km/h? >[/color] uwielbiam takie argumenty. Nikt nie zabrania. I co? To jest argument?
-- Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; [url]www.rowery.rejtravel.pl[/url] b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") Adam 'Sherwood' Zaparciński: "Polecam gorąco kaski na rower." Marcin Szeffer: "Dziękuję. Wolę kaski na głowę."
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości news:25072008.3E991519@budzik61.poznan.pl...[color=blue] > Osobnik posiadający mail [email]cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl[/email] napisał(a) w > poprzednim odcinku co następuje: >[color=green][color=darkred] >>> zgadzam sie z wszystkimi punktami pod jednym warunkiem - dopisz jeszcze >>> zakaz rozwijania przez samochody wiekszych predkosci niz 40km/h, poza >>> miastem 50 coby predkosci były tez rowne.[/color] >> >> Znaczy kto zabrania rowerzyście jazdy 90 km/h? >>[/color] > uwielbiam takie argumenty. Nikt nie zabrania. I co? To jest argument?[/color]
Dokładnie. Masz takie same prawa, a możliwości to sobie sam załatw. A jak Ci się nie podobają WŁASNE ograniczenia, to chcesz innym podobne nałożyć? Tak jak w kawale o Polaku życzącym sąsiadowi żeby jemu też krowa zdechła?
On Fri, 25 Jul 2008 10:24:26 +0000 (UTC), Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:[color=blue] > Osobnik posiadający mail [email]cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl[/email] napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: >[color=green][color=darkred] >>> zgadzam sie z wszystkimi punktami pod jednym warunkiem - dopisz jeszcze >>> zakaz rozwijania przez samochody wiekszych predkosci niz 40km/h, poza >>> miastem 50 coby predkosci były tez rowne.[/color] >> >> Znaczy kto zabrania rowerzyście jazdy 90 km/h? >>[/color] > uwielbiam takie argumenty. Nikt nie zabrania. I co? To jest argument?[/color]
No, jeżeli argumentem ma być "dopisz jeszcze zakaz rozwijania przez samochody wiekszych predkosci niz 40km/h", to tak, to jest argument.
Paweł Pluta
--
-.-. --.. . -- ..- -- --- -- ... ... . -. -. .. . --- -.. .--. --- .-- .. .- -.. .- --- -.. -... .. --- .-.
On 25 Lip, 12:33, "Cavallino" <cavallinoBEZ-SP...@konto.pl> wrote:[color=blue] > Użytkownik "Budzik" <budzi...@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w > wiadomościnews:25072008.3E991519@budzik61.poznan.pl... >[color=green] > > Osobnik posiadający mail cavallinoBEZ-SP...@konto.pl napisał(a) w > > poprzednim odcinku co następuje:[/color] >[color=green][color=darkred] > >>> zgadzam sie z wszystkimi punktami pod jednym warunkiem - dopisz jeszcze > >>> zakaz rozwijania przez samochody wiekszych predkosci niz 40km/h, poza > >>> miastem 50 coby predkosci były tez rowne.[/color][/color] >[color=green][color=darkred] > >> Znaczy kto zabrania rowerzyście jazdy 90 km/h?[/color][/color] >[color=green] > > uwielbiam takie argumenty. Nikt nie zabrania. I co? To jest argument?[/color] > > Dokładnie. > Masz takie same prawa, a możliwości to sobie sam załatw. > A jak Ci się nie podobają WŁASNE ograniczenia, to chcesz innym podobne > nałożyć? > Tak jak w kawale o Polaku życzącym sąsiadowi żeby jemu też krowa zdechła?[/color]
Tu chodzi o równouprawnienie. Niech sąsiad też nie ma krowy jak ja, będzie po równo. Z takimi osobami o rozbudowanym ego nie da sie gadać. Uważaja, że jedyną metodą wywalczenia przywilejów, bo nie obowiązków, jest prowadzenie akcji terrorystycznych. Komunistyczne podejście. Państwo ma dawać wszystko za darmo, bo jak chcę to znaczy że się należy. A co w zamian? Obiecujecie nie uciekać jak przerysujecie komuś samochód albo jak przez unikanie staranowania was spowodujecie stłuczkę? Obiecujecie, że nie będziiecie jeździć parami, jeździć po chodnikach i przejściach dla pieszych?
> Czyli poniewaz nie moga robic tego co lubia, tylko musza sluzbowo[color=blue] > uczestniczyc w przymilaniu sie rowerzystom to liczysz ze prywatnie > wzbudzi to ich przychylnosc ? > Ja raczej sadze ze w akcie zemsty szkodza Wam gdzie moga . > pozdrawiam, leszek[/color]
Z tak negatywnym podejściem jak Twoje, to załamać się można. Popatrz na to inaczej - burmistrz urządza wyprawę z rowerzystami po swojej dzielnicy i nawet rozdaje prezenty (kamizelki i lampki). Zdobywa sobie przychylność wyborców, a jednocześnie poznaje faktycznie - w terenie i od ludzi - realne potrzeby i problemy dzielnicy, którą się zajmuje. Inicjatywa, ZTCW wychodzi tu id burmistrzów, a nie masy.
Beno
"Paweł Pluta" <ppawel@chlor.kofeina.net> wrote in message news:slrng8j75i.ase.ppawel@chlor.kofeina.net... [color=blue] > Czyżby? Chyba jakieś samochody do zamiatania chodników, bo nic innego > jadącego po chodniku lub drodze rowerowej nie widziałem.[/color]
a chcesz widziec? bo to proste pytanie - ostatnio jakis farejr w pirdzikolku z impetem dojechal do mnie jadac po chodniku bo myslal ze uskocze - kiedy zobaczyl ze nie zareagowalem obejchalem mnie bokiem po trawniku i kwiatkach - za rekultywacje trawnika pewnie obaj zaplacimy w czynszu... [color=blue] > Chodniki (z pewnymi ograniczeniami) mogą. Zostaje 1/4 straszliwych > zarzutów.[/color]
z ta roznica ze jazda rowerem po drodze nie tylko ze nei jest zabraniania a wrecz wymuszana PoRD a parkowanie na drodze dla rowerow jest w PoRD zakazane... [color=blue] > Mówisz o organizatorach MK?[/color]
?? Raczej wypowiadajacymi sa kierowcy dla ktorych samochod jest wyznacznikiem awansu spolecznego i pozycji - tacy co to im sloma z butow wystaje i swiezo od pluga oderwani ale z gorliwoscia neofitow pietnuja pieszych i innych uczestnikow ruchu ktorzy przeszkadzaja im w sprawnym pokonywaniu nieprzyjaznych drog miasta... [color=blue] > Hm. A w jaki to sposób ponoszą te pośrednie koszty? Tylko się dobrze > zastanów nad odpowiedzią, żebyś nie zgarnął na klatę riposty że w ten > sam > sposób przyczyniają się do zużywania dróg. No, słucham.[/color]
placa podatki... dopoki placa podatki to wspolponosza koszty utrzymania drog w Polsce
PS Moze naprawde warto zauwazyc ze duza czesc rowerzystow to rowniez kierowcy ale i tak wszyscy (rowerzysci i kierowcy) tak naprawde jestesmy pieszymi...
Beno napisał: [color=blue][color=green] >> Powtórzę - wykaż związek pomiędzy blokowaniem ulic w każdy ostatni[/color] > piątkowy[color=green] >> wieczór miesiąca, a wskazanymi przez Ciebie osiągnięciami. Naprawdę >> chciałbym zobaczyć, w jaki sposób urzędnicy kończący pracę o 15:30 (a >> często w piątki jeszcze wcześniej) są przekonywani przejadem między 18:00[/color] > a[color=green] >> 21:00.[/color] > > Masa stała się głośna, piszą o niej gazety, a politycy widzą w rowerzystach > wyborców. Gdyby kilku rowerzystów prywatnie przykuło się do latarni na > Marszałkowskiej, to byłaby wzmianka w jakiejś gazecie na stronie z > ciekawostkami albo wypadkami. Ale ponieważ zrobili to aktywiści znanej > powszechnie masy i działacze upierdliwego ZM, to o akcji było znacznie > głośniej.[/color]
I nie osiągnięto by tego, gdyby MK była organizowana w weekend, w środku dnia? Starałem się wyrazić dość precyzyjnie, a jak do tej pory Twoja, najbardziej rzeczowa odpowiedź, jest nadal jakby "obok" pytania. [color=blue] > Masa upublicznia i nagłaśnia wiele spraw, o których nikt nie > chciałby gadać, gdyby to był tylko jakiś nawiedzony pojedynczy rowerzysta. > Na otwieraniu wadliwej z wielu powodów Marszałkowskiej było stu rowerzystów > z Masy właśnie i oni byli w centrum uwagi dziennikarzy. A z taką siłą > urzędnicy muszą się już liczyć.[/color] [ciach poniżej, choć do tego samego się sprowadza]
Osoba prywatna ma większy kłopot, niż stowarzyszenie - w kontaktach z urzędnikami. Współpracujący ludzie, szczególnie jako stowarzyszenie zawsze będą mieli łatwiej. Ja przecież nie neguję Waszych osiągnięć.
Nie potrafię tylko dostrzec związku pomiędzy nimi, a tym, że MK jest w piątki wieczorem, podczas nasilonego ruchu kołowego (głównie wyjazdowego). Przecież cel popularyzacji roweru czy łyżworolek jako sposobu rekreacji, czy nawet transportu do pracy znakomicie lepiej spełnilibyście organizując MK w przed/popołudnie weekendowe. Naprawdę wśród Was nie ma osoby, która "target" upatrywałaby w dzieciach, które łatwiej byłoby ściągnąć na taką imprezę wraz z rodzicami w weekend, niż w piątkowy wieczór?
A jeśli chodzi o nagłośnienie imprezy? Większa MK - większe nagłośnienie. I zdecydowanie bardziej pozytywny odbiór. Oczywiście - to moje zdanie, Wasze jak do tej pory widzę *niestety* głównie w chamskich, pozamerytorycznych zaczepkach pana ABC i jemu podobnych.
Dodatkowo - uczestniczyłem na rowerze tylko w dwóch MK. Jednak nie było *żadnej* informacji w ich trakcie o tym, dlaczego akurat tędy jedziemy i co warto w tych miejscach zmienić, by rowerowe życie było łatwiejsze. To, MK w sobotę, wyższa kultura podczas (brak popisujących się jazdą na jednym kole w tłumie, tuż obok małego dziecka) - odbiór MK byłby chyba zgoła odmienny.
Na razie niestety macie *w tym aspekcie* swojej działalności we mnie zdecydowanego przeciwnika - niestety, wyjeżdżanie z "wróć i przeproś", odsyłanie do okulisty zdecydowanie nie pomagają w zmianie nastawienia.
-- Becer
> Wolę żeby pieniądze te[color=blue] > poszły na dom dziecka albo większe renty dla babć bo babciom tez jest źle > ale nie stworzyły sobie misji wyżywania się na boguducha winnych ludziach.[/color]
Udział starszych osób jest rónież jednym z sukcesów masy. Jeździ na masie całkiem sporo osób starszych, które normalnie nie miałyby gdzie pojechać, bo nie tylko po jezdni by nie dały rady, ale i po chodniku. Częstym zjawiskiem jest udział abci albo dziadka z wnukiem/wnuczką, bo rodzice są zajęci. Może nie jest tych przypadków wiele, ale znam osobiście kilka takich rodzin, a to w polskich warunkach - gdzie starszy człowiek jest zazwyczaj starce - niezłe osiągnięcie.
Beno
> >Bzdura. Są tylko gdzieniegdzie i w dodatku fatalnej jakości.[color=blue] > > No to się zrućcie i sobie sbudujcie.[/color]
Istnienie ścieżek rowerowych daje korzyści również kierowcom i w ogóle wszystkim mieszkańcom.
Beno
> > Masa stała się głośna, piszą o niej gazety, a politycy widzą w rowerzystach[color=blue][color=green] > > wyborców. Gdyby kilku rowerzystów prywatnie przykuło się do latarni na > > Marszałkowskiej, to byłaby wzmianka w jakiejś gazecie na stronie z > > ciekawostkami albo wypadkami. Ale ponieważ zrobili to aktywiści znanej > > powszechnie masy i działacze upierdliwego ZM, to o akcji było znacznie > > głośniej.[/color] > > I nie osiągnięto by tego, gdyby MK była organizowana w weekend, w środku > dnia? Starałem się wyrazić dość precyzyjnie, a jak do tej pory Twoja, > najbardziej rzeczowa odpowiedź, jest nadal jakby "obok" pytania.[/color]
Oczywiście, że nie. To byłyby wtedy tyko przejazdy turystyczne, nie pokazujące potrzeb codziennych rowerzystów, pokazujące wręcz, że z rowerowymi sprawami jest wszystko w porządku. Nie mówiąc już o tym, że udział brałoby 10 razy mniej ludzi. Masa jest w piątek, aby pokazać, że rower powinien właśnie tak liczbnie brać udział w ruchu miejskim. [color=blue] > Przecież cel popularyzacji roweru czy łyżworolek jako sposobu rekreacji, > czy nawet transportu do pracy znakomicie lepiej spełnilibyście organizując[/color]
Rekreacja nas w ogóle nie interesuje. Masa zajmuje się ruchem drogowym w celach komunikacyjnych a nie przyjemnościowych. [color=blue] > Dodatkowo - uczestniczyłem na rowerze tylko w dwóch MK. Jednak nie było > *żadnej* informacji w ich trakcie o tym, dlaczego akurat tędy jedziemy i[/color] co[color=blue] > warto w tych miejscach zmienić, by rowerowe życie było łatwiejsze[/color]
Przecież to jest niemożliwe. Robimy to PRZED masą przezv pół godziny. Wpadnij dzisiaj posłuchać pod pomnikiem Kopernika, co mamy do powiedzenia - będzie o bezpiecześńtwie, o niepaleniu, o kulturze i o inwestycjach drogowych. [color=blue] > sobotę, wyższa kultura podczas (brak popisujących się jazdą na jednym kole > w tłumie, tuż obok małego dziecka) - odbiór MK byłby chyba zgoła odmienny.[/color]
Gdyby nie masa, nigdy by taki chłopak nie dowiedział się, że źle robi. A na masie właśnie zganiamy z chodników, strofujemy jadących na jednym kole itp... Są nawet chyba ze 2-3 przypadki, gdy masowicze zatrzymali rowerzystę i przekazali policji. Osobiście znam jeden, gdy gówniarz - uczestnik masy - wygiął w radiowozie wycieraczki i śmiejąc się wrócił do peletonu. Idiota skończony długo chyba nie mógł zrozumieć, co się stało, gdy inni rowerzyści złapali go i odstawli do tego radiowozu :-). [color=blue] > Na razie niestety macie *w tym aspekcie* swojej działalności we mnie > zdecydowanego przeciwnika - niestety, wyjeżdżanie z "wróć i przeproś", > odsyłanie do okulisty zdecydowanie nie pomagają w zmianie nastawienia. > Becer[/color]
Bo tu nie ma za bardzo z kim dyskutować, bo sensownych potencjalnych dyskutantów przytłumia kilku troli i pieniaczy, którzy zresztą także w innych watkach zniechęcają do udziału na naszej grupie..
Beno
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|