|
[GWW] sól peklowa
rafal2325 |
Witam,
naszła mnie ochota na własnoręcznie przygotowaną szyneczkę. Do pełni szczęścia brakuje mi tylko soli peklowej. czy ma ktoś pomysł gdzie ją zdobędę w Warszawie?
pozdrawiam Mikołaj Gogela
Użytkownik "Mikołaj Gogela" <mgogela@gmail.com> napisał w wiadomości news:gd2ulc$g8g$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue] > Witam, > > naszła mnie ochota na własnoręcznie przygotowaną szyneczkę. Do pełni > szczęścia brakuje mi tylko soli peklowej. czy ma ktoś pomysł gdzie ją > zdobędę w Warszawie?[/color]
Powinno być w dowolnym sklepie chemicznym. Towarzysza Gugla odpytałem, podał skład, to chyba wystarczy? Saletra i sól...
-- D4 Oddaj krew dla Filipa... [url]http://krew.gourl.org[/url]
Mikołaj Gogela pisze: [color=blue] > naszła mnie ochota na własnoręcznie przygotowaną szyneczkę. Do pełni > szczęścia brakuje mi tylko soli peklowej. czy ma ktoś pomysł gdzie ją > zdobędę w Warszawie?[/color]
W hipermarketach bez problemu przeciez. Ja kupowalem w Realu na Pulawskiej.
-- Pozdrawiam Jacek Kustra
castrol pisze:[color=blue] > Mikołaj Gogela pisze: >[color=green] >> naszła mnie ochota na własnoręcznie przygotowaną szyneczkę. Do pełni >> szczęścia brakuje mi tylko soli peklowej. czy ma ktoś pomysł gdzie ją >> zdobędę w Warszawie?[/color] > > W hipermarketach bez problemu przeciez. Ja kupowalem w Realu na Pulawskiej. >[/color]
no właśnie tour de markety odbyłem i nie znalazłem - po powrocie zauważyłem, że jest w hipernet24 - czyli w leclerku jeszcze powinna być, tam jak i w realu faktycznie nie byłem. Dzięki za info - podjadę i zakupię
Mikołaj Gogela
Sempiterna pisze:[color=blue] > > Użytkownik "Mikołaj Gogela" <mgogela@gmail.com> napisał w wiadomości > news:gd2ulc$g8g$1@atlantis.news.neostrada.pl...[color=green] >> Witam, >> >> naszła mnie ochota na własnoręcznie przygotowaną szyneczkę. Do pełni >> szczęścia brakuje mi tylko soli peklowej. czy ma ktoś pomysł gdzie ją >> zdobędę w Warszawie?[/color] > > Powinno być w dowolnym sklepie chemicznym. > Towarzysza Gugla odpytałem, podał skład, to chyba wystarczy? > Saletra i sól... >[/color]
Ze względu na domorosłych pirotechników saletry średnio da się uświadczyć w ogólnodostępnych sklepach. Piszesz w sklepie chemicznym. Gdzie taki na Woli/Ochocie? Bo nie bardzo mogę sobie skojarzyć
pozdrawiam Mikołaj Gogela
Witam,
Użytkownik "Mikołaj Gogela" <mgogela@gmail.com> napisał w wiadomości news:gd2ulc$g8g$1@atlantis.news.neostrada.pl... [color=blue] > naszła mnie ochota na własnoręcznie przygotowaną szyneczkę. Do pełni > szczęścia brakuje mi tylko soli peklowej. czy ma ktoś pomysł gdzie ją > zdobędę w Warszawie?[/color]
O Mikołaj! Co prawda nie mam pojęcia gdzie taką sól kupić, bo nic nie pekluję, ale miło Cię tu widzieć! :)
--
Pozdrawiam Szuwaks
Użytkownik "Mikołaj Gogela" <mgogela@gmail.com> napisał w wiadomości news:gd32iq$oti$2@atlantis.news.neostrada.pl...[color=blue][color=green] >> Powinno być w dowolnym sklepie chemicznym. >> Towarzysza Gugla odpytałem, podał skład, to chyba wystarczy? >> Saletra i sól... >>[/color] > > Ze względu na domorosłych pirotechników saletry średnio da się > uświadczyć w ogólnodostępnych sklepach. Piszesz w sklepie chemicznym. > Gdzie taki na Woli/Ochocie? Bo nie bardzo mogę sobie skojarzyć[/color]
[url]http://www.google.com/search?client=opera&rls=pl&q=sklepy+chemiczne+warszawa&sourceid=opera&ie=utf-8&oe=utf-8[/url] Może coś trafisz.
-- D4 Oddaj krew dla Filipa... [url]http://krew.gourl.org[/url]
Mikołaj Gogela wrote:[color=blue] > Witam, > > naszła mnie ochota na własnoręcznie przygotowaną szyneczkę. Do pełni > szczęścia brakuje mi tylko soli peklowej. czy ma ktoś pomysł gdzie ją > zdobędę w Warszawie?[/color]
Pomijając fakt, że sól można dostać np w Piotrze i Pawle (była tydzień temu prawie na pewno), to... "szyneczkę"? Błagam :/ Będziesz ją jadł z kapusteczką, chlebusiem i piweczkiem?
pozdrawiam, Kosu
Dnia Tue, 14 Oct 2008 22:13:41 +0200, Mikołaj Gogela napisał(a):[color=blue] > naszła mnie ochota na własnoręcznie przygotowaną szyneczkę. Do pełni > szczęścia brakuje mi tylko soli peklowej. czy ma ktoś pomysł gdzie ją > zdobędę w Warszawie?[/color]
Nie w Warszawie, ale standardowo polecam sklep w Karczewie, vis-a-vis kościoła :)
Sól peklowa, solone flaki na "kełbase", żołądek na salceson, siatkę do wędzenia i wszystko inne, co prawdziwy masarz potrzebuje.
Pozdrawiam -- Marcin Stanisz
"A lie will go round the world before the truth has got its boots on" Terry Pratchett, "Truth"
Użytkownik "Kosu" <kosu@kosu.pl> napisał [color=blue] > Pomijając fakt, że sól można dostać np w Piotrze i Pawle (była tydzień > temu prawie na pewno), to... "szyneczkę"? Błagam :/[/color]
no w sumie to grupa warszawska, więc poprawnie ;] -- moa [url]http://niedzwiedzianorka.blogspot.com/[/url]
marek 'moa' piotrowski wrote:[color=blue] > no w sumie to grupa warszawska, więc poprawnie ;][/color]
Mam zacząć pisać miaem i wzioem? ;]
Są potrawy, które się zdrabnia: bułka, a nie buła. Ale bułeczka? Per bułeczka to można do żony jak lubi. Szyneczka to taka bułeczka tylko ze świneczki... Takie zdrabnianie żywności jest niepoważne - kojarzy mi się z tym downopodobnym mówieniem do dzieci ala "puci puci jedź mlećko". Potem dziecko ma 12 lat i ląduje u logopedy, bo też mówi "mlećko" ;(
pozdrawiam, Kosu
Użytkownik "Kosu" <kosu@kosu.pl> napisał w wiadomości news:gd5b7l$3v4$1@inews.gazeta.pl...[color=blue] > Takie zdrabnianie żywności jest niepoważne - kojarzy mi się z tym > downopodobnym mówieniem do dzieci ala "puci puci jedź mlećko". Potem > dziecko ma 12 lat i ląduje u logopedy, bo też mówi "mlećko" ;([/color]
Muszę zwrócić uwagę na to, zaobserwować, czy nie mówi "hau-hau-ek"... Co do zdrabniania - użyte kolokwialnie nie wydaje mi sie niczym złym. Ja tutaj odebrałem to jako wyraz zrelaksowania się - po ciężkiej harowie robimy szynkę, stawiamy piwo na stole, siadamy w fotelu i mówimy - "No, to teraz piwko i szyneczka, jak fajnie". Luz po pracy - luz w nazywaniu. Byle nie przesadzić z ilością.
-- D4 Oddaj krew dla Filipa... [url]http://krew.gourl.org[/url]
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|