witam,
szukam tchórzofretki (chetnie przygarnę lub odkupię niedrogo),
może kto¶ wie kto chce oddać lub sprzedać takiego zwierzaka
lub gdzie znaleĽć ogłoszenia dot. fertek?
dzięki,
Yaro



Dnia Tue, 3 Oct 2006 20:56:30 +0200, Yaro napisał(a):
[color=blue]
> witam,
> szukam tchórzofretki (chetnie przygarnę lub odkupię niedrogo),
> może kto¶ wie kto chce oddać lub sprzedać takiego zwierzaka
> lub gdzie znaleĽć ogłoszenia dot. fertek?[/color]

Oddam , jak s±siadowi podwędze ;)
Gadzina znowu na balkonie mi kwiatki z doniczek wykopała :(.

--
Sabat
JID:SamSabat | GG:87338 | ICQ:81749963

Sabat napisał(a):[color=blue]
> Dnia Tue, 3 Oct 2006 20:56:30 +0200, Yaro napisał(a):
>[color=green]
>> witam,
>> szukam tchórzofretki (chetnie przygarnę lub odkupię niedrogo),
>> może kto¶ wie kto chce oddać lub sprzedać takiego zwierzaka
>> lub gdzie znaleĽć ogłoszenia dot. fertek?[/color]
>
> Oddam , jak s±siadowi podwędze ;)
> Gadzina znowu na balkonie mi kwiatki z doniczek wykopała :(.
>
>[/color]
Posyp czym¶ te kwiatki, np. czym¶ co w ultrafiolecie zaczyna ¶wiecić,
jak gadzina znowu je wykopie, wezwij s±siada z gadzin± i po¶wieć po niej
:P Następnie zapytanie co na to s±siad :)

Dnia Wed, 04 Oct 2006 11:11:21 +0200, Nex@pl napisał(a):

[color=blue]
> Posyp czym¶ te kwiatki, np. czym¶ co w ultrafiolecie zaczyna ¶wiecić,
> jak gadzina znowu je wykopie, wezwij s±siada z gadzin± i po¶wieć po niej
> :P Następnie zapytanie co na to s±siad :)[/color]

S±siad jest w porz±dku i zawsze w zamian jak±¶ kawe albo czekoladki
podrzuci.
Dodatkowo minus taki, że troszkę zwierzak ma mocno specyficzny zapach.
Zwłaszcza w zimie rozchodzi się po klatce :(
No ale cóż uroki mieszkania w bloku ;)

--
Sabat
JID:sabat@jabber.autocom.pl | GG:87338 | ICQ:81749963



Sabat wrote:
[color=blue]
> Dodatkowo minus taki, że troszkę zwierzak ma mocno specyficzny zapach.[/color]

A to już sprawa genetyczna. Moja mama ma 2 freciszony. Ja i ona ich prawie
nie czujemy (a nie, że węchu nie mamy), natomiast moja małżona umiera w
odległo¶ci 10 m od nich.

--
Pawel Kraszewski
[url]www.kraszewscy.net[/url]

Dnia Wed, 04 Oct 2006 22:53:36 +0200, Pawel Kraszewski napisał(a):
[color=blue]
> A to już sprawa genetyczna. Moja mama ma 2 freciszony. Ja i ona ich prawie
> nie czujemy (a nie, że węchu nie mamy), natomiast moja małżona umiera w
> odległo¶ci 10 m od nich.[/color]

Czyli to moja wina? ;)
Niewiem czy to prawda ale podobno sterylizacja zmniejsza woń, ale niesety
zwierzak już jest inny(co się nie dziwię)

--
Sabat
JID:SamSabat | GG:87338 | ICQ:81749963

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oprawy.xlx.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      [GwS] tchórzofretka??
    rafal2325