Jakis @#$#% przejechał mi na parkingu kluczem,gwoździem lub czymś w tym rodzaju po drzwiach, rysa jest dość głeboka i widać podkład(biały). Byłem na myjni ale klient powiedział że tylko lakierka pomoże. Ma ktoś taniego lakiernika, pogoda jest jak każdy widzi i bo ję sie o rdzę itd. Tak się chyba kończy upominanie młodziezy :/