ďťż

Złodziejska głupota

41-letni wrocławianin najpierw okradł bawiącego się we Wrocławiu mieszkańca
Zamościa, potem zaoferował pomoc w poszukiwaniu złodzieja, a na koniec...
poszedł na policję i dał się przeszukać. Teraz pójdzie siedzieć.
W sobotę o świcie 21-letni mieszkaniec Zamościa zasnął na ławce w Rynku -
wcześniej bawił się w kilku wrocławskich dyskotekach. Przy sobie miał portfel,
a w nim ponad 4 tys. złotych. Ocknął się w chwili, gdy ktoś próbował włożyć mu
go z powrotem do kieszeni kurtki.

Relacjonuje kom. Krzysztof Zaporowski z biura prasowego dolnośląskiej
policji: - Mężczyzna sprawdził zawartość portfela. Był pusty. Człowiek,
którego wcześniej złapał za rękę, powiedział wtedy, że wie, kto ukradł
pieniądze, i że pomoże go złapać.

Naturalnie poszukiwania nie dały rezultatu. Mieszkaniec Zamościa zgłosił się
na policję. Razem z nim do komisariatu kolejowego poszedł... złodziej.
Przepytywany przez funkcjonariusza, zaczął plątać się w zeznaniach. Policjant
przeszukał 41-latka i znalazł skradzione pieniądze. Złodziej zaproponował mu
1,5 tys. zł łapówki za zatuszowanie sprawy. Teraz za kradzież i próbę korupcji
grozi mu do 10 lat więzienia.

[url]http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,3697657.html[/url]

Ircys

--




Użytkownik <ircysWYTNIJTO@post.pl> napisał w wiadomości
news:5d6b.0000001d.453c6aca@newsgate.onet.pl...[color=blue]
> Złodziejska głupota[/color]

życie jest piękne......

WojtekPL

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oprawy.xlx.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      Gang Olsena we Wrocławiu ? :)
    rafal2325