ďťż

[url]http://forsal.pl/artykuly/404453,resort_infrastruktury_zamierza_dofinansowac_podroze_szybkimi_pociagami_pkp_intercity.html[/url]

Ministerstwo Infrastruktury dofinansuje podróże superpociągami PKP
Intercity z Gdańska przez Warszawę na południe. Tą trasą chcą też
jeździć nowymi składami Przewozy Regionalne. Resort mówi nie.

Potwierdziły się informacje Dziennika Gazety Prawnej. Ministerstwo
Infrastruktury zamierza objąć wieloletnim kontraktem w ramach służby
publicznej połączenia realizowane przez szybkie pociągi, które do końca
lipca chce kupić PKP Intercity. Składy mają kursować z Gdyni przez
Warszawę do Katowic lub Krakowa. Juliusz Engelhardt, wiceminister
infrastruktury odpowiedzialny za kolej, powiedział nam, że umowa dla
przewoźnika będzie gotowa do końca marca.

-- Kontrakt obejmie jedynie połączenia realizowane za pomocą tzw.
szybkich pociągów, które planuje kupić PKP Intercity -- precyzuje Juliusz
Engelhardt. Jeszcze nie jest przesądzone, ile wyniesie dotacja. Według
informacji DGP może chodzić o kilkadziesiąt mln zł rocznie. Zdaniem
ekspertów posunięcie resortu jest kontrowersyjne. -- Dotowanie połączeń
między największymi miastami to dosyć nietypowe rozwiązanie. Na świecie
dopłaca się tylko do pociągów realizujących tzw. służbę publiczną, np.
dowożących ludzi do pracy albo dzieci do szkół -- mówi prof. Włodzimierz
Rydzkowski.

Resort broni jednak pomysłu dopłacania do biletów na najszybsze pociągi.
-- Mieliśmy do wyboru: luksusowa usługa za wygórowaną cenę dla klasy
biznes albo wysoka jakość dla większości podróżnych. Wybieramy ten drugi
wariant -- tłumaczy Juliusz Engelhardt. -- Operator będzie miał za zadanie
utrzymywać relatywnie niską cenę biletów -- dodaje. Umowa jest potrzebna
m.in. dlatego, że zażądały jej banki mające pożyczyć PKP Intercity
brakujące ok. 200 mln euro do sfinansowania inwestycji.

Jak dowiedział się DGP, przetarg na 20 pociągów rozpędzających się do
250 km/godz. napotkał przeszkodę: producenci poprosili PKP Intercity o
przesunięcie terminu składania ofert wyznaczonego na 17 marca. Powód --
firmy chcą mieć więcej czasu na przygotowanie. Spółka rozważa wydłużenie
czasu na przygotowanie propozycji maksymalnie o 10 dni. Decyzję podejmie
dziś zarząd. O kontrakt walczą najwięksi producenci taboru na świecie:
Alstom, Ansaldobreda (razem z nowosądeckim Newagiem), Bombardier
(wspólnie z polską Pesą) i Siemens. Z naszych informacji wynika, że
pewniakami do złożenia oferty są Alstom i Siemens. Jest raczej
przesądzone, że Bombardier także powalczy o kontrakt. Z gry ma się
wycofać Ansaldobreda.

W tle gigantycznych zakupów PKP Intercity i dotacji dla spółki na
realizację połączeń toczy się gra o inny potężny przetarg. Z Gdańska do
Warszawy i dalej do Krakowa oraz Katowic chcą także jeździć swoim nowym
taborem Przewozy Regionalne, spółka w 2008 roku przekazana samorządom.
Taki wniosek znalazł się w studium wykonalności dla zakupu ok. 70
nowoczesnych pociągów rozwijających prędkość do 160 km/godz. Dokument
opiniuje Ministerstwo Infrastruktury, które rozdziela unijne środki.
Przewozy Regionalne mogą wykorzystać z nich 175 mln euro. Na razie
jednak resort powiedział: nie.

-- Przewoźnik otrzyma zgodę na zakup taboru na połączenia
międzywojewódzkie, ale w relacjach innych niż na linii
Gdynia--Warszawa--Katowice-(Kraków), ze względu na to, że na tych trasach
przewidywany jest kontrakt dla PKP Intercity -- tłumaczy Mikołaj
Karpiński, rzecznik resortu. -- Komisja Europejska nie zgadza się, by
kupować tabor na te same połączenia -- dodaje.

Autor: Maciej Szczepaniuk
Artykuły z: Dziennik Gazeta Prawna
Źródło: forsal.pl



Dnia Tue, 09 Mar 2010 19:06:48 +0100, Ryszarda Leszczyńska napisał(a):

To jest straszne. Rząd chce nam zapewnic monopol PKP IC pod pozorem "dbania
o jakosc uslugi". Tymczasem od niedawna na kolei rodzi się konkurencja.
Tego nigdy wczesniej w PKP nie bylo. Walka pomiedzy Intercity a Przewozami
Regionalnymi doprowadzila do spadku cen i polepszenia jakosci przewozow. Do
Warszawy mozna dojechac za pol ceny, w stosunku do sytuacji sprzed 2 lat.

A czemu to wszystko? Zeby drogo sprywatyzowac Intercity najlepiej
sprzedawac je jako monopoliste :(

Chetnie bym jakos przeciwko temu zaprotestowal, ale cala sprawa nie
obchodzi ani media, ani ludzi. Co najwyzej za pare lat okaze sie, ze
pociagi sa drogie i ludzie musza jezdzic zdezelowanymi busami, albo
wlasnymi samochodami.

pozdr
T

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oprawy.xlx.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      dot.PKP
    rafal2325