ďťż

"...Sprawdzamy ofertę z Polski. Termin pracy: 5 czerwca - 15 września.
Gwarantowane wynagrodzenie miesięczne na rękę: ratownik młodszy - 550 zł,
ratownik wodny - 850 zł, wyższe stopnie - do uzgodnienia. Praca na umowę
zlecenie. Koszty zakwaterowania i wyżywienia pokrywa pracodawca.

Dzwonimy. Odbiera Paweł Doratowicz, który w Pogorzelicy i Niechorzu ma firmę
z plażowym sprzętem. Zatrudnia też ratowników. W tym roku potrzebuje 35
osób.

- Już myślałem, że mam pełną obsadę, ale tuż przed sezonem zaczęły się
kłopoty - mówi. - Ludzie dzwonią i wymyślają powody, dla których nie
przystąpią do pracy.

Doratowicz (sam jest ratownikiem z 27-letnim stażem) uważa, że płaci
adekwatnie do umiejętności ratowników.

- Są słabo wyszkoleni - uzasadnia. - Zupełnie nieprzygotowani do pracy w
warunkach morskich. Czy za granicą mają lepiej? Tak, ale tylko niektórzy.
Zdarzają się nieuczciwi pracodawcy, którzy każą im płacić za przejazd,
wyżywienie, noclegi i jeszcze oddawać część zarobku pośrednikowi. I nagle z
tego tysiąca euro ratownikowi zostaje niewiele więcej, niż to, co zarobią w
kraju.

Tych, którzy zdecydowali się na pracę za granicą, broni Jerzy Szwarc: -
Wyjeżdżają, bo warunki, które czasami proponują polscy pracodawcy, są
skandaliczne. Nie mają gdzie porządnie się wyspać i odpocząć. Nie mają
zagwarantowanego wyżywienia. Praca po dziesięć godzin dziennie przez siedem
dni w tygodniu za 500 zł jest nieporozumieniem..."

Źródło: Gazeta Wyborcza Szczecin
[url]http://miasta.gazeta.pl/szczecin/1,34939,4225914.html?nltxx=1078304&nltdt=2007-06-15-02-06[/url]



yuras wrote:
[color=blue]
> "...Sprawdzamy ofertę z Polski. Termin pracy: 5 czerwca - 15 września.
> Gwarantowane wynagrodzenie miesięczne na rękę: ratownik młodszy - 550 zł,
> ratownik wodny - 850 zł, wyższe stopnie - do uzgodnienia. Praca na umowę
> zlecenie. Koszty zakwaterowania i wyżywienia pokrywa pracodawca.[/color]

ludzie zaczęli nie tylko liczyć tzw na rekę -powstaje pytanie czy jest to
opłacalne ryzyko zawodowe -a o tym jakoś pracodawca i owa gazeta z
ogłupiającą liniją przemilcza

załozmy że takiemu ratownikowi nie uda sie spędzić spokojnie sezonu samrujac
brązawą cycatkę w ładnym wieku i trafi mu się denat niewinnie który walnie
zawałem bo weźmie meduzę za rekina

zarobi po te 800 na dłoń a potem będzie dwa lata dopłacał jeżdżąc do
prokuratora który udowadniał będzie że ......oni mają bogatą wyobraxnie i
głód awansu

a pracodawca -flage gwizdek dał ,kosz postawił z apteczką ,łodź czy ponton
na kołek zawiazał i do następnego sezonu

a ratownik bedzie szczęsliwy ze zapłaci za dojazdy tramwajem

na logikę widac ze nie wszystko co jest tak oczywiste oczywiste nie jest
--
===opix


Użytkownik "opix" <opixq@qq2ba.nl> napisał w wiadomości
news:f4tf40$3sn$2@news.onet.pl...[color=blue]
> yuras wrote:[/color]
za rekina[color=blue]
>
> zarobi po te 800 na dłoń a potem będzie dwa lata dopłacał jeżdżąc do
> prokuratora który udowadniał będzie że ......oni mają bogatą wyobraxnie i
> głód awansu
>
> a pracodawca -flage gwizdek dał ,kosz postawił z apteczką ,łodź czy ponton
> na kołek zawiazał i do następnego sezonu
>
> a ratownik bedzie szczęsliwy ze zapłaci za dojazdy tramwajem[/color]
Bardzo tanie jest zycie ludzkie według niektorych ,piec stowek i spokojnie
spi taki wlasciciel lub dzierzawca plazy

Witam
Bardzo dobrze że nie ma już ludzi pracujących za darmo. Może w końcu ci
'pracodawcy' się obudzą .
Do tej pory to pracownik był śmieciem i złodziejem.
Skoro tak to niech teraz sami popracują . Wielcy biznesmeni dorobkiewicze.
Część z nich już się nauczyło że pracownikowi trzeba dać więcej niż 20% tego
co przynosi do firmy i wszyscy są szczęśliwi. Pracownik ma ponad 4000 na
ręke a pracodawca ma zlecenia wykonane na czas i pracowników. Nie musi
siedzieć i biadolić że brak rąk do pracy. Ręce śa tylk oza darmo nikomu się
nie chce pracować.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oprawy.xlx.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      Czy zabraknie ratownikow?
    rafal2325