| |
Biały Bór - kto jeździ?
rafal2325 |
Kto jeżdzi do Bialego Boru lub w okolice?
Proszę o kontakt na priv.
Pzdr.
Malgosia napisał(a):[color=blue]
> Kto jeżdzi do Bialego Boru lub w okolice?
> Proszę o kontakt na priv.[/color]
Mi się zdarzyło kilka razy :-)
Ale niestety w środę ramę połamałem (a raczej sama pękła na prostej
drodze) więc musiałbym tam jechać mieszczuchem :-)
No ale w miłym towarzystwie chętnie się wybiorę na wycieczkę rowerową
nawet rowerem niewyprawowym :-) Zwłaszcza że to szczególnie daleko nie
jest, w jeden dzień się obróci :-)
chester
chester <chesteroni@poczta.gazeta.pl> napisał(a):
[color=blue]
> Mi się zdarzyło kilka razy :-)
> Ale niestety w środę ramę połamałem (a raczej sama pękła na prostej
> drodze) więc musiałbym tam jechać mieszczuchem :-)
> No ale w miłym towarzystwie chętnie się wybiorę na wycieczkę rowerową
> nawet rowerem niewyprawowym :-) Zwłaszcza że to szczególnie daleko nie
> jest, w jeden dzień się obróci :-)
>
> chester[/color]
"obróci" tzn. w jedną stronę, czy również do Szczecina z powrotem ;)?
A tak na serio, to ja jestem z Białego Boru (tzn. teraz studiuję w
Szczecinie, więc trochę mniej jestem z Białego Boru ;) ), ale w miarę często
w rodzinnych stronach bywam, bo bardzo je lubię i kiedy tylko się da,
dosiadam mego aluminiowego rumaka, aby ruszyć w okolicę. Zapraszam do
Białego Boru wszystkich maniaków dwóch kółek - każdy znajdzie tam coś dla
siebie: góral - górki, crossowiec-pola i lasy, szosowiec - mało uczęszczane
drogi z dobrym asfaltem :). A widoczki mamy przednie :D!!
Pozdrawiam
bk
--
britneykiller napisał(a):[color=blue]
> chester <chesteroni@poczta.gazeta.pl> napisał(a):
>
>[color=green]
>>Mi się zdarzyło kilka razy :-)
>>Ale niestety w środę ramę połamałem (a raczej sama pękła na prostej
>>drodze) więc musiałbym tam jechać mieszczuchem :-)
>>No ale w miłym towarzystwie chętnie się wybiorę na wycieczkę rowerową
>>nawet rowerem niewyprawowym :-) Zwłaszcza że to szczególnie daleko nie
>>jest, w jeden dzień się obróci :-)
>>
>>chester[/color]
>
>
> "obróci" tzn. w jedną stronę, czy również do Szczecina z powrotem ;)?[/color]
Bez znaczenia - w obie strony jest również wykonalne, choć na tym
rowerze który obecnie mam do dyspozycji byłoby to niewygodne. Na tym
lepszym - żaden problem :-)
[color=blue]
> A tak na serio,[/color]
To było na serio :-)
[color=blue]
> to ja jestem z Białego Boru (tzn. teraz studiuję w
> Szczecinie, więc trochę mniej jestem z Białego Boru ;) ), ale w miarę często
> w rodzinnych stronach bywam, bo bardzo je lubię i kiedy tylko się da,
> dosiadam mego aluminiowego rumaka, aby ruszyć w okolicę. Zapraszam do
> Białego Boru wszystkich maniaków dwóch kółek - każdy znajdzie tam coś dla
> siebie: góral - górki, crossowiec-pola i lasy, szosowiec - mało uczęszczane
> drogi z dobrym asfaltem :). A widoczki mamy przednie :D!![/color]
Wiem, naprawdę byłem. Nawet latem jadąc z kumplem na Hel załapaliśmy się
wieczorem na imprezkę "Dni Białego Boru" :-)
chester
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.ploprawy.xlx.pl
|
|
