ďťż

Witam

Aster obecnie oferuje usługę WiFI za 12,90 zł miesięcznie na 24 m. -
opłaca się?

Zakładam, że router z aster może mieć słabsze parametry, ale być lepiej
dopasowany do akurat tej sieci i zainstalowany przez monterów z Astera,
no i jako własność Astera, jest przez nich darmowo serwisowany. Czy
dobrze kombinuję? Jest też niby okres testowy, po którym można
zrezygnować z usługi bez kosztów.

Jakie macie doświadczenia - czy może jednak lepiej kupić samemu router?
Jaki?

Pozdrawiam
KS



cisiek pisze:[color=blue]
> Witam
>
> Aster obecnie oferuje usługę WiFI za 12,90 zł miesięcznie na 24 m. -
> opłaca się?
>[/color]

12,9x24=309,6

Nie lepiej kupić router za ~140zł?

cisiek wrote:
[color=blue]
> Aster obecnie oferuje usługę WiFI za 12,90 zł miesięcznie na 24m. -
> opłaca się?[/color]

A to co Aster wstawia daje jakiegoś firewalla? NATa?
Może ktoś wie, co wstawiają?

Zapewne bym wolał np. takie coś
[url]http://www.linksysbycisco.com/PL/pl/products/WRT54GL?lid=LearnMore_WRT54GL[/url]
Cenę sobie sprawdź w sieci, ale chyba można to kupić za jakieś 150-200zł
(12-16 miesięcy kosztu tego asterowego).
[color=blue]
> Zakładam, że router z aster może mieć słabsze parametry, ale być lepiej
> dopasowany do akurat tej sieci i zainstalowany przez monterów z Astera, [/color]

Nie bardzo widzę, co tam by miało być do dopasowywania :)
[color=blue]
> no i jako własność Astera, jest przez nich darmowo serwisowany. Czy
> dobrze kombinuję?[/color]

No chyba, że się na tym kompletnie nie znasz i nikt ci nie pomoże...
Ale przecież są google i grupy newsowe :)

--
mjk
Nie pisz na [email]smieciarz@askar.com.pl[/email] - to pułapka
s/smieciarz/kotynski/

Slawek Kotynski pisze:[color=blue]
> cisiek wrote:[/color]
[color=blue]
> No chyba, że się na tym kompletnie nie znasz i nikt ci nie pomoże...
> Ale przecież są google i grupy newsowe :)[/color]

W najprostszym routerze Linksysa wystarczy skopiować MAC adres
z komputera na którym jest skonfigurowany Aster i wszystko śmiga.



Slawek Kotynski pisze:
(...)[color=blue]
> A to co Aster wstawia daje jakiegoś firewalla? NATa?[/color]

AFAIR tak.
[color=blue]
> Może ktoś wie, co wstawiają?[/color]

Szczegółów nie pomnę, ale to jest all-in-one + 2 port VoIP.
[color=blue]
> Zapewne bym wolał np. takie coś
> [url]http://www.linksysbycisco.com/PL/pl/products/WRT54GL?lid=LearnMore_WRT54GL[/url]
> Cenę sobie sprawdź w sieci, ale chyba można to kupić za jakieś 150-200zł
> (12-16 miesięcy kosztu tego asterowego).[/color]

Jeśli mam być szczery, to możesz sobie darować Linksysa w ogóle (a już
w szczególności ten model). Routery WiFi + VoIP nie kosztują 200PLN,
a 400.

(...)[color=blue]
> No chyba, że się na tym kompletnie nie znasz i nikt ci nie pomoże...
> Ale przecież są google i grupy newsowe :)[/color]

Czasem (a wręcz często) lepiej zapłacić parę groszy w abonamencie
i mieć święty spokój, niż szukać rozwiązań w googlu, czy na newsach.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> pisze:[color=blue]
> Slawek Kotynski pisze:[color=green]
>> [...]
>> Zapewne bym wolał np. takie coś
>> [url]http://www.linksysbycisco.com/PL/pl/products/WRT54GL?lid=LearnMore_WRT54GL[/url]
>> Cenę sobie sprawdź w sieci, ale chyba można to kupić za jakieś 150-200zł
>> (12-16 miesięcy kosztu tego asterowego).[/color]
>
> Jeśli mam być szczery, to możesz sobie darować Linksysa w ogóle (a już
> w szczególności ten model). Routery WiFi + VoIP nie kosztują 200PLN,
> a 400[/color]

Z tego co (słabo) pamiętam to WRTG54GL:
a) nie ma VoIP [gniazdek telefonicznych]
b) ma 3 ethernety "wewnętrzne", ethernet na internet i access point Wi-Fi
c) jest to taka "pod wersja" tego modelu na której można postawić soft
nie od producenta ( np. [url]http://openwrt.org/[/url] ) bo ma więcej pamięci
niż następne modele
[color=blue]
> [...][/color]

--
Andrzej Adam Filip : [email]anfi@onet.eu[/email] : [email]Andrzej.Filip@gmail.com[/email]
Nie o każde drzewo można się oprzeć.
-- Przysłowie osmańskie (pl.wikiquote.org)

On 19 Lis, 20:24, cisiek <"xemczuk[usunto]"@poczta.onet.pl> wrote:
[color=blue]
> Aster obecnie oferuje usługę WiFI za 12,90 zł miesięcznie na 24 m.. -
> opłaca się?
>
> Zakładam, że router z aster może mieć słabsze parametry, ale być lepiej
> dopasowany do akurat tej sieci i zainstalowany przez monterów z Astera,
> no i jako własność Astera, jest przez nich darmowo serwisowany. Czy
> dobrze kombinuję? Jest też niby okres testowy, po którym można
> zrezygnować z usługi bez kosztów.
>
> Jakie macie doświadczenia - czy może jednak lepiej kupić samemu router?
> Jaki?[/color]

A jaki model można od nich dostać? 802.11 b? g? n? Posiada lanprint?
Co oznacza serwisowany?

Co tam jest do dopasowania. Wychodzi kabel z modemu i cała filozofia.
Plus konfiguracja (ok 15 minut max by zabezpieczyć sieć przed
nieuprawnionym dostępem)
Może jest on zintegrowany z modemem
kablowym czyli jedno urządzenie mniej ale nie sądzę.

Andrzej Adam Filip pisze:
(...)[color=blue]
> Z tego co (słabo) pamiętam to WRTG54GL:
> a) nie ma VoIP [gniazdek telefonicznych][/color]

Nie ma.
[color=blue]
> b) ma 3 ethernety "wewnętrzne", ethernet na internet i access point Wi-Fi[/color]

4 LAN + 1 WAN + AP Wi-Fi.
[color=blue]
> c) jest to taka "pod wersja" tego modelu na której można postawić soft
> nie od producenta ( np. [url]http://openwrt.org/[/url] ) bo ma więcej pamięci
> niż następne modele[/color]

Z czego tak naprawę wiele nie wynika (większa ilość pamięci jest w
innym modelu - WRT54GS) i podniecają się tym "przyszczersi" ;).

Czemu odradzałem? Ano awaryjność.

Prywatnie w domu używam WRP400 jako AP + VoIP i nie narzekam, ale
to inna historia.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

W artykule <he4aj6$d69$1@inews.gazeta.pl>
Artur Maśląg napisał(a):
[color=blue]
> Slawek Kotynski pisze:
> (...)[color=green]
>> A to co Aster wstawia daje jakiegoś firewalla? NATa?[/color]
>
> AFAIR tak.
>[color=green]
>> Może ktoś wie, co wstawiają?[/color]
>
> Szczegółów nie pomnę, ale to jest all-in-one + 2 port VoIP.
>[color=green]
>> Zapewne bym wolał np. takie coś
>> [url]http://www.linksysbycisco.com/PL/pl/products/WRT54GL?lid=LearnMore_WRT54GL[/url]
>> Cenę sobie sprawdź w sieci, ale chyba można to kupić za jakieś 150-200zł
>> (12-16 miesięcy kosztu tego asterowego).[/color]
>
> Jeśli mam być szczery, to możesz sobie darować Linksysa w ogóle (a już
> w szczególności ten model). Routery WiFi + VoIP nie kosztują 200PLN,
> a 400.[/color]

A bo ponieważ?

Bo tak się składa, że tego konkretnie modelu używam od 4 lat. Działa
niezawodnie. Sprawdzone (na codzień) zarówno WiFi, jaki i VoiP i i
parę innych. Wszystkie funkcje spełnia. Więc? (nie, nie oczekuję od
niego, że będzie zawiązywał krawaty i ciążę przerywał - wiem, co może
i do czego służy).

Więc? Uzasadnienie poproszę. Z konkretami. Jeśli chcesz konkrety ode
mnie - mogę służyć logami pracy tego routera*

* nie pracuję dla Cisco, ale wk...ia mnie, jak ktoś bez żadnego
uzasadnienia mówi, że coś jest "nie" - i nie podaje żadnych
argumentów, dlaczego "nie".

Pozdrawiam,
Marek W.
--
Suma inteligencji ludzkości jest stała. Tylko ludzi jest coraz więcej.

Artur Maśląg wrote:
[color=blue]
> Czemu odradzałem? Ano awaryjność.[/color]

WRT54GL? Pierwsze slysze, to akurat nie wiem czy nie najbardziej
udany model Linksysa, bardzo stabilnie pracujacy juz z oryginalnie
zaladowanym softem opartym na Linuksie (wrzucenie jakiegos *WRT
to nie obowiazek). Mialem przez pare generacji tegoz pudelka do do
czynienia z jakimis 30 sztukami, do tej pory jakos sie nie chca psuc,
nie mowiac o braku zawieszek. Nie kojarze zebym czytal gdzies tez
cudze skargi.

W odroznieniu od wielu innych modeli tejze firmy niestety, opartymi
o soft bazujacy na systemie VxWorks.

--

memento lorem ipsum

Marek Włodarz pisze:
(...)[color=blue][color=green][color=darkred]
>>> [url]http://www.linksysbycisco.com/PL/pl/products/WRT54GL?lid=LearnMore_WRT54GL[/url]
>>> Cenę sobie sprawdź w sieci, ale chyba można to kupić za jakieś 150-200zł
>>> (12-16 miesięcy kosztu tego asterowego).[/color]
>> Jeśli mam być szczery, to możesz sobie darować Linksysa w ogóle (a już
>> w szczególności ten model). Routery WiFi + VoIP nie kosztują 200PLN,
>> a 400.[/color]
>
> A bo ponieważ?
> Bo tak się składa, że tego konkretnie modelu używam od 4 lat. Działa
> niezawodnie. Sprawdzone (na codzień) zarówno WiFi, jaki i VoiP i i
> parę innych.[/color]

Najwyraźniej coś Ci się pomyliło, ponieważ cytowany model nie ma VoIP.
[color=blue]
> Więc? Uzasadnienie poproszę. Z konkretami. Jeśli chcesz konkrety ode
> mnie - mogę służyć logami pracy tego routera*[/color]

Nie interesują mnie logi pojedynczego egzemplarza.
[color=blue]
> * nie pracuję dla Cisco, ale wk...ia mnie, jak ktoś bez żadnego
> uzasadnienia mówi, że coś jest "nie" - i nie podaje żadnych
> argumentów, dlaczego "nie".[/color]

Trudno, ja nie jestem ze swoim routerem emocjonalnie związany.

elmer radi radisson pisze:[color=blue]
> Artur Maśląg wrote:
>[color=green]
>> Czemu odradzałem? Ano awaryjność.[/color]
>
> WRT54GL? Pierwsze slysze, to akurat nie wiem czy nie najbardziej
> udany model Linksysa, bardzo stabilnie pracujacy juz z oryginalnie
> zaladowanym softem opartym na Linuksie (wrzucenie jakiegos *WRT
> to nie obowiazek).[/color]

Może i udany, niestety spotkałem się ze zbyt duża ilością awarii
tego modelu - doszło do tego, że naprawiać/wymieniać nie chcieli,
tylko zwracali pieniądze (oczywiście takie jak na fakturze).
Przyznam się, że nie wiem co się z nimi stało, ponieważ kiedyś
nie było z nimi specjalnych problemów.

On Thu, 19 Nov 2009 22:14:58 +0000 (UTC), Marek Włodarz
<marekw@nospam.venus.ci.uw.edu.pl> wrote:
[color=blue]
>Bo tak się składa, że tego konkretnie modelu używam od 4 lat. Działa
>niezawodnie. Sprawdzone (na codzień) zarówno WiFi, jaki i VoiP i i
>parę innych.[/color]

Zastanawiam się jak ten 54GL obsługuej ci VoIP. Żeby nie było pytań -
mam ich ~20 sztuk i jestem ciekaw jak dodałeś do neigo tą
funkcjonalność.

Zdrówko

On Thu, 19 Nov 2009 22:28:53 +0100, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com>
wrote:
[color=blue]
>Czemu odradzałem? Ano awaryjność.[/color]

??? Aż się zdziwiłem bo to pierwsza taka opinia z jaką się spotkałem a
mam ich ~20 sztuk od paru lat. Wszytko się psuje ale w porównaniu z
produktami DLinka, Asusa, TPLinka, Edimaxa, Netgear i innych z
podobnej półki cenowej oceniam je jako prawie bezawaryjne.

Zdrówko

Maciek "Babcia" Dobosz pisze:
(...)[color=blue]
> ??? Aż się zdziwiłem bo to pierwsza taka opinia z jaką się spotkałem a
> mam ich ~20 sztuk od paru lat. Wszytko się psuje ale w porównaniu z
> produktami DLinka, Asusa, TPLinka, Edimaxa, Netgear i innych z
> podobnej półki cenowej oceniam je jako prawie bezawaryjne.[/color]

Od jakiś dwóch lat (może trzech lat - musiałbym w faktury popatrzeć)
zaczęły padać - tyle, że kupowane/zwracane właśnie w tym okresie,
a nie wcześniej. Te wcześniejsze chodzą. Też byłem zaskoczony nagłym
pogorszeniem jakości i niestety w sytuacji braku chęci naprawy/zwrotu
sprawnego urządzenia, tylko zwrotu pieniędzy, zrezygnowałem zasadniczo
z nich w ogóle (straciłem zaufanie do tej firmy, choć wcześniej
zaznaczyłem prywatnie korzystam z innego routera tej firmy). TPlink
w zasadzie o takiej samej funkcjonalności kosztuje poniżej połowy
ceny tego Linksysa. Mogę dodać, że nie jestem odosobniony w tym
"wrażeniu" o padzie jakości Linksysa, ale tu już mogę się opierać
tylko na zaufaniu do osób, które się podzieliły doświadczeniami
i raczej nie używam tego jako argumentu przeciw.

Maciek "Babcia" Dobosz wrote:
[color=blue]
> Zastanawiam się jak ten 54GL obsługuej ci VoIP. Żeby nie było pytań -
> mam ich ~20 sztuk i jestem ciekaw jak dodałeś do neigo tą
> funkcjonalność.[/color]

Na OpenWRT mozna zainstalowac Asteriska :). Chociaz oczywiscie nie
zmienia to kwestii braku portu FXS w urzadzeniu, ale powiedzmy
ze mozna sobie zrobic malego IP PBX'a i jakis call routing w oparciu
o co-kto-tam-ma i co-kto-lubi i uzyskac za to wiecej funkcji typu
fax server czy voice mail -> e-mail.

--

memento lorem ipsum

On Fri, 20 Nov 2009 10:07:37 +0100, Artur 'futrzak' Maśląg
<futrzak@polbox.com> wrote:
[color=blue]
>Od jakiś dwóch lat (może trzech lat - musiałbym w faktury popatrzeć)
>zaczęły padać - tyle, że kupowane/zwracane właśnie w tym okresie,
>a nie wcześniej. Te wcześniejsze chodzą. Też byłem zaskoczony nagłym
>pogorszeniem jakości i niestety w sytuacji braku chęci naprawy/zwrotu
>sprawnego urządzenia, tylko zwrotu pieniędzy, zrezygnowałem zasadniczo
>z nich w ogóle (straciłem zaufanie do tej firmy, choć wcześniej
>zaznaczyłem prywatnie korzystam z innego routera tej firmy).[/color]

Hmmmm... Ciekawe bo ja instalowałem (i instaluję - 2 sztuki czekają w
domu na montaż) w ciągu ostatnich lat kilkadziesiąt sztuk. Część sam
nadzoruję, część poszła do znjomych/klientów - głównie z różnym
alternatywnym softem. I ciężko mi przypomnięć sobie jakąś reklamcję.
Dlatego jeste zdziwiony. Aż sobie teorię spiskową tworzę że może
trafiam na inne partie z innego kanału dystrybucji niż Ty. ;-) Z
reklamacji Linksysów kojarze swojego prywatnego 54GC tak ze 3 lata
temu, drugiego 54GC w biurze i chyba 610N który nie odpalił sie od
razu po wyjęciuz pudełka. I wszytko załatwione od ręki - tyle że
reklamacje załatwia mi zawsze jedne cżłowiek od którego biorę sprzęt
od lat a on załatwia to dobrze - np. wymienił mi 2 AP ASUS-a niby po
gwarancji na których położyłem krzyżyk a on sprawdził że producent
daje na nie 5 lat a dsytrybutor twierdzi że tylko 2.

Zdrówko

On Fri, 20 Nov 2009 10:20:14 +0100, elmer radi radisson
<radi@spam-spam-spam-eggs-bacon-and.spam.wireland.org> wrote:
[color=blue]
>Maciek "Babcia" Dobosz wrote:
>[color=green]
>> Zastanawiam się jak ten 54GL obsługuej ci VoIP. Żeby nie było pytań -
>> mam ich ~20 sztuk i jestem ciekaw jak dodałeś do neigo tą
>> funkcjonalność.[/color]
>
>Na OpenWRT mozna zainstalowac Asteriska :)[/color]

Bo ale nadal nie ma jak aparatu podłączyć jak zauważyłeś a i
podejrzewam że wydajnościowo to to nie jest rakieta.

Zdrówko

Maciek "Babcia" Dobosz wrote:
[color=blue]
> Bo ale nadal nie ma jak aparatu podłączyć jak zauważyłeś a i
> podejrzewam że wydajnościowo to to nie jest rakieta.[/color]

Zgadza sie. Jest to raczej zabawa dla adepta/pasjonata telekomunikacji
niz rozwiazanie dla ZU.

--

memento lorem ipsum

jerzu pisze:
(...)[color=blue]
> Ja kupowałem dwa lata temu router do domu to pierwotnie wybór padł na
> Linksysa. Po zakupie (Allegro) okazało się, że Linksysa nie ma. Nie
> miałem zamiaru jeździć dwa razy więc wziąłem D-Linka (DI-524). Od tego
> czasu chodzi non-stop, wyłączany jest tylko dwa razy w roku - podczas
> wyjazdów wakacyjnych, i nie mam z nim żadnego problemu. Do tego mam
> bramkę VOIP DVG-2001S, jak dla mnie wystarcza.[/color]

Jerzu, oceniasz na podstawie jednego egzemplarza.
[color=blue]
> Teść ma internet dostarczany drogą radiową. Na początku pracował tam
> jak AP Client jakiś D-Link. Zero problemów. Pech chciał że jedna z
> burz zaltwiła D-Linka na amen. Operator wymienił go na TP-Linka.
> Obecnie druga sztuka poszła do reklamacji - bez przerwy zrywa
> połączenie, wiesza się, teść ma już powoli dość ciągłego włażenia na
> strych. Tyle na temat wspaniałych TP-Linków.[/color]

Może masz z tymi TP-Linkami, jak ja z Linksysami? ;)

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Dnia Thu, 19 Nov 2009 20:24:13 +0100, cisiek napisał(a):
[color=blue]
> Witam
>
> Aster obecnie oferuje usługę WiFI za 12,90 zł miesięcznie na 24 m. -
> opłaca się?[/color]

Kupilem sobie linksysa, cos kolo 140-150PLN. Fakt, ze wtedy maz dwa
niezalezne urzadzenia wlaczone.

--
Pozdrawiam,
e-Shrek

Dnia Thu, 19 Nov 2009 21:35:31 +0100, Adam B napisał(a):

[color=blue]
> W najprostszym routerze Linksysa wystarczy skopiować MAC adres
> z komputera na którym jest skonfigurowany Aster i wszystko śmiga.[/color]

A po co? U mnie dziala na swoim, cos tam ta ichnia Wilga trzeba
pomajstrowac, ale to z minuta roboty. Router rejstruje sie jak PC i smiga
:-)

--
Pozdrawiam,
e-Shrek

Dnia Thu, 19 Nov 2009 21:42:07 +0100, Artur Maśląg napisał(a):

[color=blue]
> Czasem (a wręcz często) lepiej zapłacić parę groszy w abonamencie
> i mieć święty spokój, niż szukać rozwiązań w googlu, czy na newsach.[/color]

Nie przesadzaj. Kupilem taki:
[url]http://www.allegro.pl/item823617682_router_wifi_linksys_cisco_wrt54gc_dsl_aster_w_wa.html[/url]

i podobnie jak poprzedni dostosowany do TP raz konfigurujesz i o nim
zapominasz. A w abonamencie jednak ciut wiecej wychodzi. Ten potem jeszcze
mozesz sprzedac :)

--
Pozdrawiam,
e-Shrek


Użytkownik "e-Shrek" <e-Shrek.wytnij@wytnij.wp.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ol2oqtjjs7zu$.vz8i35jce2b3.dlg@40tude.net...[color=blue]
> Dnia Thu, 19 Nov 2009 21:35:31 +0100, Adam B napisał(a):
>
>[color=green]
>> W najprostszym routerze Linksysa wystarczy skopiować MAC adres
>> z komputera na którym jest skonfigurowany Aster i wszystko śmiga.[/color]
>
> A po co? U mnie dziala na swoim, cos tam ta ichnia Wilga trzeba
> pomajstrowac, ale to z minuta roboty. Router rejstruje sie jak PC i smiga
> :-)[/color]

Haha, cała ta Wilga i kombinacje z macami, żal.pl
Te utrudnienia w korzystaniu z internetów to pewnie jedna z tych
gloryfikowanych "funkcjonalności" za które warto przepłacać.

Skrypëk pisze:
(...)[color=blue]
> Haha, cała ta Wilga i kombinacje z macami,[/color]

Wiesz chociaż na czym to polega, czy tylko dla zasady musisz coś
odpisać?
[color=blue]
> żal.pl[/color]

Faktem jest, że u mojego syna w gimnazjum operują takimi zwrotami,
ale nie sądziłem, że spotkam się z czymś takim jako argumentem
tutaj, gdzie zasadniczo gimnazjaliści nie pisują (a może?).
[color=blue]
> Te utrudnienia w korzystaniu z internetów to pewnie jedna z tych
> gloryfikowanych "funkcjonalności" za które warto przepłacać.[/color]

Jakie utrudnienia?

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

jerzu pisze:
(...)[color=blue]
> Własnie się zastanawiam, jakie to utrudnienie. Wpisanie paru znaków w
> Wildze? Bez przesady. To już u mnie jest z tym więcej zachodu - muszę
> to załatwić telefonicznie.[/color]

Ano właśnie - w Wildze można sporo rzeczy zrobić samemu, kiedy się
chce i jak się chce. Jest też dostęp do wszystkich umów, bilingi etc.

PS - teraz jest utrudnienie, fakt. Od 20 do 22 trwają prace
konserwacyjne i Wilga jest nieczynna ;)

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Dnia pięknego Fri, 20 Nov 2009 23:41:31 +0100, osobnik zwany SkrypĂŤk
wystukał:
[color=blue]
> Użytkownik "e-Shrek" <e-Shrek.wytnij@wytnij.wp.pl> napisał w wiadomości
> grup dyskusyjnych:ol2oqtjjs7zu$.vz8i35jce2b3.dlg@40tude.net...[color=green]
>> Dnia Thu, 19 Nov 2009 21:35:31 +0100, Adam B napisał(a):
>>
>>[color=darkred]
>>> W najprostszym routerze Linksysa wystarczy skopiować MAC adres z
>>> komputera na którym jest skonfigurowany Aster i wszystko śmiga.[/color]
>>
>> A po co? U mnie dziala na swoim, cos tam ta ichnia Wilga trzeba
>> pomajstrowac, ale to z minuta roboty. Router rejstruje sie jak PC i
>> smiga :-)[/color]
>
> Haha, cała ta Wilga i kombinacje z macami, żal.pl Te utrudnienia w
> korzystaniu z internetów to pewnie jedna z tych gloryfikowanych
> "funkcjonalności" za które warto przepłacać.[/color]

znaczy jakie utrudnienia? Klikasz w routerze "Klonuj adres MAC" i działa?
Czary?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Dnia pięknego Sat, 21 Nov 2009 12:59:57 +0100, osobnik zwany jerzu
wystukał:
[color=blue]
> On Sat, 21 Nov 2009 11:42:44 +0000 (UTC), masti <gone@to.hell> wrote:
>[color=green]
>>znaczy jakie utrudnienia? Klikasz w routerze "Klonuj adres MAC" i
>>działa? Czary?[/color]
>
> To już nie chodzi nawet o klonowanie MAC (zresztą w D-Linku jest z tym
> trochę zamieszania), ale o zmianę adresu MAC w asterowej Wildze.[/color]

wpinasz nowy komp. odpalasz przeglądarkę zgłasza się wilga i wybierasz:
Dodaj lub zastąp :)

ale trudne :)

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett


Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:73aa785acc53e6dd5cca793502440497@f650.pl.eu.org...[color=blue]
> Dnia pięknego Sat, 21 Nov 2009 12:59:57 +0100, osobnik zwany jerzu
> wystukał:
>[color=green]
>> On Sat, 21 Nov 2009 11:42:44 +0000 (UTC), masti <gone@to.hell> wrote:
>>[color=darkred]
>>>znaczy jakie utrudnienia? Klikasz w routerze "Klonuj adres MAC" i
>>>działa? Czary?[/color]
>>
>> To już nie chodzi nawet o klonowanie MAC (zresztą w D-Linku jest z tym
>> trochę zamieszania), ale o zmianę adresu MAC w asterowej Wildze.[/color]
>
> wpinasz nowy komp. odpalasz przeglądarkę zgłasza się wilga i wybierasz:
> Dodaj lub zastąp :)
>
> ale trudne :)[/color]

Dlaczego żeby do własnego łącza, we własnym domu lub biurze, podłączyć inny
własny komputer lub własny router mam pamiętać jakieś durne hasła do jakiejś
durnej Wilgi? Komu i czemu to ma służyć? Nawet komunistyczne &tp nie robi
takich durnych problemów.


Użytkownik "SkrypĂŤk" <ĹĄkrypĂŤk@pĹąbliçÍnĂŤmy.pl> napisał w wiadomości
news:001abb58$0$2235$c3e8da3@news.astraweb.com...[color=blue]
> Dlaczego żeby do własnego łącza, we własnym domu lub biurze, podłączyć
> inny własny komputer lub własny router mam pamiętać jakieś durne hasła
> do jakiejś durnej Wilgi? Komu i czemu to ma służyć? Nawet
> komunistyczne &tp nie robi takich durnych problemów.[/color]

Jeśli ja u siebie przypinam inny komputer, to wystarczy, że zrestartuję
modem.

<z przekąsem>
Ale to podobno złe, konieczność pamiętania hasła i pieprzenia się z tym
za każdym razem to jest to, rulez, dobry obyczaj, bo to jest
funkcjonalne...
</z przekąsem>

--
D4
Tu przerwał, lecz róg trzymał, wszystkim się zdawało,
Że Wojski wciąż gra jeszcze, a to echo grało...
(C) Adam Mickiewicz "Pan Tadeusz", "Gra Wojskiego na rogu".

On Fri, 20 Nov 2009 19:26:08 +0100, jerzu
<to_jest_fajans.jerzu@poczta.onet.pl> wrote:

[color=blue]
>Ja kupowałem dwa lata temu router do domu to pierwotnie wybór padł na
>Linksysa. Po zakupie (Allegro) okazało się, że Linksysa nie ma. Nie
>miałem zamiaru jeździć dwa razy więc wziąłem D-Linka (DI-524). Od tego
>czasu chodzi non-stop, wyłączany jest tylko dwa razy w roku - podczas[/color]

A ja zaliczylem 3 sztuki i 3 zwisy na sztywno w ciagu tygodnia-dwoch -
doklanie na tym modelu. Nie wiem czym to jest spowodowane. Moja
prywatna teoria jest taka ze DLink robil fajne urzadzenia przewodowe a
na WiFi mu nei za bardzo wychodzi. A znam DLinka od ~1993 roku i go
swego czasu polecalem jalo niezawodnego.

Zdrowko

Dnia pięknego Sat, 21 Nov 2009 19:16:52 +0100, osobnik zwany jerzu
wystukał:
[color=blue]
> On Sat, 21 Nov 2009 12:30:47 +0000 (UTC), masti <gone@to.hell> wrote:
>[color=green]
>>wpinasz nowy komp. odpalasz przeglądarkę zgłasza się wilga i wybierasz:
>>Dodaj lub zastąp :)[/color]
>
> No, jeszcze po drodze trzeba wklepać hasło.
>[/color]
imho nie, ale ostatni raz robiłem to parę lat temu

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Dnia pięknego Sat, 21 Nov 2009 19:44:27 +0100, osobnik zwany SkrypĂŤk
wystukał:
[color=blue]
> Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:73aa785acc53e6dd5cca793502440497@f650.pl.eu.org...[color=green]
>> Dnia pięknego Sat, 21 Nov 2009 12:59:57 +0100, osobnik zwany jerzu
>> wystukał:
>>[color=darkred]
>>> On Sat, 21 Nov 2009 11:42:44 +0000 (UTC), masti <gone@to.hell> wrote:
>>>
>>>>znaczy jakie utrudnienia? Klikasz w routerze "Klonuj adres MAC" i
>>>>działa? Czary?
>>>
>>> To już nie chodzi nawet o klonowanie MAC (zresztą w D-Linku jest z tym
>>> trochę zamieszania), ale o zmianę adresu MAC w asterowej Wildze.[/color]
>>
>> wpinasz nowy komp. odpalasz przeglądarkę zgłasza się wilga i wybierasz:
>> Dodaj lub zastąp :)
>>
>> ale trudne :)[/color]
>
> Dlaczego żeby do własnego łącza, we własnym domu lub biurze, podłączyć
> inny własny komputer lub własny router mam pamiętać jakieś durne hasła[/color]

bo robi się to raz na jutro? Ja zrobiłem to raz. Pierwszy raz jak
podpiąłem kompa, drugi jak pomiędzy niego a modem wpiąłem router
[color=blue]
> do jakiejś durnej Wilgi? Komu i czemu to ma służyć? Nawet komunistyczne
> &tp nie robi takich durnych problemów.[/color]

tylko zapmietuje w windowsie hasło logowania. A jak się kompu zapomni to
user lata i pyta a czemu mi nie działa?

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Dzięki za informacje.

Nie znam się za bardzo na Wi-Fi, konfigurowaniu itp. Może bym sobie i z
tym poradził (zupełnie zielony też nie jestem), ale wychodzi na to, że:
+ kupując samemu router Wi-Fi oszczędzam jakieś 150 zł w 24 miesiące
(nikt nie napisał, że usługa w Asterze ma jakiekolwiek defekty poza
"przepłaceniem");
- mam dwa urządzenia zamiast 1;
- sam się muszę wozić z instalacją i konfiguracją; nie mam 100%
pewności, że wszystko będzie działać jak należy i mogę sobie popróbować
na chybił trafił do skutku;
- router serwisuję na własny koszt;
- sam sobie wymieniam router na nowy, jak padnie zupełnie (a jakoś po
dwóch latach padają, jak piszą na grupach).
No to te 6 zł miesięcznie oszczędności, żeby pozbyć się jakiegokolwiek
zachodu, to nie jest wygórowana suma...
Pozdrawiam
KS

cisiek pisze:[color=blue]
> Witam
>
> Aster obecnie oferuje usługę WiFI za 12,90 zł miesięcznie na 24 m. -
> opłaca się?
>
> Zakładam, że router z aster może mieć słabsze parametry, ale być lepiej
> dopasowany do akurat tej sieci i zainstalowany przez monterów z Astera,
> no i jako własność Astera, jest przez nich darmowo serwisowany. Czy
> dobrze kombinuję? Jest też niby okres testowy, po którym można
> zrezygnować z usługi bez kosztów.
>
> Jakie macie doświadczenia - czy może jednak lepiej kupić samemu router?
> Jaki?
>
> Pozdrawiam
> KS
>[/color]

Sempiterna pisze:
(...)[color=blue]
> Jeśli ja u siebie przypinam inny komputer, to wystarczy, że zrestartuję
> modem.[/color]

W Aster nie ma potrzeby restartowania modemu.
[color=blue]
> <z przekąsem>
> Ale to podobno złe, konieczność pamiętania hasła i pieprzenia się z tym
> za każdym razem to jest to, rulez, dobry obyczaj, bo to jest
> funkcjonalne...
> </z przekąsem>[/color]

Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, trzymają język za
zębami.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.


Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:a8f3e1254e924fc57601104c4d01f482@f650.pl.eu.org...[color=blue][color=green]
>> Dlaczego żeby do własnego łącza, we własnym domu lub biurze, podłączyć
>> inny własny komputer lub własny router mam pamiętać jakieś durne hasła[/color]
>
> bo robi się to raz na jutro? Ja zrobiłem to raz. Pierwszy raz jak
> podpiąłem kompa, drugi jak pomiędzy niego a modem wpiąłem router[/color]

Kiedyś mnie Aster w biurze raz na miesiąc (a może nawet raz na tydzień)
padał - musiałem się fatygować do serwerowni z jakimś laptopem, ustawiać mu
na sieciówce (a nie w każdej sterowniki pozwalają) MAC taki jak ma router na
WANie, by się okazało że wtedy działa, po czym działał nadal po przepięciu
kabelka z powrotem do routera. Takie zawracanie dupy dla sztuki. To chyba
potem przeszło, jak kazałem rołterowi adres z DHCP brać (w zamian za brak
dostępu gdy od czasu do czasu jakaś mendoza obok swój DHCP uruchomi). Za co
Aster tak nie lubi statycznie skonfigurowanych routerów? Kto i jakie ma
benefity z tych wszystkich utrudnień?
[color=blue][color=green]
>> do jakiejś durnej Wilgi? Komu i czemu to ma służyć? Nawet komunistyczne
>> &tp nie robi takich durnych problemów.[/color]
>
> tylko zapmietuje w windowsie hasło logowania. A jak się kompu zapomni to
> user lata i pyta a czemu mi nie działa?[/color]

Nie neozdradę, tylko usługę DSL miałem na myśli. Tam się do modemu podłącza
dowolne urządzenie i działa bez zbędnych dupereli. Czasami warto przepłacić
za DSLa, by nie musieć się borykać z takimi "funkcjonalnościami".

SkrypĂŤk pisze:
(...)[color=blue]
> Kiedyś mnie Aster w biurze raz na miesiąc (a może nawet raz na tydzień)
> padał - musiałem się fatygować do serwerowni z jakimś laptopem, ustawiać
> mu na sieciówce (a nie w każdej sterowniki pozwalają) MAC taki jak ma
> router na WANie, by się okazało że wtedy działa, po czym działał nadal
> po przepięciu kabelka z powrotem do routera. Takie zawracanie dupy dla
> sztuki. To chyba potem przeszło, jak kazałem rołterowi adres z DHCP brać
> (w zamian za brak dostępu gdy od czasu do czasu jakaś mendoza obok swój
> DHCP uruchomi). Za co Aster tak nie lubi statycznie skonfigurowanych
> routerów?[/color]

Bardzo piękne poplątanie z pomieszaniem, by tylko coś złego o Aster
napisać. Szkoda tylko, że to się kupy nie trzyma. MAC w zasadzie
zawsze można zmienić (nawet w Windows, choćby i sterownik na to nie
pozwalał), Aster nie przeszkadza statyczne ustawienie urządzeń.
[color=blue]
> Kto i jakie ma benefity z tych wszystkich utrudnień?[/color]

Może zamiast obciążać Aster winą za wszystko poza gradobiciem,
trzęsieniem ziemi i kokluszem, warto zatrudnić na parę godzin
specjalistę od tych spraw i korzystać ze sprawnych urządzeń?

W normalnych zastosowaniach początkową konfigurację robi technik
Aster i nic nie trzeba kombinować. Działa latami.
[color=blue]
> Nie neozdradę, tylko usługę DSL miałem na myśli. Tam się do modemu
> podłącza dowolne urządzenie i działa bez zbędnych dupereli.[/color]

Też je trzeba skonfigurować. Tyle, że tego zasadniczo nie robi
lameria, choć jakiejś specjalnej wiedzy na ten temat posiadać
nie trzeba.
[color=blue]
> Czasami
> warto przepłacić za DSLa, by nie musieć się borykać z takimi
> "funkcjonalnościami".[/color]

Przezabawne. Najpierw udowadniasz, że Aster jest zły, bo drogi
i wolny (ach to UPC :)), później udowodniasz, że jego dodatkowa
funkcjonalność jest nikomu niepotrzebna, następnie wymyślasz
jakieś historyjki o problemach związanych właśnie z tą
funkcjonalnością (których normalnie nie ma), by na końcu
zaproponować rozwiązanie wielokrotnie droższe, które taką
funkcjonalność posiada.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.


Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości
news:he9ov0$blq$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Sempiterna pisze:
> (...)[color=green]
>> Jeśli ja u siebie przypinam inny komputer, to wystarczy, że
>> zrestartuję modem.[/color]
>
> W Aster nie ma potrzeby restartowania modemu.[/color]

Jeśli restart nie sprawia mi problemu, to po co przepłacać?
[color=blue]
>[color=green]
>> <z przekąsem>
>> Ale to podobno złe, konieczność pamiętania hasła i pieprzenia się z
>> tym za każdym razem to jest to, rulez, dobry obyczaj, bo to jest
>> funkcjonalne...
>> </z przekąsem>[/color]
>
> Błogosławieni, którzy nie mając nic do powiedzenia, trzymają język za
> zębami.[/color]

No więc czemu jeszcze mówisz?

--
D4
Tu przerwał, lecz róg trzymał, wszystkim się zdawało,
Że Wojski wciąż gra jeszcze, a to echo grało...
(C) Adam Mickiewicz "Pan Tadeusz", "Gra Wojskiego na rogu".

Sempiterna pisze:
(...)[color=blue]
> Jeśli restart nie sprawia mi problemu, to po co przepłacać?[/color]

Nie przepłacaj, tylko nie tłumacz, że takie rozwiązanie jest lepsze,
bo tańsze.
[color=blue]
> No więc czemu jeszcze mówisz?[/color]

Zwyczajnie - trzeba jakoś reagować na bzdury tu produkowane, bo jeszcze
ktoś je przeczyta i uwierzy.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.


Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:heb97n$lgf$1@inews.gazeta.pl...[color=blue][color=green]
>> No więc czemu jeszcze mówisz?[/color]
>
> Zwyczajnie - trzeba jakoś reagować na bzdury tu produkowane, bo jeszcze
> ktoś je przeczyta i uwierzy.[/color]

Np w takie że Chello się ciągle psuje, działa wolno i IP się mu często
zmienia.


Użytkownik "SkrypĂŤk" <ĹĄkrypĂŤk@pĹąbliçÍnĂŤmy.pl> napisał w wiadomości
news:0070c359$0$1832$c3e8da3@news.astraweb.com...[color=blue]
>
> Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości
> grup dyskusyjnych:heb97n$lgf$1@inews.gazeta.pl...[color=green][color=darkred]
>>> No więc czemu jeszcze mówisz?[/color]
>>
>> Zwyczajnie - trzeba jakoś reagować na bzdury tu produkowane, bo
>> jeszcze
>> ktoś je przeczyta i uwierzy.[/color][/color]

Nic dziwnego, wobec Wielce Nieomylnego Pana Artura :P
Aster oczywiście zapierpapier jak formuła pierwsza, a IP ma stałe
jeszcze z czasów, gdy nikt o Internecie nie wiedział. I ma wuchtę
funkcjonalności potrzebnych KAŻDEMU w życiu codziennym, bo bez nich, to
jak , nie psuje się nigdy przenigdy, nawet, jak piorun je*bnie w stacje
czołową i ładunek pójdzie po kablu, nawet po przerwaniu wszystkich łącz
od routera brzegowego i totalnym popierdzeleniu tabeli BGP, net nadal
zapindala z maksymalną szybkością, a P2P wysyca łącze w obie strony,
niezależnie, jak szybko idzie od drugiej strony :P :)
[color=blue]
>
> Np w takie że Chello się ciągle psuje, działa wolno i IP się mu często
> zmienia.[/color]

No, dziś to mi się chyba z 20 razy modem zawiesił, 50 razy musiałem
modem restartować, a IP zmieniło się ze 30 razy :P :P
W tym 10 razy z powodu, że technik musiał wyjść do klopa (bo się obżarł
za dużo chilli) i wywołane tym wstrząsy spowodowaly iskrzenie złączy i
zakłócenia :P
A jak pierdział, to od wibracji dyski twarde masowo zgłaszały write
error on read i wszystkie serwisy lecialy... :P :)
Tylko dlaczego ja żadnej z tych stu sytuacji nie zauważyłem, a cały
niemal dzień siedzę przy ekranie? :P :) Czyżbym miał jednak podłączenie
do Astera a płacę UPC, na zasadzie WLR?
Aż sprawdzę...

Microsoft Windows XP [Wersja 5.1.2600]
(C) Copyright 1985-2001 Microsoft Corp.

c:\>ipconfig

Konfiguracja IP systemu Windows

Karta Ethernet Połączenie lokalne 3: (to bluetooth)

Stan nośnika . . . . . . . . . . : Nośnik odłączony

Karta Ethernet Połączenie lokalne:

Sufiks DNS konkretnego połączenia : chello.pl
Adres IP. . . . . . . . . . . . . : 89.72.50.23
Maska podsieci. . . . . . . . . . : 255.255.255.0
Brama domyślna. . . . . . . . . . : (na wszelki wypadek
wyciąłem)

c:\>exit

mamy IP. Zaglądam więc do bazy RIPE ([url]http://ripe.net[/url]) i wpisuję swój
IP...
Oto odpowiedź (nie wklejam całej, bo nie trzeba)
inetnum: 89.64.0.0 - 89.79.255.255
netname: PL-UPC-20060222
descr: UPC Polska Sp. z o.o.
country: PL
org: ORG-UTKS1-RIPE
admin-c: UPC48-RIPE
tech-c: UPC48-RIPE
status: ALLOCATED PA
mnt-by: RIPE-NCC-HM-MNT
mnt-lower: UPC-PL-MNT
mnt-routes: UPC-PL-MNT
mnt-domains: UPC-PL-MNT
source: RIPE # Filtered

Noż, cholerka, jednak jestem podpięty do UPC...
Kurcze, dlaczego u mnie to wszystko chodzi
W logach DynDNS (program do update przypisania domen) znalazłem, że IP
zmieniło mi się 22 pażdziernika o godzinie 23:15 (zrzut ekranu do wglądu
na życzenie), czyli miesiąc i dzień temu... Chyba się zastrzele z tego
powodu :P
Acha, jeszcze szybkość? Bo wiecie, ja se chciałem ściongnąć ze strony
pewnej dyskoteki spakowane empecze i zachciało mi się ten tego
kartofelki, to nie zdążyłem wrucić i już zeszło, a chciałem zobaczyć jak
siem transfer kończy a tylko zobaczyłem tszy jednocześnie sciongnięte
pliki i szypkość po około 2MB/s (nie Mb/s) to tak strasznie powoli...
(orty celowe, jako wyraz lekkiej uszczypliwości)

PS. Chciałem przy okazji zauważyć, że serwis polbox.com zakończył
działalność wuchta czasu temu... Nawet domeny nie ma.

--
D4
Tu przerwał, lecz róg trzymał, wszystkim się zdawało,
Że Wojski wciąż gra jeszcze, a to echo grało...
(C) Adam Mickiewicz "Pan Tadeusz", "Gra Wojskiego na rogu".

Sempiterna pisze:
[color=blue]
> serwis polbox.com zakończył
> działalność wuchta czasu temu... Nawet domeny nie ma.[/color]

Jest.

--
Pozdrawiam,
Paweł.

Dnia Fri, 20 Nov 2009 23:41:31 +0100, Skrypëk napisał(a):
[color=blue]
> Haha, cała ta Wilga i kombinacje z macami, żal.pl
> Te utrudnienia w korzystaniu z internetów to pewnie jedna z tych
> gloryfikowanych "funkcjonalności" za które warto przepłacać.[/color]

Ale jakie utrodnienia? Kliknalem ze zmienil sie komputer i tyle. Litosci
.....

--
Pozdrawiam,
e-Shrek

Dnia Sat, 21 Nov 2009 12:30:47 +0000 (UTC), masti napisał(a):

[color=blue]
> wpinasz nowy komp. odpalasz przeglądarkę zgłasza się wilga i wybierasz:
> Dodaj lub zastąp :)
>
> ale trudne :)[/color]

Wlasnie ;-)

--
Pozdrawiam,
e-Shrek

Dnia Sat, 21 Nov 2009 19:44:27 +0100, Skrypëk napisał(a):
[color=blue]
> Dlaczego żeby do własnego łącza, we własnym domu lub biurze, podłączyć inny
> własny komputer lub własny router mam pamiętać jakieś durne hasła do jakiejś
> durnej Wilgi? Komu i czemu to ma służyć? Nawet komunistyczne &tp nie robi
> takich durnych problemów.[/color]

Wez sie zresetuj i pomysl jeszcze raz.

TP Twoim zdaniem bez hasla dziala? ;-)

--
Pozdrawiam,
e-Shrek

SkrypĂŤk pisze:
(...)[color=blue]
> Np w takie że Chello się ciągle psuje, działa wolno i IP się mu często
> zmienia.[/color]

Współczuję.


Użytkownik "e-Shrek" <e-Shrek.wytnij@wytnij.wp.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mwkg1sdljyoe.1v5g06ksv4zk5$.dlg@40tude.net...[color=blue]
> Dnia Sat, 21 Nov 2009 19:44:27 +0100, Skrypëk napisał(a):
>[color=green]
>> Dlaczego żeby do własnego łącza, we własnym domu lub biurze, podłączyć
>> inny
>> własny komputer lub własny router mam pamiętać jakieś durne hasła do
>> jakiejś
>> durnej Wilgi? Komu i czemu to ma służyć? Nawet komunistyczne &tp nie robi
>> takich durnych problemów.[/color]
>
> Wez sie zresetuj i pomysl jeszcze raz.
>
> TP Twoim zdaniem bez hasla dziala? ;-)[/color]

Korzystałeś kiedyś z usługi Internet DSL w TP?


Użytkownik "PK" <przewazniepochmurno@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:hed65m$4cn$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> Sempiterna pisze:
>[color=green]
>> serwis polbox.com zakończył działalność wuchta czasu temu... Nawet
>> domeny nie ma.[/color]
>
> Jest.[/color]

Fakt, jest. Ale zaparkowana chyba - whois pokazuje, że Netia to maca,
ale traceroute i ping pyszczą, że nie można ustalić IP. Serwera nie ma
od dawien dawna.

--
D4
Tu przerwał, lecz róg trzymał, wszystkim się zdawało,
Że Wojski wciąż gra jeszcze, a to echo grało...
(C) Adam Mickiewicz "Pan Tadeusz", "Gra Wojskiego na rogu".


Użytkownik "e-Shrek" <e-Shrek.wytnij@wytnij.wp.pl> napisał w wiadomości
news:1h40qmymv79cc.1fungv1tysn4n.dlg@40tude.net...[color=blue]
> Dnia Fri, 20 Nov 2009 23:41:31 +0100, Skrypëk napisał(a):
>[color=green]
>> Haha, cała ta Wilga i kombinacje z macami, żal.pl
>> Te utrudnienia w korzystaniu z internetów to pewnie jedna z tych
>> gloryfikowanych "funkcjonalności" za które warto przepłacać.[/color]
>
> Ale jakie utrodnienia? Kliknalem ze zmienil sie komputer i tyle.
> Litosci[/color]

Ty sobie klikniesz, ja wtyczuszkę wyciągnę... teraz to nawet nie
sprawdzałem, czy nowy modem też tego wymaga, jakby co, power off reset i
jedziem. Ważne, że działa.

--
D4
Tu przerwał, lecz róg trzymał, wszystkim się zdawało,
Że Wojski wciąż gra jeszcze, a to echo grało...
(C) Adam Mickiewicz "Pan Tadeusz", "Gra Wojskiego na rogu".


Użytkownik "Artur 'futrzak' Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w
wiadomości news:hedklt$isc$2@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> SkrypĂŤk pisze:
> (...)[color=green]
>> Np w takie że Chello się ciągle psuje, działa wolno i IP się mu
>> często zmienia.[/color]
>
> Współczuję.[/color]

Nie ma to jak wyrwać zdania z kontekstu...
Przeczytaj sobie to:
[url]http://www.futrzak.net/news/morenews.php?Nws_ID=59[/url]
Ale ja się tak łatwo nie dam.

--
D4
Tu przerwał, lecz róg trzymał, wszystkim się zdawało,
Że Wojski wciąż gra jeszcze, a to echo grało...
(C) Adam Mickiewicz "Pan Tadeusz", "Gra Wojskiego na rogu".

Sempiterna pisze:
(...)[color=blue]
> Nie ma to jak wyrwać zdania z kontekstu...[/color]

Tu nic nie jest wyrwane z kontekstu. Twój interlokutor napisał co
chciał - jego wybór. Nie będę tego weryfikował, ponieważ to jego
problem. Co innego z bzdurami, które wyprodukował wcześniej na temat
Aster - te jak najbardziej są weryfikowalne, ale jakoś nie chciał się
do tego ustosunkować.
[color=blue]
> Przeczytaj sobie to:
> [url]http://www.futrzak.net/news/morenews.php?Nws_ID=59[/url][/color]

Podoba się? Świetnie pokazuje choćby Twoje uwagi na temat mojego
adresu email, używanego na newsach - resztę argumentów ad personam
pomijam, bo te ani śmieszne, ani merytoryczne.
[color=blue]
> Ale ja się tak łatwo nie dam.[/color]

Zacznij może podchodzić do zagadnienia merytorycznie, a nie
emocjonalnie.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.


Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości
news:heelos$lok$2@inews.gazeta.pl...[color=blue][color=green]
>> Przeczytaj sobie to:
>> [url]http://www.futrzak.net/news/morenews.php?Nws_ID=59[/url][/color]
>
> Podoba się? Świetnie pokazuje choćby Twoje uwagi na temat mojego[/color]

Podoba się, znakomicie cię charakteryzuje.
[color=blue]
> adresu email, używanego na newsach - resztę argumentów ad personam
> pomijam, bo te ani śmieszne, ani merytoryczne.[/color]

Od kiedy zauważenie, że domena jest w zasadzie nieaktualna (serwer i
usluga nie istnieje) jest "argumentem ad personam"?
Ja też miałem email w polbox.com, żeby nie było. Guglarka zezna, jaki.
Ja ci nie życzę połamania anten, spalenia transceivera, padu serwera,
niezależnie, czy łącze masz z Astera, czy UPC, czy jakiegokolwiek innego
dostawcy.
Ja nie mogę po prostu zrozumieć, dlaczego inni mają świat postrzegać
tak, jak ty, nie mogę pojąć, czemu to, ze ktoś pewne rzeczy widzi
inaczej wywołuje w tobie takie frustracje. Twoja agresja przy poruszonym
przeze mnie skorzystaniu z wi-fi już zapaliła u mnie czerwone światełko.
Sory, pierwsze wrazenie się liczy. Kombinuj, jak je zgasić :P
[color=blue]
>[color=green]
>> Ale ja się tak łatwo nie dam.[/color]
>
> Zacznij może podchodzić do zagadnienia merytorycznie, a nie
> emocjonalnie.[/color]

A ty użyj wreszcie kindersztuby, a nie agresji (ta wcale nie musi
objawiać się używaniem słów wulgarnych i krzykiem).

--
D4
Tu przerwał, lecz róg trzymał, wszystkim się zdawało,
Że Wojski wciąż gra jeszcze, a to echo grało...
(C) Adam Mickiewicz "Pan Tadeusz", "Gra Wojskiego na rogu".

Sempiterna pisze:
(...)[color=blue]
> Ja nie mogę po prostu zrozumieć, dlaczego inni mają świat postrzegać
> tak, jak ty, nie mogę pojąć, czemu to, ze ktoś pewne rzeczy widzi
> inaczej wywołuje w tobie takie frustracje.[/color]

No cóż - póki co, to jesteś w zasadzie jedyną osobą, która pisze coś
personalnie o frustracjach, agresji itd. Jeżeli czegoś nie możesz
zrozumieć, to może warto się nad tym zastanowić? W sumie jestem pod
wrażeniem, że Ty wiesz, jak ja świat postrzegam.
[color=blue]
> Twoja agresja przy poruszonym
> przeze mnie skorzystaniu z wi-fi już zapaliła u mnie czerwone światełko.[/color]

Agresja powiadasz... Napisałem jasno, jak to wygląda z prawnego punktu
widzenia. Nie spodobało się Tobie - trudno. Jak napisałem wcześniej
- zacznij merytorycznie, a nie emocjonalnie. Jak Ci się nie podoba
prawo, to skieruj swe uwagi do senatora, a nie do mnie. Tyle, że
wobec niego będziesz musiał utrzymać jakąś kulturalną formę...
[color=blue]
> Sory, pierwsze wrazenie się liczy. Kombinuj, jak je zgasić :P[/color]

To Twój problem. Inna sprawa, że to nie było pierwsze wrażenie...
Złośliwości pod moim adresem już sporo wyprodukowałeś :) W sumie
to typowe - jak brakuje argumentów merytorycznych, to zaczynają
się argumenty ad personam.
[color=blue][color=green]
>> Zacznij może podchodzić do zagadnienia merytorycznie, a nie
>> emocjonalnie.[/color]
>
> A ty użyj wreszcie kindersztuby, a nie agresji (ta wcale nie musi
> objawiać się używaniem słów wulgarnych i krzykiem).[/color]

Hi, hi, hi - tak się składa, że nie Tobie mnie pouczać, a co do
"kindersztuby" - skoro się na nią powołujesz, to bądź łaskaw
pierwej się do niej stosować.

BTW - póki co, to z mojej strony nie było żadnej agresji, ba, wręcz
złośliwości nie miałeś okazji doświadczyć.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.


Użytkownik "e-Shrek" <e-Shrek.wytnij@wytnij.wp.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:1h40qmymv79cc.1fungv1tysn4n.dlg@40tude.net...[color=blue]
> Dnia Fri, 20 Nov 2009 23:41:31 +0100, Skrypëk napisał(a):
>[color=green]
>> Haha, cała ta Wilga i kombinacje z macami, żal.pl
>> Te utrudnienia w korzystaniu z internetów to pewnie jedna z tych
>> gloryfikowanych "funkcjonalności" za które warto przepłacać.[/color]
>
> Ale jakie utrodnienia? Kliknalem ze zmienil sie komputer i tyle. Litosci[/color]

W imię czego tudzież po co w ogóle ta spowiedź?


Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:heatkf$ecr$1@inews.gazeta.pl...[color=blue]
> SkrypĂŤk pisze:
> (...)[color=green]
>> Kiedyś mnie Aster w biurze raz na miesiąc (a może nawet raz na tydzień)
>> padał - musiałem się fatygować do serwerowni z jakimś laptopem, ustawiać
>> mu na sieciówce (a nie w każdej sterowniki pozwalają) MAC taki jak ma
>> router na WANie, by się okazało że wtedy działa, po czym działał nadal po
>> przepięciu kabelka z powrotem do routera. Takie zawracanie dupy dla
>> sztuki. To chyba potem przeszło, jak kazałem rołterowi adres z DHCP brać
>> (w zamian za brak dostępu gdy od czasu do czasu jakaś mendoza obok swój
>> DHCP uruchomi). Za co Aster tak nie lubi statycznie skonfigurowanych
>> routerów?[/color]
>
> Bardzo piękne poplątanie z pomieszaniem, by tylko coś złego o Aster
> napisać. Szkoda tylko, że to się kupy nie trzyma. MAC w zasadzie
> zawsze można zmienić (nawet w Windows, choćby i sterownik na to nie
> pozwalał), Aster nie przeszkadza statyczne ustawienie urządzeń.[/color]

Ale tak było. Zdążyłem już o tym zapomnieć, ale ty mnie wzbudziłeś te
przykre wspomnienia,
[color=blue][color=green]
>> Kto i jakie ma benefity z tych wszystkich utrudnień?[/color]
>
> Może zamiast obciążać Aster winą za wszystko poza gradobiciem,
> trzęsieniem ziemi i kokluszem, warto zatrudnić na parę godzin
> specjalistę od tych spraw i korzystać ze sprawnych urządzeń?[/color]

Nie obwiniam przecież za żadne kataklizmy (zupełnie nie wiem skąd
wytrzasnąłeś takie porównania), tylko za upierdliwe i niepotrzebne blokady
maków. Od czego mam specjalistę zatrudnić? Od Wilgi?
[color=blue]
> W normalnych zastosowaniach początkową konfigurację robi technik
> Aster i nic nie trzeba kombinować. Działa latami.[/color]

Technik mnie nie konfigurował routera. Podłączyliśmy laptopu do modemu i
działało.
[color=blue][color=green]
>> Nie neozdradę, tylko usługę DSL miałem na myśli. Tam się do modemu
>> podłącza dowolne urządzenie i działa bez zbędnych dupereli.[/color]
>
> Też je trzeba skonfigurować. Tyle, że tego zasadniczo nie robi
> lameria, choć jakiejś specjalnej wiedzy na ten temat posiadać
> nie trzeba.[/color]

Modemu w usłudze Internet DSL się nie konfiguruje. Wtyka się w jedną dziurę
prąd, w drugą POTSa a w trzecią ethernet. Power i DSL mają świecić, Activity
ma mrugać. Nie ma żadnych durnych blokad.
[color=blue][color=green]
>> Czasami warto przepłacić za DSLa, by nie musieć się borykać z takimi
>> "funkcjonalnościami".[/color]
>
> Przezabawne. Najpierw udowadniasz, że Aster jest zły, bo drogi
> i wolny (ach to UPC :)), później udowodniasz, że jego dodatkowa
> funkcjonalność jest nikomu niepotrzebna, następnie wymyślasz
> jakieś historyjki o problemach związanych właśnie z tą
> funkcjonalnością (których normalnie nie ma), by na końcu
> zaproponować rozwiązanie wielokrotnie droższe, które taką
> funkcjonalność posiada.[/color]

Tak pomieszałeś, że już mi się rozplątywać nie chce. Gratuluję.


[color=blue]
> - router serwisuję na własny koszt;[/color]

ale co chcesz serwisowac ? jak sie zawiesi to wyciagasz kabel z gniazdka i
go wlaczas za 30 sek.
[color=blue]
> - sam sobie wymieniam router na nowy, jak padnie zupełnie (a jakoś po
> dwóch latach padają, jak piszą na grupach).[/color]

kupując router jest do niego gwarancja. a poza tym moj linksys chodzi bez
przerwy od 2005 roku i nie pamietam nawet kiedy mial zwisa.
[color=blue]
> No to te 6 zł miesięcznie oszczędności, żeby pozbyć się jakiegokolwiek
> zachodu, to nie jest wygórowana suma...
> Pozdrawiam
> KS[/color]

no niezupełnie. router od astera nie jest na wlasnosc.

Pozdrawiam

Aman


Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości
news:heerv2$nvt$1@inews.gazeta.pl...[color=blue][color=green]
>> Twoja agresja przy poruszonym przeze mnie skorzystaniu z wi-fi już
>> zapaliła u mnie czerwone światełko.[/color]
>
> Agresja powiadasz... Napisałem jasno, jak to wygląda z prawnego punktu
> widzenia. Nie spodobało się Tobie - trudno. Jak napisałem wcześniej[/color]

Oczywiście. Bo nie chodzi mi o stan prawny, tylko sposób jego
przedstawienia.
[color=blue][color=green]
>> Sory, pierwsze wrazenie się liczy. Kombinuj, jak je zgasić :P[/color]
>
> To Twój problem. Inna sprawa, że to nie było pierwsze wrażenie...[/color]

Jeszcze tylko dziś mój :)
[color=blue]
> Złośliwości pod moim adresem już sporo wyprodukowałeś :) W sumie[/color]

Pięknym za nadobne :)
[color=blue]
> to typowe - jak brakuje argumentów merytorycznych, to zaczynają
> się argumenty ad personam.
>
> Hi, hi, hi - tak się składa, że nie Tobie mnie pouczać, a co do[/color]

Pheh... od kiedyż to domaganie się czegoś jest pouczaniem?
[color=blue]
> "kindersztuby" - skoro się na nią powołujesz, to bądź łaskaw
> pierwej się do niej stosować.[/color]

Pięknym za nadobne :)
[color=blue]
>
> BTW - póki co, to z mojej strony nie było żadnej agresji, ba, wręcz
> złośliwości nie miałeś okazji doświadczyć.[/color]

No, co ty nie powiesz :P

Dobra... skoro tak, ustąpię ci :)) W myśl pewnego starego porzekadła.
Zatem, jeśli dalej to pociągniesz odpowiadając choćby kropką na końcu
zdania - porzekadło potwierdzisz.
Widzisz - ustąpiłem ci, dobrowolnie, teraz to co było moim problemem -
już nim nie jest!
QRU = 73 = SK = CL = GB! :)
(I nie odezwę się już w tym wątku, choćbyś chciał potwierdzić
porzekadło)

--
D4
Tu przerwał, lecz róg trzymał, wszystkim się zdawało,
Że Wojski wciąż gra jeszcze, a to echo grało...
(C) Adam Mickiewicz "Pan Tadeusz", "Gra Wojskiego na rogu".

SkrypĂŤk pisze:
(...)[color=blue]
> Ale tak było.[/color]

Nie, tak nie było - to tylko Twoja interpretacja pewnych faktów.
Błędna zresztą, ponieważ opierasz się na błędnych tezach. Aster nie
przeszkadza statyczna konfiguracja IP, a MAC można zmienić, choćby
sterownik na to nie pozwalał.
[color=blue]
> Zdążyłem już o tym zapomnieć, ale ty mnie wzbudziłeś te
> przykre wspomnienia,[/color]

O masz - przykre wspomnienia? Nic dziwnego, że po tak traumatycznych
przejściach prawda miesza się z fałszem.
[color=blue]
> Nie obwiniam przecież za żadne kataklizmy (zupełnie nie wiem skąd
> wytrzasnąłeś takie porównania),[/color]

Nie, no skąd - "Kiedyś mnie Aster w biurze raz na miesiąc (a może nawet
raz na tydzień) padał "... jak i cała reszta narzekań.
[color=blue]
> tylko za upierdliwe i niepotrzebne blokady maków.[/color]

Ani one upierdliwe, ani też niepotrzebne.
[color=blue]
> Od czego mam specjalistę zatrudnić? Od Wilgi?[/color]

Od konfiguracji urządzeń, bądź też diagnostyki problemu.
[color=blue]
> Technik mnie nie konfigurował routera. Podłączyliśmy laptopu do modemu i
> działało.[/color]

No właśnie - później ktoś podpiął to do routera i zaczęły się problemy.
[color=blue]
> Modemu w usłudze Internet DSL się nie konfiguruje.[/color]

Nie, no skąd. Zapytaj technika co robił przy instalacji.
[color=blue]
> Wtyka się w jedną dziurę prąd, w drugą POTSa a w trzecią ethernet. Power i DSL mają
> świecić, Activity ma mrugać.[/color]

No popatrz - to tak samo jak gdzie indziej.
[color=blue]
> Nie ma żadnych durnych blokad.[/color]

Skąd - przypisz sobie IP spoza przydzielonej puli - działać nie będzie.
[color=blue]
> Tak pomieszałeś, że już mi się rozplątywać nie chce. Gratuluję.[/color]

Niczego nie pomieszałem - opisałem tezy przez Ciebie przedstawiane
w porządku chronologicznym.


Użytkownik "Skrypëk" <ąkrypëk@pűbliçënëmy.pl> napisał w wiadomości
news:0071ef4b$0$1792$c3e8da3@news.astraweb.com...[color=blue][color=green]
>> Ale jakie utrodnienia? Kliknalem ze zmienil sie komputer i tyle. Litosci[/color]
>
> W imię czego tudzież po co w ogóle ta spowiedź?[/color]

Bo jesli masz dwa komputery to nie możesz korzystać z dwóch na raz.
Chyba, że zapłacisz dodatkowo czyli tzw extra.


Użytkownik "Artur 'futrzak' Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:heg1ic$gim$1@inews.gazeta.pl...[color=blue][color=green]
>> Nie obwiniam przecież za żadne kataklizmy (zupełnie nie wiem skąd
>> wytrzasnąłeś takie porównania),[/color]
>
> Nie, no skąd - "Kiedyś mnie Aster w biurze raz na miesiąc (a może nawet
> raz na tydzień) padał "... jak i cała reszta narzekań.[/color]

I między którymi wierszami wyczytałeś jakieś kataklizmy?
[color=blue][color=green]
>> tylko za upierdliwe i niepotrzebne blokady maków.[/color]
>
> Ani one upierdliwe, ani też niepotrzebne.[/color]

Komu i do czego potrzebne?
[color=blue][color=green]
>> Modemu w usłudze Internet DSL się nie konfiguruje.[/color]
>
> Nie, no skąd. Zapytaj technika co robił przy instalacji.[/color]

I co jadł na śniadanie i czy rano srał.
O byciu klientem rozmawialiśmy, nie zmieniaj tematu.
[color=blue][color=green]
>> Wtyka się w jedną dziurę prąd, w drugą POTSa a w trzecią ethernet. Power
>> i DSL mają świecić, Activity ma mrugać.[/color]
>
> No popatrz - to tak samo jak gdzie indziej.
>[color=green]
>> Nie ma żadnych durnych blokad.[/color]
>
> Skąd - przypisz sobie IP spoza przydzielonej puli - działać nie będzie.[/color]

Po co miałbym tak czynić i co to ma wspólnego z durnymi blokadami maków?
[color=blue][color=green]
>> Tak pomieszałeś, że już mi się rozplątywać nie chce. Gratuluję.[/color]
>
> Niczego nie pomieszałem - opisałem tezy przez Ciebie przedstawiane
> w porządku chronologicznym.[/color]

Jakie tezy? Mówię co widziałem. Tezy to ty stawiasz o usługach z których nie
korzystałeś.


Użytkownik "Jan Kowalski" <Kowalski@nomail.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:heg39v$82f$1@achot.icm.edu.pl...[color=blue]
>
> Użytkownik "Skrypëk" <ąkrypëk@pűbliçënëmy.pl> napisał w wiadomości
> news:0071ef4b$0$1792$c3e8da3@news.astraweb.com...[color=green][color=darkred]
>>> Ale jakie utrodnienia? Kliknalem ze zmienil sie komputer i tyle. Litosci[/color]
>>
>> W imię czego tudzież po co w ogóle ta spowiedź?[/color]
>
> Bo jesli masz dwa komputery to nie możesz korzystać z dwóch na raz.
> Chyba, że zapłacisz dodatkowo czyli tzw extra.[/color]

A guzik tych żydów powinno obchodzić ile ja mam komputerów, ile komputerów
ma moja kochanka i czy kotu też kupiłem netbooka.

SkrypĂŤk pisze:
(...)[color=blue]
> Komu i do czego potrzebne?[/color]

Np. użytkownikowi, by utrzymać stałe IP.
[color=blue]
> I co jadł na śniadanie i czy rano srał.[/color]

Aha, znaczy się jak zwykle. Bez związku.
[color=blue]
> O byciu klientem rozmawialiśmy, nie zmieniaj tematu.[/color]

Mowa była o konfiguracji - ktoś to zrobić musi. Skoro
klient sam sobie coś konfiguruje i robi to źle, to nie jest
to wina operatora/usługodawcy.
[color=blue]
> Po co miałbym tak czynić i co to ma wspólnego z durnymi blokadami maków?[/color]

Służy to konfiguracji umożliwiającej korzystanie/prezentację usług.
[color=blue]
> Jakie tezy? Mówię co widziałem.[/color]

Co nie znaczy, ze wyciągasz prawidłowe wnioski.
[color=blue]
> Tezy to ty stawiasz o usługach z których nie korzystałeś.[/color]

Muszę Ciebie zmartwić - nie tylko korzystałem/korzystam, ale
również zajmuję/zajmowałem się konfiguracją.

Swoją ścieżką - zmęczyła mnie ta durna licytacja z Twojej strony,
a tekstami o sraniu tylko udowodniłeś, że dalsza dyskusja nie ma
żadnego sensu.


Użytkownik "Skrypëk" <ąkrypëk@pűbliçënëmy.pl> napisał w wiadomości
news:001e4eda$0$2300$c3e8da3@news.astraweb.com...[color=blue]
>[color=green]
>> Bo jesli masz dwa komputery to nie możesz korzystać z dwóch na raz.
>> Chyba, że zapłacisz dodatkowo czyli tzw extra.[/color]
>
> A guzik tych żydów powinno obchodzić ile ja mam komputerów, ile
> komputerów ma moja kochanka i czy kotu też kupiłem netbooka.[/color]

W każdym razie, za pierwszym wariantem UPC, jeszcze jako Chello, mogłem
fizycznie przypiąć jeden komputer, modem miał dwa wyjścia (i tu
rzeczywiście boleję, mój obecny ma jedynie jedno, LANowskie).
Tzn. dało sie przypiąć jeden pod LAN, jeden pod USB... ale tylko jeden
trybił. Ale któregoś razu, jak zwiększyłem prędkość, podłaczam duży pod
LAN, chodzi, podłączam mały pod USB, też chodzi. Nawet IP dostaly różne
i widzą się publicznie. Dwa kompy chodziły niezależnie pod jednym
modemem. Tak, jak maszynę wirtualną M$ zrobiłem i systemy na niej
uruchomione dostawały swój IP, nawet główny ogniomurek ich nie widział,
kładłem ogniomurki na każdej z maszyn osobno.
Myślałem kiedyś wgłęboć się w regulamin, zdaje mi się, jest o fizycznych
kompach na raz, odpalić 20 systemów wirtualnych i niech mi mówią, że net
chodzi więcej, niż na dozwolonych pięciu :)
....
(Nigdzie nie ma, przeszukałem właśnie regulamin i w.w.u., w jakim
rozumieniu "komputer", zakładam zatem, że chodzi o fizyczną maszynę).

--
D4
Tu przerwał, lecz róg trzymał, wszystkim się zdawało,
Że Wojski wciąż gra jeszcze, a to echo grało...
(C) Adam Mickiewicz "Pan Tadeusz", "Gra Wojskiego na rogu".

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • oprawy.xlx.pl


  •  

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

     

       
     
      Aster - WiFi
    rafal2325